Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$fields is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields.php on line 138

Deprecated: Creation of dynamic property acf_loop::$loops is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/loop.php on line 28

Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$loop is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/loop.php on line 269

Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$revisions is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/revisions.php on line 397

Deprecated: Creation of dynamic property acf_validation::$errors is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/validation.php on line 28

Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$validation is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/validation.php on line 214

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_customizer::$preview_values is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-customizer.php on line 28

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_customizer::$preview_fields is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-customizer.php on line 29

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_customizer::$preview_errors is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-customizer.php on line 30

Deprecated: Creation of dynamic property ACF::$form_front is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-front.php on line 598

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_widget::$preview_values is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-widget.php on line 34

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_widget::$preview_reference is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-widget.php on line 35

Deprecated: Creation of dynamic property acf_form_widget::$preview_errors is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/forms/form-widget.php on line 36

Deprecated: Creation of dynamic property KS_Site::$pingback is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/timber-library/lib/Site.php on line 180

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_oembed::$width is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields/class-acf-field-oembed.php on line 31

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_oembed::$height is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields/class-acf-field-oembed.php on line 32

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_google_map::$default_values is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields/class-acf-field-google-map.php on line 33

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field__group::$have_rows is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/includes/fields/class-acf-field-group.php on line 31

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_clone::$cloning is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/pro/fields/class-acf-field-clone.php on line 34

Deprecated: Creation of dynamic property acf_field_clone::$have_rows is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/pro/fields/class-acf-field-clone.php on line 35

Deprecated: Creation of dynamic property Timber\Integrations::$wpml is deprecated in /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/timber-library/lib/Integrations.php on line 33

Warning: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /home/sarotaq/crn/wp-content/plugins/advanced-custom-fields-pro/pro/fields/class-acf-field-clone.php:34) in /home/sarotaq/crn/wp-includes/feed-rss2.php on line 8
- CRN https://crn.sarota.dev/tag/andrzej-dopiera-a/ CRN.pl to portal B2B poświęcony branży IT. Dociera do ponad 40 000 unikalnych użytkowników. Jest narzędziem pracy kadry zarządzającej w branży IT w Polsce. Codziennie nowe informacje z branży IT, wywiady, artykuły, raporty tematyczne Wed, 08 Jun 2022 16:12:23 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=6.6.2 Luka paperless. Polskie firmy nadal toną w papierach https://crn.sarota.dev/aktualnosci/luka-paperless-polskie-firmy-nadal-tona-w-papierach/ Wed, 08 Jun 2022 16:12:22 +0000 https://crn.pl/?p=278516 75 proc. firm korzysta z e-podpisu, ale zaledwie kilkanaście proc. z elektronicznego obiegu dokumentów.

Artykuł Luka paperless. Polskie firmy nadal toną w papierach pochodzi z serwisu CRN.

]]>

Tylko 16 proc. przedsiębiorców korzysta z platform zarządzania dokumentami elektronicznymi i jedynie 3 proc. z elektronicznej identyfikacji tożsamości – według Asseco. Jednocześnie już 3/4 używa podpisu elektronicznego.

Tak duża dysproporcja pokazuje, że firmom jest nadal daleko do całkowitej rezygnacji z dokumentów papierowych. Dane dotyczą przedsiębiorstw zatrudniających powyżej 100 pracowników.  

„Mamy do czynienia z tzw. luką paperless, co oznacza, że firmy wdrażają narzędzia w ograniczonym i punktowym zakresie, co nie pozwala na pełną rezygnację z papieru” – komentuje Andrzej Dopierała, prezes Asseco Data Systems i wiceprezes Asseco Poland.

„Przedsiębiorcy nadal drukują, przesyłają i archiwizują dokumenty w postaci papierowej w obszarach, w których szybciej i efektywniej można to zrobić cyfrowo. Sytuacja dotyczy zarówno relacji pomiędzy firmami, jak również w kontaktach z konsumentami, a także wewnętrznych procesów firm” – dodaje.

Elektroniczna identyfikacja nadal w niszy

Elektroniczną identyfikację tożsamości wdraża przede wszystkim sektor finansowy, by usprawniać procesy obsługi klienta. Wiele branż nadal uznaje je za zbyt specjalistyczne.

Co do e-podpisu, to jego zastosowanie znacznie przyspieszyła pandemia. Niemal wszystkie – 96 proc. pytanych organizacji – stosują kwalifikowany podpis elektroniczny czyli taki, który jest równoważny podpisowi odręcznemu. Podpis zaufany lub zwykły wybrało 41 proc. firm.

E-podpis podoba się pracownikom i klientom

Co istotne, według deklaracji respondentów, wdrożenie podpisu elektronicznego jest pozytywnie odbierane zarówno przez pracowników (84 proc.), jak i klientów oraz partnerów biznesowych (79 proc.).

Firmy doceniają korzyści związane z digitalizacją dokumentów – oszczędność czasu (73 proc.) i pieniędzy (64 proc.).

„Może to oznaczać, że w firmach mamy do czynienia z coraz większym otwarciem na zmianę, która wiąże się z transformacją cyfrową” – uważa Andrzej Dopierała.

Jak zauważa, transformacja cyfrowa wymaga przygotowania na zmianę nie tylko od strony procesowej, ale też mentalności ludzi, którzy często są przywiązani do obowiązujących procedur.

———————————————————-

Dane zawiera raport „Luka paperless i inne wyzwania na drodze cyfryzacji dokumentów w biznesie”. Badanie zostało przeprowadzone przez Civitta Polska na zlecenie Asseco Data Systems metodą CATI na próbie 316 firm zatrudniających 100 lub więcej pracowników.

Artykuł Luka paperless. Polskie firmy nadal toną w papierach pochodzi z serwisu CRN.

]]>
Nowy szef spółki w grupie Asseco https://crn.sarota.dev/aktualnosci/nowy-szef-spolki-w-grupie-asseco/ Fri, 05 Feb 2021 17:39:33 +0000 https://crn.pl/?p=254201 Zostanie szefem ComCERT, spółki, którą zakładał jeden z weteranów polskiej branży IT - według informacji "Pulsu Biznesu".

Artykuł Nowy szef spółki w grupie Asseco pochodzi z serwisu CRN.

]]>
Krzysztof Dyki, poprzednio wiceprezes spółki IT resortu finansów – Aplikacje Krytyczne, oraz wiceprezes i szef pionu IT ZUS, przejmie stery ComCERT, spółki z grupy Asseco – poinformował „Puls Biznesu”.

Dotychczas szefem spółki specjalizującej się w bezpieczeństwie cyfrowym jest Andrzej Dopierała, swego czasu szef HP i Oracle’a w Polsce, od kilku lat związany z grupą Asseco.

Asseco przejęło ComCERT w 2019 r. za 5 mln zł.

Współzałożycielem (w 2011 r.) i wiceprezesem ComCERT jest Tomasz Chlebowski, weteran branży IT, założyciel i prezes jednej z pierwszych grup IT w kraju – TCH, następnie m.in. wiceprezes Optimusa i zastępca szefa NASK.

Artykuł Nowy szef spółki w grupie Asseco pochodzi z serwisu CRN.

