System miał ruszyć w styczniu 2021 r. Koncern został jednak uprzedzony przez grono ok. 60 niezależnych programistów, którzy wspólnie w ponad dwie doby opracowali odpowiednią platformę korzystając z narzędzi open source. Udostępnili ją bezpłatnie.

Akcję poprzedziła krytyka umowy z Asseco CE zawartej, jak twierdzono, w niejawnym trybie i bez przetargu. Premierowi Czech nie spodobały się zarówno koszty, jak i sposób udzielenia zamówienia. Posadę stracił minister transportu. Hackaton programistów, który zaowocował błyskawiczną budową platformy e-winiet, zainicjował zresztą jeden z krytyków kontraktu, szef lokalnej agencji interaktywnej. Nowy szef resortu transportu poinformował, że platforma została już sprawdzona i zapowiedział odstąpienie od umowy z Asseco.

Asseco: nie było nieprawidłowości

Asseco CE twierdzi natomiast, że SFDI zaprosiło spółkę do udziału w postępowaniu jako jedną z pięciu firm, czyli konkurencja była. Zapewnia jednocześnie, że działania spółki w trakcie całej procedury były prawidłowe i zgodne warunkami zamawiającego. Oferta Asseco CE została wybrana jako zwycięska. Tym niemniej w obecnej sytuacji propozycję rozwiązania umowy spółka uznaje za "nieuniknioną".

Asseco CE zapowiada rezygnację z kontraktu z SDFI bez żadnych roszczeń. "Zdecydowaliśmy się na ten krok, ponieważ reputacja naszej firmy została poważnie nadszarpnięta. W ten sposób chcielibyśmy pomóc rozwiązać sytuację dotyczącą IS EDAZ w Czechach." – komunikuje spółka. O ile alternatywny dla oferty Asseco system został stworzony i zaakceptowany przez ministra, to nie znaczy, że całe zamówienie warte kilkadziesiąt mln zł można było zdublować w jednej akcji programistów. Pozostaje kwestia rozwoju e-winiet i związanych z nimi usług. Nie wiadomo, kto ma się tym zająć.

Artykuł Asseco traci kontrakt za 68 mln zł pochodzi z serwisu CRN.

W dniu 23 sierpnia br. za 1 akcję Asseco CE na koniec sesji na GPW płacono 23,20 zł.

Artykuł Asseco sprzeda Slovanet pochodzi z serwisu CRN.