Artykuł Przychodzi bank do klienta pochodzi z serwisu CRN.
]]>
Sektor bankowy znajduje się w czołówce odbiorców
rozwiązań IT – począwszy od najprostszych po te skomplikowane. Niezależnie
od stopnia zaawansowania sprzętu dla banków jego jakość, funkcjonalność
i bezpieczeństwo, które zapewnia danym, odgrywają zasadniczą rolę.
Szczególnie w dobie mobilności. Ta wpłynęła również na placówki finansowe,
które przeszły transformację i oprócz oddziałów stacjonarnych mają
specjalistów aktywnie pozyskujących klientów.
Bizesowe tablety ThinkPad – najważniejsze cechy
– wykonane z trwałego materiału
– mają dodatkowe wzmocnienia, chroniące tablet w razie
upadku
– odporne na zalanie
– mają wzmocniony ekran – dzięki zastosowaniu matryc
wykonanych w technologii Dragontrail czy Corning Gorilla Glass
– czas działania na baterii wynosi od 8 do 10 godz. po
jednym naładowaniu
– szeroki zakres wyposażenia opcjonalnego (od klawiatur,
będących jednocześnie zabezpieczeniem ekranu, przez dodatkowe etui aż po stacje
dokujące tworzące z tabletu w pełni funkcjonalny komputer)
Mobilni pracownicy banków potrzebują oczywiście przenośnych
komputerów. Niewielkich, lekkich, ale jednocześnie odpornych na działanie
czynników zewnętrznych i wyposażonych w zaawansowane zabezpieczenia
chroniące przechowywane na nich informacje. Rozwiązaniem pierwszego wyboru dla
takiego specjalisty jest komputer przenośny – notebook. Warto jednak
uświadomić klientom, że nie muszą ograniczać się wyłącznie do laptopów. Pod
kilkoma względami znacznie lepszym rozwiązaniem będzie dla nich biznesowy
tablet.
Jest dużo ważnych argumentów, które przemawiają za wyborem
jednego z biznesowych tabletów Lenovo jako narzędzia dla mobilnego
pracownika banku (patrz: ramka). Zastosowanie konkretnego modelu determinowane
jest potrzebami użytkownika. Warto w pierwszym rzędzie wyróżnić:
• zwiększone standardy ochrony ważnych danych
Z mobilnością pracowników sektora bankowego wiąże się
konieczność zastosowania zwiększonych standardów ochrony danych. Dlatego
w tabletach biznesowych, które oferuje Lenovo, stosuje się takie
zabezpieczenia, jak układy szyfrujące TPM, zintegrowane czytniki Smart Card lub
czytniki linii papilarnych.
• akcesoria
Korzystanie z tabletów Lenovo poza biurem nie powoduje,
że po powrocie do placówki trzeba istotne dane przenosić na inne urządzenie.
Dzięki wyspecjalizowanym akcesoriom (np. stacjom dokującym
z wyborem złączy, klawiaturom i myszkom) można tablet szybko
przeistoczyć w biznesowy komputer stacjonarny. Jest to ważne dla
bezpieczeństwa cennych informacji oraz wygodne dla pracownika. Ale nie tylko.
Pozwala także placówce stosującej tak wielofunkcyjne rozwiązanie wykazać się
oszczędnościami i skupić na realizacji celów biznesowych.
• wpływ nowoczesnego rozwiązania, jakim jest tablet, na
wizerunek pracownika banku i sposób jego współpracy z klientem
Pracownik banku, który podczas wizyty u klienta
posługuje się poręcznym, nowoczesnym tabletem, niewątpliwie prezentuje się jako
profesjonalista. Na tym nie koniec. Dzięki temu narzędziu spotkanie z kontrahentem i prezentowanie mu rozmaitych treści może
przebiegać sprawniej, co niewątpliwie zostanie przez drugą stronę docenione.
Pracownik banku nie będzie potrzebował tyle miejsca na rozłożenie swojego
„mobilnego biura”, ile musiałby mieć, korzystając z laptopa. Rozmowa
z klientem może się odbyć przy małym stoliku, a nawet na służbowej
kanapie. Po odszukaniu właściwych informacji, na przykład slajdu prezentacji,
można podać klientowi tablet – jak kartkę papieru – aby mógł się mu
dobrze przyjrzeć, słuchając jednocześnie objaśnień przedstawiciela banku.
Podobne walory tabletów są nie do przecenienia podczas bardzo popularnych tzw.
spotkań na mieście, np. w kawiarni czy restauracji.
Artykuł Przychodzi bank do klienta pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Talex w banku za 22,5 mln zł pochodzi z serwisu CRN.
]]>Umowa została zawarta na 3 lata (obowiązuje do 30 czerwca 2018 r.). Łączna, szacunkowa wartość usług świadczonych w tym okresie wynosi 22,5 mln zł brutto, z tym że faktyczna wartość umowy zależy od ilości zleconych usług.
Kontrakt przewiduje szereg kar umownych, m.in. 15 tys. zł za każdy dzień opóźnienia z winy spółki i 250 tys. zł w przypadku wygaśnięcia i nieodnowienia umowy ubezpieczenia, które musi mieć Talex.
Ostatnio spółka uzyskała szereg zamówień w bankach. Np. w Credit Agricole Bank Polska ich łączna wartość od 22 grudnia 2014 r. do początku kwietnia br. wyniosła 4,9 mln zł netto.
Zamówienia w BZ WBK od połowy grudnia do połowy marca opiewają na kwotę 4,93 mln zł netto. We wcześniejszych okresach obowiązywania umów z tymi bankami w grę wchodziły także milionowe kwoty.
Artykuł Talex w banku za 22,5 mln zł pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Duże pieniądze dla Comarchu pochodzi z serwisu CRN.
]]>Krakowski integrator poinformował także o rozpoczęciu współpracy z Delta Lloyd Life, belgijskim towarzystwem ubezpieczeń życiowych i emerytalnych, który wdroży rozwiązania Comarchu do oceny ryzyka i obsługi roszczeń (Comarch Insurance Claims oraz Comarch Underwriting). Nie podano wartości umowy.
Artykuł Duże pieniądze dla Comarchu pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Są kredyty dla Komputronika pochodzi z serwisu CRN.
]]>Spółka otrzymała również aneks do Umowy o Dyskonto Wierzytelności z Kredyt Bankiem, uzyskując limit w wysokości 10 mln zł. Limit kredytu obrotowego dla Komputronika ustalono na 5 mln zł, a kredytu w rachunku bieżącym – na 6 mln zł. Z Kredyt Bankiem spółka podpisała także aneks do umowy o udzielenie linii gwarancyjnej na kwotę 1 mln zł.
Zabezpieczeniem limitów jest m.in. zastaw rejestrowy na zapasach towarów wraz z cesją praw z umowy ubezpieczenia.
Artykuł Są kredyty dla Komputronika pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł 100 mln zł kredytu dla Actionu pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł 100 mln zł kredytu dla Actionu pochodzi z serwisu CRN.
]]>