]]>
Twoja kariera brzmi znajomo: branżowe wiarusy szczerze o sobie https://crn.sarota.dev/wywiady-i-felietony/twoja-kariera-brzmi-znajomo-branzowe-wiarusy-szczerze-o-sobie/ https://crn.sarota.dev/wywiady-i-felietony/twoja-kariera-brzmi-znajomo-branzowe-wiarusy-szczerze-o-sobie/#respond Thu, 28 Jun 2018 06:09:00 +0000 https://crn.pl/?p=187083 Nasi Czytelnicy w badaniach jakościowych regularnie proszą redakcję CRN Polska m.in. o inspirujące materiały powstałe w oparciu o doświadczenia znanych osób z branży. Ma to związek z ogromnym tempem rozwoju naszego sektora. Resellerzy i integratorzy nie zawsze nadążają za trendami, znajdując się pod dużą presją rynku, i zastanawiają się, jak z sukcesami i porażkami radzą sobie ci najlepsi bądź najbardziej doświadczeni, jak też najdłużej działający. Postanowiliśmy spełnić te prośby. W tym celu wytypowaliśmy menedżerów, którzy byli nieustająco aktywni w biznesie IT przez ostatnie dwie dekady, a więc od chwili, kiedy na rynku IT pojawiło się nasze pismo. Takich, którzy niejedno widzieli i z niejednego pieca chleb jedli. Do każdej z tych osób wysłaliśmy kilka identycznych pytań z prośbą o jak najbardziej szczere odpowiedzi. Mamy nadzieję, że będą dla naszych Czytelników zarówno ciekawe, jak też inspirujące.

Artykuł Twoja kariera brzmi znajomo: branżowe wiarusy szczerze o sobie pochodzi z serwisu CRN.

]]>

Tomasz Chlebowski, CEO, ComCERT

Założyciel i były prezes TCH Components, TCH Systems, TCH Consulting. Były wicedyrektor i dyrektor handlowy NASK. Wiceprezes zarządu Fundacji Bezpieczna Cyberprzestrzeń. Zdobywca tytułu Postać Rynku IT w plebiscycie CRN Polska. Laureat nagrody InfoStar. Działacz opozycji demokratycznej w PRL, odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

Najlepsza decyzja w dotychczasowej karierze zawodowej to…

Nie ma takiej decyzji, z której bym się szczególnie cieszył. W moim życiu zawodowym było dużo dobrych decyzji. Gdybym miał je powtarzać, moje życie może potoczyłoby się w ogólnych zarysach podobnie, z pewnymi wyjątkami, o których poniżej…

Najtrudniejsza decyzja w dotychczasowej karierze zawodowej to…

Decyzja o złożeniu wniosku o upadłość TCH Components. Chyba żadnego wydarzenia, ani w życiu zawodowym, ani osobistym, nie przeżyłem tak ciężko jak okresu przed, w czasie i bezpośrednio po tym kroku. Trochę żałuję, że – pod naciskiem doradców – podjąłem tę decyzję. Była to niewątpliwie decyzja, której konsekwencje odczuwam do dziś (po prawie 20 latach) i będą one się za mną ciągnąć pewnie do śmierci. Może gdybym walczył z większym uporem (gdybym wtedy umiał skuteczniej walczyć…), podejmując wcześniej stanowcze kroki, udałoby mi się jej uniknąć. Muszę dodać, że wtedy prawo upadłościowe nie przewidywało możliwości postępowania naprawczego.

Cechą, bez której nie wytrwałbym tyle lat w jednej z najbardziej wymagających branż gospodarki jest…

Po dłuższym zastanowieniu jednak muszę wymienić uczciwość. W moim przypadku wytrwanie pewnie jest czymś innym niż w przypadku innych ankietowanych. Ja wcześniej „przegrałem”, doprowadzając do upadłości TCH Components. Jednak dzięki temu, że w całym tym procesie nie zrobiłem kroku, który kompromitowałby mnie w naszym środowisku (a było dużo pokus…), udało mi się wrócić do działalności biznesowej i dziś nikt nie ma podstaw wypominać mi działań, których mógłbym się wstydzić.

Drugą ważną cechą, o której ważności można przekonać się dopiero po wielu latach, jest inwestowanie w rozwój młodych, zdolnych i porządnych kolegów. Byłem przez to wielokrotnie krytykowany przez innych menedżerów wysokiego stopnia, którzy mi mówili, że niepotrzebnie trwonię swój czas, że średni czas współpracy z podwładnym to kilka lat i nie ma sensu w niego inwestować, bo ta inwestycja zwraca się w znacznie dłuższym okresie. To prawda, ale osoby, którym poświęciłem dużo czasu w latach 90. (w TCH) i pierwszym dziesięcioleciu XXI wieku (w NASK-u) „odpłacają” mi z nawiązką w moim obecnym życiu, już nie tylko biznesowym, nie tylko przez swoje przyjacielskie nastawienie, lojalność, życzliwość i dobrą radę, ciepłe wspomnienia z tamtych lat, ale również częstą (co w praktyce wielokrotnie sprawdziłem) gotowość do przyjścia do pracy pod moim kierownictwem, a nawet do wyłożenia własnych pieniędzy na projekty, z którymi jestem związany.

Ważną decyzją biznesową, którą bym zmienił, gdybym mógł cofnąć czas, było…

Około 1998 roku zwrócił się do mnie, jako prezesa zarządu i właściciela TCH Components, zarząd informatycznej spółki dystrybucyjnej, która obecnie ma prawie 10 mld zł rocznego przychodu, z propozycją połączenia naszych spółek. Odmówiłem, bo prowadziłem już wtedy rozmowy ze strategicznym inwestorem finansowym i wydawało mi się, że alternatywny scenariusz (połączenie z inną polską spółką dystrybucyjną) byłby tworzeniem kolosa na glinianych nogach. Tym bardziej że wtedy ta spółka nie miała zbyt dobrych wyników finansowych (TCH Components też wówczas ledwo wychodziła na zero). Wydawało mi się też, że pozyskanie inwestora jest tak pewne, że nie ma powodu rozpraszać się, myśląc o „opcji B”. Srodze się pomyliłem. Inwestor wycofał się, a przedtem – aby uatrakcyjnić moją spółkę w jego oczach – poczyniłem szereg kosztownych inwestycji, które dobiły ją w momencie, gdy zaczęła mieć kłopoty z płynnością.

Z sytuacjami kryzysowymi radzę sobie dzięki…

Sytuacje kryzysowe ciągle mocno przeżywam. Na szczęście w większym stopniu unikam ryzykanctwa, w większym stopniu radzę się innych mądrych ludzi, wcześniej podejmuję decyzje zaradcze. W chwili kryzysu lepiej sobie radzę dzięki wsparciu mojej żony, która pozwala mi bardziej trzeźwo ustalać priorytety. Ciąży mi natomiast (co niekoniecznie jest złe) ogromne poczucie odpowiedzialności za powierzone mi losy ludzi i ich majątek.

Moim sposobem na to, żeby nie paść ofiarą wypalenia zawodowego, jest…

Nie odczuwam wypalenia. Staram się robić to, co lubię i umiem robić. Deleguję inne rzeczy na ludzi mądrzejszych i lubiących robić to, czego ja nie lubię. W czasie istnienia TCH poświęcałem firmie cały swój czas, energię i emocje (podobnie było zresztą wcześniej – to, co było dla mnie ważne, wypełniało mnie, mój czas, energię i emocje w całości). Po 2000 roku zauważyłem, że przez to wiele tracę, zarówno w życiu osobistym, jak i rodzinnym. Wtedy nauczyłem się poświęcać więcej czasu rodzinie, moim hobby i sportowi. To dało mi oddech od pracy, co jest skutecznym sposobem na wypalenie. Przez ostatnie 10 lat dużo wolnego czasu poświęciłem Wikipedii, którą uważam za ważną i bardzo pożyteczną inicjatywę.

Moje sposoby na to, żeby być na bieżąco z trendami na rynku IT, to…

Czytam CRN Polska (to w zakresie ogólnorozwojowym) i nie jest to czcza pochwała. Prawie w każdym numerze znajduję ważne artykuły na istotne tematy. Mimo że od prawie 20 lat nie jestem już w branży resellerskiej, ciągle z przyjemnością zabieram się za CRN-a.

Drugim źródłem mojej wiedzy o bieżących trendach są rozmowy z ludźmi mądrzejszymi ode mnie. Tak się składa, że wokół mnie jest trochę takich ludzi. Wsłuchuję się w to, co oni mówią, i staram się wyciągnąć wnioski dla mnie.

Trzecim źródłem są książki. Lubię poznawać bieżące trendy w sposób całościowy, dlatego gdy mam do czynienia z jakimś ważnym, dużym tematem, lubię zajrzeć do Amazona i zobaczyć, czy ktoś ostatnio nie napisał o tym książki, która miałaby dobre recenzje (była wydana w dobrym wydawnictwie, miała może kolejne wydania, jeśli nie jest to temat najnowszy). Czytając książkę na dany temat, mam (przeważnie, bo czasem trafiam na słabe tytuły) poczucie, że autor starał się podejść do tematu całościowo.

Wreszcie czwartym, trochę podobnym w charakterze źródłem są tzw. white papers, choć to pojęcie w ostatnich paru latach się zdewaluowało. Działy marketingu dużych i średnich podmiotów wyczuły potencjał tego pojęcia i posługując się nim, publikują po prostu materiały marketingowe. Coraz trudniej znaleźć białe księgi, które mają jakiekolwiek znamiona obiektywizmu.

Aby choć trochę się oprzeć na autorytetach, sięgam po raporty firm analitycznych o różnym charakterze (wymienię niektóre, alfabetycznie: Gartner, Forrester, IDC, Insead, McKinsey, NSS Labs, Ponemon Institute, Radicati, SANS, SC Magazine). Oczywiście moi sceptyczni, cyniczni koledzy podśmiewają się ze mnie, zarzucając mi naiwność (że staram się widzieć w dokumentach tych firm jakieś ślady obiektywizmu, a nie tylko ślady budżetów marketingowych firm w nich omawianych).

Czasem uczestniczę w konferencjach, choć muszę przyznać, że ostatnio mniej niż kiedyś. Przeważnie gdy jestem zaproszony do wygłoszenia jakiejś kwestii czy do udziału w panelu dyskusyjnym.

Za 20 lat będę…

…wspomnieniem? Zacząłem działalność biznesową bardzo późno, po prawie 20 latach wcześniejszej pracy akademickiej. Pamiętam, gdy około 1993 roku jechałem na konferencję w Zakopanem pociągiem sypialnym razem z młodym menedżerem, późniejszym dyrektorem w HP i Cisco, ten – gdy mu się przedstawiłem – wypalił prosto z mostu: „Bardzo mi miło, wiele o Panu słyszałem, ale nie spodziewałem się, że Pan jest taki… stary”. Innym razem młody pracownik powiedział mi (ostatnio), że jego ojciec jest o 10 lat młodszy ode mnie. Jak widać, młodzi koledzy mnie nie rozpieszczają, w mojej obecnej firmie większość pracowników urodziła się w połowie lat 90., gdy ja miałem 40 lat… Mam z nimi świetny kontakt, ale nie pozwalają mi zapomnieć o tej różnicy. Ja jednak nie czuję się stary. Nie wiem, czy dotrwam jeszcze te 20 lat, ale – mimo że dziś mam 64 lata – nie mam zamiaru myśleć o emeryturze. Dobrze się fizycznie trzymam, chciałbym rozwijać moją firmę jeszcze przez co najmniej 10 lat.

Andrzej Przybyło, prezes zarządu AB

Założyciel i jeden z głównych akcjonariuszy spółki AB, w której od 1998 r. pełni funkcję prezesa zarządu. Członek rady nadzorczej spółki zależnej Alsen oraz przewodniczący rady nadzorczej AT Computers Holding.

Najlepsza decyzja w karierze zawodowej to…

Zbudowanie wokół siebie ekipy ludzi, której ufam i wiem, że mogę na nich liczyć.

Najtrudniejsza decyzja w karierze zawodowej to…

Świadoma rezygnacja ze współpracy biznesowej, która przyniosłaby profity, ale jednocześnie była niezgodna z wyznawanymi przeze mnie zasadami.

Cechą, bez której nie wytrwałbym tyle lat w jednej z najbardziej wymagających branż gospodarki, jest…

Szczere partnerstwo, bez którego nie rozwinąłbym się ani nie przetrwał trudnych momentów.

Ważną decyzją biznesową, którą bym zmienił, gdybym mógł cofnąć czas, było…

Wcześniej podjąłbym decyzję o wejściu w dystrybucję sprzętu w latach 90., co spowodowałoby jeszcze szybszy rozwój firmy.

Z sytuacjami kryzysowymi radzę sobie dzięki…

Temu, że nauczyłem się dzielić odpowiedzialnością – to znaczy, że przekazuję jak najwięcej zadań i trudnych tematów moim współpracownikom. Wierzę w nich i wiem, że sobie poradzą.

Moim sposobem na to, żeby nie paść ofiarą wypalenia zawodowego, jest…

Znalezienie sobie własnej strefy poza pracą. Dla mnie takim azylem jest przede wszystkim rodzina i sport.

Moje sposoby na to, żeby być na bieżąco z trendami na rynku IT, to…

Być blisko rynku, partnerów i klientów, dzięki czemu rozwijam i umacniam z nimi relacje oraz zdobywam wiedzę o zmianach w branży.

Za 20 lat będę…

Emerytem wiodącym spokojny, ale aktywny żywot.

Wiesław Wilk, prezes zarządu Wilk Elektronik

Założyciel Wilk Elektronik. Przygodę z branżą IT zaczynał we własnej firmie specjalizującej się w serwisowaniu komputerów Atari, gdzie wytwarzał urządzenie o nazwie Top Drive, służące do przyśpieszania pracy stacji dysków i rozszerzania pamięci w Atari. Zdobywca tytułu Postać Rynku IT w plebiscycie CRN Polska.

Najlepsza decyzja w dotychczasowej karierze zawodowej to…

Pozostanie konsekwentnie przy jednym produkcie – pamięciach. Przez te wszystkie lata wielokrotnie pojawiała się pokusa, by rozbudować portfolio naszej marki o dodatkowe produkty związane z elektroniką i IT. Z perspektywy czasu wiem jednak, że koncentracja na produkcji wyłącznie pamięci była słuszną decyzją. Ta wąska specjalizacja pozwoliła mi i mojej firmie na zdobycie szerokiej wiedzy i dużego doświadczenia w produkcji pamięci, a nie rozproszyła naszej uwagi.

Najtrudniejsza decyzja w karierze zawodowej to…

Decyzja o wybudowaniu fabryki modułów pamięci i rozpoczęciu produkcji pamięci pod własną marką GoodRam w Polsce. Decyzja nie przyszła łatwo. Jak w przypadku większości takich znaczących kroków, była poprzedzona szczegółową i długą analizą. Czas pokazał, że najtrudniejsze decyzje przynoszą największą satysfakcję.

Cechą, bez której nie wytrwałbym tyle lat w jednej z najbardziej wymagających branż gospodarki, jest…

Cierpliwość. Rynek IT wymaga od firm cierpliwości i wielkiego zaangażowania. Przy zmieniającej się koniunkturze i stale skaczących cenach komponentów cierpliwość i chłodna głowa są niezbędną cechą, aby utrzymać się w biznesie.

Ważną decyzją biznesową, którą bym zmienił, gdybym mógł cofnąć czas, było…

Wybudowałbym fabrykę wcześniej. Był to ogromny krok w rozwoju firmy i osobistym. Gdybym wiedział, do czego doprowadzi, zdecydowałbym się nań szybciej.

Z sytuacjami kryzysowymi radzę sobie dzięki…

Żonie.

Moim sposobem na to, żeby nie paść ofiarą wypalenia zawodowego jest…

Aktywność w branży pamięciowej. To branża, która ciągle się rozwija z dynamiką niespotykaną nigdzie indziej. Przy tak zmieniającym się środowisku, nieustannym pojawianiu się nowych technologii, dużej konkurencji i wymagających klientach nie sposób paść ofiarą wypalenia zawodowego.

Moje sposoby na to, żeby być na bieżąco z trendami na rynku IT, to…

Dużo czytać i spotykać się z klientami i dostawcami. To prosta zasada i wydaje się oczywista, ale nie sposób inaczej być na bieżąco niż poprzez nieustanne dokształcanie się w świecie zmieniających się technologii i pozostawanie w bliskich biznesowych relacjach z klientami i dostawcami.

Za 20 lat będę…

Raczej na pewno na emeryturze, aczkolwiek zdecydowanie nie nastąpi to szybciej niż przed siedemdziesiątką.

Wojciech Warski, prezes zarządu Softex Data

Przewodniczący Konwentu Business Centre Club, wiceprzewodniczący Rady Dialogu Społecznego BCC.

Najlepsza decyzja w karierze zawodowej to…

Nie było jednej najlepszej. Może poza kierunkowymi: by działać w obszarach niszowych oraz by nie dać się uwikłać w duże pieniądze kosztem wejścia w nieprzejrzyste układy, które wielu uważało za standard branży.

Najtrudniejsza decyzja w karierze zawodowej to…

Rozwiązanie zespołu software’owego i zakończenie produkcji oprogramowania. Po niepowodzeniu spowodowanym kradzieżą produktu odbudowa pozycji rynkowej i zespołu okazała się niewykonalna w konfrontacji z roszczeniową postawą młodych programistów i równie roszczeniową postawą kilku, wydawałoby się, renomowanych klientów. To ostatnie zjawisko znamy do dziś – goniąc za „taniością”, wielu klientów nie ceni wąskospecjalistycznych, unikalnych narzędzi i nie widzi większej różnicy między nimi a niedrogimi produktami masowymi. Edukacja!

Cechą, bez której nie wytrwałbym tyle lat w jednej z najbardziej wymagających branż gospodarki, jest…

Wiara w zdrowy rozsądek, zarówno własnych pracowników, jak i klientów. Nie wszystko da się zapisać na papierze, wiele wynika z kultury pracy i kultury komunikacji. Niestety, ta wiara bywa często wystawiana na próbę…

Ważną decyzją biznesową, którą bym zmienił, gdybym mógł cofnąć czas, było…

Podjęcie próby rozwoju kapitałowego przez giełdę i odrzucenie propozycji wykupu większościowego. Wydarzenia lat 2008–2010 skutecznie pokrzyżowały te plany, ale próba giełdowa skonsumowała zbyt wiele zasobów, które można było dużo lepiej zainwestować.

Z sytuacjami kryzysowymi radzę sobie dzięki…

Odsunięciu problemu i zajęciu się hobby. Na chwilę.

Moim sposobem na to, żeby nie paść ofiarą wypalenia zawodowego, jest…

Poświęcenie dużej części czasu i energii na sprawy społeczne i quasi-polityczne. Organiczna praca w znaczącej organizacji pracodawców oraz współprzewodniczenie Radzie Dialogu Społecznego dają nie tylko satysfakcję, ale i dostęp do informacji pozwalającej rozumieć i nieco kształtować otoczenie. Polscy przedsiębiorcy, nie tylko z branży informatycznej, nie mają zapewne pojęcia, jak wiele z decyzji, które ich dotyczą, było kształtowanych w ciężkim boju organizacji pracodawców z tzw. władzą.

Moje sposoby na to, żeby być na bieżąco z trendami na rynku IT, to…

Nie mam paradygmatu „bycia trendy”… Wręcz odwrotnie, bronię się przed zbyt entuzjastycznym przyjmowaniem pewnych pomysłów, wiedząc, że 80 proc. z nich (Pareto!) nie zakorzeni się na rynku lub wręcz umrze śmiercią naturalną. Czytam, gdy hasło przemawia do mojej wyobraźni.

Za 20 lat będę…

Uuu… trudna sprawa. Na pewno nie emerytem! Może już czas będzie pukać do nieba bram?

Ireneusz Dąbrowski, przewodniczący rady nadzorczej ABC Data

Były dyrektor zarządzający Tech Data Polska, jak również Regionu Wschodniego Tech Data w Europie. Współtwórca i członek zarządu jednej z pierwszych prywatnych firm komputerowych w Polsce – Comtech. Pełnił rolę wiceprezesa Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji oraz przewodniczącego Rady Izby. Zdobywca tytułu Postać Rynku IT w plebiscycie CRN Polska.

Najlepsza decyzja w dotychczasowej karierze zawodowej to…

To była decyzja podjęta na samym początku 1996 roku o pozostaniu w DHI na stanowisku product managera od systemów komputerowych. Zdecydowałem tak pomimo tego, że IBM kusił mnie stanowiskiem regionalnego managera na kraje dawnego CIS, odpowiedzialnego za sprzedaż pecetów. Próbowano tutaj wykorzystać z jednej strony moją znajomość języka rosyjskiego, a z drugiej strony znajomość sprzętu IBM oraz funkcjonowanie tej firmy na rynkach wschodzących, nabyte podczas prawie trzyletniej współpracy z tym dostawcą. Na swoje szczęście nie nabrałem się na obietnice finansowe wielkiego producenta amerykańskiego i mimo zmęczenia pracą PM-a zdecydowałem o pozostaniu. Wkrótce po tym otrzymałem od kierownictwa DHI/Computera 2000 inną, ciekawszą i intratniejszą propozycję – 1 września 1996 roku zostałem szefem polskiego oddziału tego dystrybutora i jego frontmanem na następne 16 lat. Nauka, jaką wyciągnąłem z tej sytuacji, jest taka: warto godzić się tylko na pewne i dobrze uzasadnione wyzwania, a przy tym nie ulegać pokusie lepszej kasy, bo to może w dłuższej perspektywie okazać się złudą.

Najtrudniejsza decyzja w dotychczasowej karierze zawodowej to…

Decyzja o zakończeniu kariery. Rozważałem to kilkakrotnie na przestrzeni lat 2009–2011 i w końcu los podjął decyzję za mnie, wysyłając mnie na aut z powodów zdrowotnych. Może ktoś „na górze” wiedział, że samemu będzie mi trudno odejść, mimo że wszystkie znaki na niebie i ziemi mówiły: już pora. Takim ważnym znakiem była niemożność dogadania się z szefem, co wzmogło się po objęciu przeze mnie po raz drugi kierownictwa w regionie, a przede wszystkim wdrożeniu programu naprawczego w oddziale czesko-słowackim oraz zablokowaniu przez centralę w Clearwater możliwości M&A w Polsce. To oznaczało, że firma przyjmuje strategię oportunistyczno-defensywną, czyli zwijania interesu. A to nie moja bajka. Nauka z przypadku jest taka: niczego, co jest ruiną, nie warto naprawiać, bo koszty są niebotyczne. Lepiej wówczas nie czekać, tylko inwestować w coś rokującego lepiej. W biznesie nie ma sentymentów! Zwłaszcza w korporacjach.

Ważną decyzją biznesową, którą bym zmienił, gdybym mógł cofnąć czas, było…

W roku 2001 po przejęciu Computer 2000 przez Tech Datę europejski zarząd postanowił pozbyć się mniejszych oddziałów i zamknąć swe lokalne placówki w Bułgarii, Słowacji i na Węgrzech. Ledwo co udało nam się z Markiem Szarrasem obronić operacje firmy w Czechach. A kto wie, czy Polska nie byłaby kolejna… Wyjście z mniejszych oddziałów wydawało mi się wtedy rozsądne i słuszne. Cóż, myślałem wówczas, że więksi i dojrzalsi w biznesie wiedzą lepiej. A to był błąd. Trzeba było zagrać va
banque: albo wszystko, albo nic. Bo region pozbawiony skali stracił na znaczeniu i stał się de facto fikcją. Co do zagrożeń dla istnienia Tech Daty w Polsce, należało ułatwić Amerykanom wyjście z tego biznesu poprzez np. Management Buy Out (MBO). Firma pozbawiona balastu międzynarodowości, skoncentrowana na swoim rynku macierzystym na pewno osiągnęłaby więcej i skuteczniej mogła konkurować niż oddział korporacji o znikomym znaczeniu dla jej całości, i to na rynku, którego zasad i dynamiki nikt z Europy, nie mówiąc o Ameryce, nie rozumie, i to do dziś… Nauka dla mnie była klarowna: zgniłe kompromisy dla podtrzymania stanu bezpiecznego są błędem. Warto albo wycofać się bez straty sił i czasu, albo walczyć o całość. Połówkowych rozwiązań nikt nie ceni i ich nie wspomina dobrze.

Z sytuacjami kryzysowymi radzę sobie dzięki…

Z sytuacjami kryzysowymi radzę sobie dzięki tym, którzy pozwalają mi się wygadać i wyrzucić z siebie problemy. Co jest przy tym superważne? Aby się nimi z kimś podzielić, należy je zwerbalizować. A to pomaga w ujrzeniu ich w innym świetle i z innej perspektywy. Jest to zatem nie tylko zabieg emocjonalny, ale też metodyczny, bo porządkuje pole do podjęcia racjonalnych decyzji. Dziękuję wszystkim tym, którzy chcieli przez te lata mnie wysłuchiwać i dzielili ze mną emocje. W pierwszym rzędzie mojej żonie oraz najbliższym współpracownikom. To oni, często bezwiednie, byli częścią tych procesów walki z kryzysem.

Moim sposobem na to, żeby nie paść ofiarą wypalenia zawodowego, jest…

Podejmowanie nowych wyzwań w powiązaniu ze starymi, co zmienia perspektywę i priorytety. A to już wystarczy, aby nastąpiło odświeżenie, zwiększenie zainteresowania nowymi wyzwaniami i wzrost adrenaliny, która jest wrogiem wypalenia. Tym procesem umiejętnie trzeba sterować i umieć go wpisać w strategię firmy, dla której się pracuje, tak aby realizacja tego tricku była skuteczna, a nie odrzucona a priori przez decydentów bądź współpracowników. Gdy nie ma na takie rozwiązanie szans, drugim sposobem jest całkowita zmiana całego życia zawodowego. Ja przechodziłem ten proces w ciągu 42 lat pracy zawodowej czterokrotnie. Z programisty systemowego stałem się pracownikiem naukowym wyższej uczelni. Gdy ona zaczęła mnie uwierać, rzuciłem się na wody prywatnego biznesu, aby zamienić go po 8 latach na pracę w korporacji międzynarodowej. Gdy ta stała się niemożliwą, musiałem siebie – jako mentora i niezależnego doradcę – wymyślić od zera. Wierzcie mi, nie było łatwo. Każda całościowa i totalna zmiana to trudna i ryzykowna operacja, ale jej zaletą jest to, że świetnie rozwija kompetencje i inteligencję emocjonalną. Nic tak nie pobudza jak walka o przetrwanie. Do tego za każdym razem odmładza, cofając czas o kilka lat.

Moje sposoby na to, żeby być na bieżąco z trendami na rynku IT, to…

W tym celu wystarczy dziś być właściwie „usieciowanym” w mediach społecznościowych i czytać właściwe książki, które są przez ludzi obdarzonych naszym zaufaniem polecane. Właściwe „usieciowanie” rozumiem dwojako: jako połączenie się z ludźmi, od których można się czegoś dowiedzieć, i ludźmi opiniotwórczymi oraz właściwy dobór tych partnerów. Zdecydowanie nie warto walczyć o ilość kontaktów. Tu ilość nie przekłada się na jakość, a może doprowadzić do deprecjacji całości wymiany myśli. Ja na Facebooku mam około 30 znajomych. Na LinkedInie 370 (a ponad 100 czekających na mój akcept). Na Twitterze obserwuję około 50 jednostek (są to ludzie, jak również instytucje). Jak widać, to nie są żadne rekordy świata. Ale co byłoby z np. 5000 kontaktów na LinkedInie? Tylko szum i zmęczenie… Łatwość i dostępność niepowiązane z kryterium jakości, choć pomagają ustanawiać rekordy ilościowe, mogą prowadzić do zaprzeczenia idei wymiany informacji i poglądów. Polecam to baczniejszej uwadze czytających ten materiał.

Za 20 lat będę…

Za dwadzieścia lat będę istniał jako wspomnienie w myślach tych, którzy mnie znali, a dożyli tego czasu. Mam nadzieję, że będę wspominany dobrze i ciepło przez dobrych. A tych, co będą mnie wspominali źle, pocieszę: ja o Was już nie pamiętam i nic mi tej pamięci nie wróci – ergo: Was dla mnie nie ma i z tym mi dobrze. Czego wszystkim nie za 20 lat, ale już dziś życzę.

Jan Siwek, dyrektor Działu Medycznego, Alstor

Założyciel Alstora, a także firmy Elektronika Profesjonalna zajmującej się serwisem komputerów dla placówek dyplomatycznych i LOT. Społecznie pełni rolę Przewodniczącego Sekcji Monitorów w Polskim Towarzystwie Inżynierii Klinicznej. Członek Stowarzyszenia Profesjonalnych Mówców w Polsce.

Najlepsza decyzja w dotychczasowej karierze zawodowej to…

Uwierzenie w siebie i założenie własnej firmy. I choć na początku było trudno, to właśnie ta wiara dawała mi siłę do pokonywania piętrzących się na początku trudności. Był to rok 1987, a ówczesna władza patrzyła nieprzychylnym okiem na nowe firmy prywatne. Dziś, kiedy obserwuję młodych ludzi i widzę podobne podejście do wiary w siebie, to za chwilę widzę ich mały, potem większy sukces w biznesie.

Najtrudniejsza decyzja w dotychczasowej karierze zawodowej to…

Zakończenie współpracy z osobami, na które się liczyło, wiedząc o ich potencjale, a oni ewidentnie zawiedli. Coś nie zagrało… tylko czy przypadkiem nie z mojego powodu? I gdzie popełniłem błąd?

Cechą, bez której nie wytrwałbym tyle lat w jednej z najbardziej wymagających branż gospodarki, jest…

Oczywiście pasja. Do ludzi i do tego, co robię. Trzeba ją w sobie odkryć i pielęgnować, gdyż to też wymaga wysiłku i chęci podnoszenia kwalifikacji. Ale daje satysfakcję. Za tym idą inne cechy, takie jak wytrwałość, pracowitość, odpowiedzialność.

Ważna decyzja biznesowa, którą bym zmienił, gdybym mógł cofnąć czas…

Zainwestowanie w dobrego dyrektora finansowego. Nie da się kontrolować wszystkiego we własnej, już większej firmie. A w finansach trzeba mieć duże rozeznanie i pojęcie o ważnych dla firmy współczynnikach, które z działalności trzeba wyliczać i odpowiednio wcześnie wyciągać wnioski. To kosztuje, ale na dłuższą metę się firmie opłaca.

Z sytuacjami kryzysowymi radzę sobie dzięki…

Wsparciu zgranego zespołu współpracowników, których się ukształtowało, wykorzystując ich talenty. I to tu, w tej grupie ludzi, w szczerej dyskusji można znaleźć różne propozycje wyjścia z kryzysu. Zgrany, rozumiejący się i wspierający zespół jest w stanie robić rzeczy dla innych niemożliwe. Oczywiście z dobrym liderem. Poza tym niezwykle ważna jest kochająca rodzina, na którą można liczyć w takich sytuacjach. I generalnie oderwanie się od pracy poprzez zaangażowanie się w życie rodzinne, relację z żoną, dziećmi.

Moim sposobem na to, żeby nie paść ofiarą wypalenia zawodowego, jest…

Realizowanie życiowych pasji, ale z rozwagą, pamiętając o rozłożeniu ich w czasie. Dobrze jest mieć ich kilka. Czasami zmiana kierunku rozwoju i działania, jeśli widzimy, że obecna działalność nas już męczy.

Moje sposoby na to, żeby być na bieżąco z trendami na rynku IT, to…

Być blisko ludzi. Nauczyć się słuchać i rozumieć ich potrzeby, bo to oni kształtują trendy. Niektórym trzeba coś podpowiedzieć, a to wymaga dodatkowo rozeznania na rynku światowym. W dobie Internetu takie działania stają się prostsze niż kilkadziesiąt lat temu. Warto być otwartym na nowe i krytycznym wobec starego, ale zachować między tym równowagę. Bo nie wszystko, co stare, jest złe i nie wszystko, co nowe – dobre. Tu liczy się umiejętność właściwego rozeznania, która przychodzi z wiekiem.

Za 20 lat będę…

Cieszyć się z odbytych w życiu spotkań z wieloma interesującymi i wartościowymi ludźmi, takimi jak Ty, czytelniku. Normalnych, tylko że z pasją. Takie spotkania mnie rozwijały, pokazywały nowe horyzonty, przesuwały nieosiągalne granice. Z komentarzy innych wynika, że dla niektórych ludzi spotkanie ze mną było tym zmieniającym podejście do ich życia, wartości. I ta wiedza też cieszy. Także cieszenie się rodziną, rozmowy z dziećmi, uczenie wnuków poprzez zabawę, a za 20 lat może nawet prawnuków… I tak nasza miłość przekazywana następnym pokoleniom trwa dalej i dalej… aż do skończenia świata.

Tadeusz Kurek, prezes zarządu NTT System

Był asystentem w Instytucie Geofizyki PAN oraz Instytucie Podstawowych Problemów Techniki PAN, a także konstruktorem w Zakładach Wytwórczych Urządzeń Telekomunikacyjnych. Następnie pracował w firmach Comp i Adata. Od 1989 w NTT System. Od stycznia 2016 r. wchodzi w skład Rady Nadzorczej Tryboń PPI. Otrzymał tytuł Postać Rynku IT w plebiscycie CRN Polska.

Najlepsza decyzja w dotychczasowej karierze zawodowej to…

Nie potrafię wskazać jednej. Ta praca to ciągłe podejmowanie decyzji, nie wszystkie są dobre, ale żeby podejmować dobre, trzeba też podejmować złe. To się nazywa doświadczeniem. Dzięki niemu pewnie przyjdzie taki dzień, po którym będę mógł jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie.

Najtrudniejsza decyzja w dotychczasowej karierze zawodowej to…

Zawsze są to decyzje personalne.

Cechą, bez której nie wytrwałbym tyle lat w jednej z najbardziej wymagających branż gospodarki, jest…

Ciągła ciekawość branży, uczenie się nowych rzeczy i chęć podejmowania nowych wyznań, które zwykle wymagają podnoszenia poprzeczki aktywności, są bodźcem do wysiłku i rozwoju. Bo wiadomo, jakie ryby płyną z prądem.

Ważną decyzją biznesową, którą bym zmienił, gdybym mógł cofnąć czas, było…

Chyba trudno wskazać jedną konkretną decyzję. Może gdybym mógł cofnąć czas, realizowałbym swoje pomysły i plany z większą odwagą.

Z sytuacjami kryzysowymi radzę sobie dzięki…

Zespołowi, z którym współpracuję.

Moim sposobem na to, żeby nie paść ofiarą wypalenia zawodowego, jest…

Nie mam żadnego sposobu poza ciągłą, wspomnianą ciekawością zawodową. A gdy czasem, tak jak każdy, mam dosyć, to pojawiają się nowe wyzwania. Zespół je podejmuje, więc dla mnie jest to bodziec, by świecić przykładem zaangażowania.

Moje sposoby na to, żeby być na bieżąco z trendami na rynku IT, to…

Czytać i pytać, nie tylko dorosłych, również dzieci. Na przykład reakcja dziecka na innowacyjny sprzęt może być bardziej cenna niż opinie i przewidywania ekspertów.

Za 20 lat będę…

Na emeryturze.

Marcin Kindler, General Manager, PowerSales International

Były Regional Manager Eastern Europe w Creative Labs. Karierę w branży zaczynał w firmie Xerox, w dziale sprzedaży i marketingu. Zdobywca tytułu Postać Rynku IT w plebiscycie CRN Polska.

Najlepsza decyzja w dotychczasowej karierze zawodowej to…

Rozpoczęcie pracy dla Creative Labs. Mimo wzlotów i upadków była to – i jest nadal – fantastyczna firma, a w kwietniu właśnie minęło 20 lat mojej z nimi współpracy.

Najtrudniejsza decyzja w dotychczasowej karierze zawodowej to…

Nigdy nie lubiłem zwalniać pracowników i to zawsze były dla mnie bardzo trudne decyzje.

Cechą, bez której nie wytrwałbym tyle lat w jednej z najbardziej wymagających branż gospodarki jest…

Lubię to, co robię.

Ważną decyzją biznesową, którą bym zmienił, gdybym mógł cofnąć czas, było…

Wcześniej przeszedłbym na swoje i zaczął działać jako PowerSales, a więc przedstawiciel Creative’a, a nie zatrudniony w tej firmie pracownik.

Z sytuacjami kryzysowymi radzę sobie dzięki…

Grunt to zachować dystans i trochę luzu.

Moim sposobem na to, żeby nie paść ofiarą wypalenia zawodowego jest…

Patrz wyżej!

Moje sposoby na to, żeby być na bieżąco z trendami na rynku IT, to…

Niestety, na szeroko pojętym rynku IT, jeśli chodzi o technologie i sprzęt, nie ma już takiej dynamiki zmian i rozwoju czy też specjalnych trendów. Według mnie kilka lat temu rynek się ustabilizował i tak już zostało. Trochę to się zrobiło nudne, coraz mniej nowych technologii, coraz mniej rzeczywistych zmian, które miałyby olbrzymi wpływ na rynek czy na użytkownika. W latach 90. czy na początku lat dwutysięcznych rynek rozwijał się w szalonym tempie. Zaczynaliśmy od CD‑ROM-ów, w którym to segmencie Creative był numerem 1 na świecie. Potem przyszła rewolucja DVD – i w tym przypadku Creative był w czołówce, a potem grafika i pierwsze karty Voodoo, era głośników PC, których to rynek budowaliśmy, empetrójki, no i oczywiście całe audio, które zmieniało rynek za każdym pojawieniem się nowej karty. Działo się więc bardzo dużo. Teraz akcesoria do urządzeń mobilnych to już nie ta bajka…

Za 20 lat będę…

Na emeryturze. Mam nadzieję, że już od dłuższego czasu.

Adam Rudowski, prezes zarządu, Veracomp

Współzałożyciel firmy Veracomp, trzykrotny zdobywca tytułu Postać Rynku IT w plebiscycie CRN Polska.

Najtrudniejsza decyzja w dotychczasowej karierze zawodowej to…

Żeby nie upubliczniać spółki.

Cechą, bez której nie wytrwałbym tyle lat w jednej z najbardziej wymagających branż gospodarki, jest…

Nie ma takiej jednej, ale te najważniejsze to: determinacja, optymizm i samodyscyplina.

Ważną decyzją biznesową, którą bym zmienił, gdybym mógł cofnąć czas, było…

Ograniczenie naszej ekspansji do regionu. Dziś wykorzystałbym każdą okazję, żeby przejmować spółki lub je zakładać również w zachodniej Europie.

Z sytuacjami kryzysowymi radzę sobie dzięki…

Wiedzy, dyscyplinie myślenia i sile woli. Ale przede wszystkim dzięki wspaniałemu i kompetentnemu zespołowi menedżerów, z którymi współpracuję.

Moim sposobem na to, żeby nie paść ofiarą wypalenia zawodowego, jest…

W gruncie rzeczy to ciągła nauka oraz wynikająca z niej zmiana percepcji. Każdego dnia te same rzeczy widzę inaczej, a dzięki nowej wiedzy coraz lepiej rozumiem otaczającą mnie rzeczywistość.

Moje sposoby na to, żeby być na bieżąco z trendami na rynku IT, to…

Webinary firm analitycznych, prasa IT oraz spotkania z ludźmi o dużym know-how zarówno z naszej firmy, jak i z firm partnerskich.

Za 20 lat będę…

Jeżeli nie będę w podróży na Marsa, to będę się skupiał na rozwijaniu: ICT, sztucznej inteligencji i robotyki.

Wojciech Głownia, CEO, Diaphane Software

Były General Manager w regionie Eastern Europe & CIS w Dell (a także Director Solution Sales w tej firmie), jak też dyrektor zarządzający w Siemensie oraz w firmie Avaya. Regional Manager Eastern Europe and Former Soviet Union Countries w 3Com.

Najlepsza decyzja w dotychczasowej karierze zawodowej to…

Związanie się z branżą IT. Mam wielu kolegów i przyjaciół w innych branżach, ale nigdzie indziej nie dzieje się tak dużo i tak szybko. Żyjemy w kompletnie innym świecie niż ten z czasów, gdy zaczynałem – i to nasza branża zmienia świat nie do poznania. Uświadomiłem to sobie ostatnio, czekając na powrót córki z zagranicy. Za pomocą naręcznego komputera (z telefonem komórkowym) śledziłem postęp lotu córki na dwóch różnych portalach. Miałem informacje o czasie startu jej samolotu, przewidywanym czasie lądowania, wysokości, na której się znajdowała, prędkości, z którą się poruszała… A przecież kiedy zaczynałem, nie było telefonów komórkowych w ogóle i mógłbym co najwyżej śledzić tablice informacyjne na lotnisku, które i tak nie były aktualizowane na bieżąco. A z drugiej strony, cytując klasyka Maksa z „Seksmisji”, ta permanentna inwigilacja…

Najtrudniejsza decyzja w dotychczasowej karierze zawodowej to…

Wiele było trudnych decyzji, ale najtrudniejsze były chyba te związane z rozstaniem się z pracownikiem, koleżanką czy kolegą. Szczególnie gdy samemu przyjmowało się ją czy jego do pracy. Najboleśniejszy dowód, że człowiek jest istotą omylną.

Cechą, bez której nie wytrwałbym tyle lat w jednej z najbardziej wymagających branż gospodarki, jest…

Otwartość na nowe i optymizm. Trudno znieść pracę w branży, w której wszystko się zmienia jak w kalejdoskopie, w ekspresowym tempie, nie będąc otwartym na nowe rzeczy. Choć czasem nowości nie są miłe ani przyjemne dla samego zainteresowanego. I znowu cytując klasyka, tym razem wojaka Szwejka: „Panie poruczniku, jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było”.

Ważną decyzją biznesową, którą bym zmienił, gdybym mógł cofnąć czas, było…

Pewnie nie zdecydowałbym się na kilka kontraktów, które nie były korzystne, ale z drugiej strony gdybym ich nie podpisał, to nie wiedziałbym, że okażą się niekorzystne. Więc nie zmieniłbym żadnej decyzji.

Z sytuacjami kryzysowymi radzę sobie dzięki…

Opanowaniu, zimnej analizie sytuacji, a także poszukiwaniu najlepszego rozwiązania, by wyjść z kryzysu. Emocje muszą pójść na bok. To bardzo trudne, ale możliwe.

Moim sposobem na to, żeby nie paść ofiarą wypalenia zawodowego, jest…

„Zmiany, zmiany, zmiany…” – znowu klasyk (tym razem z kolejnej niezapomnianej komedii „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz?”).

Moje sposoby na to, żeby być na bieżąco z trendami na rynku IT to…

Dużo słuchać, trochę czytać, mało mówić.

Za 20 lat będę…

Mam nadzieję, że jeszcze wśród żywych.

Piotr Bieliński, prezes zarządu Action

Założyciel Actionu, pomysłodawca marki ActiveJet, zdobywca tytułu Postać Rynku IT w plebiscycie CRN Polska, finalista konkursu EY Przedsiębiorca Roku. Miłośnik sportu i sponsor w takich dyscyplinach jak kolarstwo i piłka nożna.

Najlepsza decyzja w dotychczasowej karierze zawodowej to…

Czuję, że jeszcze wciąż przede mną.

Najtrudniejsza decyzja w dotychczasowej karierze zawodowej to…

Jak zakręt w trudnym wyścigu – lepiej się na nim nie skupiać, tylko dążyć do mety.

Cechą, bez której nie wytrwałbym tyle lat w jednej z najbardziej wymagających branż gospodarki, jest…

Determinacja.

Ważną decyzją biznesową, którą bym zmienił, gdybym mógł cofnąć czas, byłoby…

Nic bym nie zmienił, być może lepiej przygotował wdrożenie systemu ERP w 2004 roku w firmie.

Z sytuacjami kryzysowymi radzę sobie dzięki…

Doświadczeniu i wsparciu rodziny.

Moim sposobem na to, żeby nie paść ofiarą wypalenia zawodowego jest…

Jazda na rowerze.

Moje sposoby na to, żeby być na bieżąco z trendami na rynku IT, to…

Ciągła ciekawość i obserwacja otaczającego świata.

Za 20 lat będę…

Sobą.

Krzysztof Florczak, Consumer & Devices Sales Director na Rosję i region CIS, Microsoft

Były General Manager California Computer (a także dyrektor sprzedaży i marketingu, Sales Manager i handlowiec w tej firmie) oraz Consumer Channels Group Director w Microsofcie (a także Small and Medium Market Solution and Partner Director, OEM Director i Windows Client Business Director).

Najlepsza decyzja w dotychczasowej karierze zawodowej to…

Z perspektywy czasu moja decyzja o przyjęciu propozycji i dołączenie do teamu Microsoft. Miałem wówczas pewne wątpliwości. Właśnie zakończona została transakcja sprzedaży firmy, która mnie ukształtowała i której byłem od paru lat GM-em, a więc dystrybutora California Computer, odnoszącemu niesamowite sukcesy Actionowi. Moja praca w dystrybucji była życzliwie oceniania przez ówczesny zarząd Microsoftu w Polsce. Propozycja była dla mnie dość dyskusyjna. Zaoferowano mi pozycję Windows client business group leada. Po polsku zostało to przetłumaczone na dyrektora produktu Windows. To, że nie miałem żadnego doświadczenia w pracy w korporacji, oznaczało dla mnie pozytywne wyzwanie, choć miałem do dyspozycji minimalne wręcz tzw. zasoby ludzkie. Z drugiej strony wylądowałem w miejscu stworzonym na fali reorganizacji Saratoga, której celem była poprawa komunikacji z grupami produktowymi w Redmond. Dzięki temu miałem możliwość lepszego poznania tej firmy. Szybko okazało się, że w Microsofcie ludzie sami definiują swoje role i że doświadczenie z dystrybucji było niezmiernie przydatne. Dzięki niemu mogłem przez wiele lat osiągać więcej niż wytyczone cele.

Najtrudniejsza decyzja w dotychczasowej karierze zawodowej to…

Reorganizacja, zwolnienia to zawsze najtrudniejsze momenty, a określanie jej kształtu, decydowanie o ludziach z własnego zespołu ma dla mnie specjalny wymiar. Z drugiej strony wymuszenie zmian działa zawsze mobilizująco i odświeżająco, mimo często negatywnych emocji, które to ze sobą niesie.

Do decyzji bardzo trudnych zaliczam również przyjęcie roli szefa biznesu konsumenckiego i urządzeń w regionie Rosja+CIS. To duża i niezwykle ciekawa rola. Wielkość tego terytorium to niemal ¼ światowej powierzchni lądu. Po latach kryzysu rynek ten ma olbrzymie możliwości gospodarcze, jednak jest to również miejsce o wysokim ryzyku politycznym. Okazało się, że z punktu widzenia mojego rozwoju, zespołu, z którym pracuję, i tzw. sukcesu biznesowego to była bardzo dobra decyzja. Niestety, z punktu widzenia mojego życia prywatnego już nie. Z przyczyn rodzinnych nie jestem w pełni mobilny, a latanie co tydzień do Rosji nie jest rozwiązaniem długoterminowym.

Cechą, bez której nie wytrwałbym tyle lat w jednej z najbardziej wymagających branż gospodarki, jest…

Myślę, że „trwałość” w każdej branży ma te same źródła. Dobrze jest robić rzeczy, w ramach których możemy dostarczyć jakąś wartość dodaną dla firmy. Dobrze jest również robić to, co sprawia nam przyjemność i może stać się naszą pasją. Ja miałem to szczęście, że potrafiłem się nakręcać nowymi wyzwaniami i najzwyczajniej jestem pasjonatem technologii informatycznych.

Sądzę też, że łatwość nawiązywania relacji, ich uczciwość są niezbędne, aby móc budować zespoły odnoszące sukces. Analizując retrospektywnie mój przypadek, chyba mogę stwierdzić, że budowanie zespołów było moim głównym zajęciem i wkładałem w to wiele energii. Dotyczyło to moich pracowników, a także partnerów i wiem, że to była moja najlepsza inwestycja. Konsekwencją tego są dobre wyniki, które z kolei doskonale pomagają utrzymać się w każdej branży.

Niezbędne oczywiście jest szczęście, intuicja i możliwość pracy z inspirującymi liderami. Miałem wielu naprawdę genialnych szefów, którzy dali mi przestrzeń, chronili i pomagali, abym mógł zrealizować dla siebie, zespołu i firmy cały swój potencjał. Muszę jednak przyznać, że miałem też kilku mniej kompatybilnych.

Ważną decyzją biznesową, którą bym zmienił, gdybym mógł cofnąć czas, było…

Być może to jest moja wada, ale nie wracam do przeszłych sytuacji czysto biznesowych. Ważne jest zrozumienie błędu i zapamiętanie wniosków, ale rozpamiętywanie błędów jest niepotrzebne i obciążające. Natomiast każdy z nas co pewien czas znajduje się w sytuacji, w której podjęta decyzja znacząco wpływa na nasze życie zawodowe i często prywatne. Spośród takich momentów szczególnie jeden scenariusz alternatywny mnie ciekawi. Otóż cztery lata temu miałem propozycję poprowadzenia działu Retail w Europie Środkowo-Wschodniej w Microsofcie. Wówczas zdecydowałem się pozostać w Polsce, nie chcąc zostawić mojego zespołu i wierząc w to, że moja wartość jest większa w tzw. fieldzie. Po latach myślę, że mogła to być szansa, aby popróbować sił w tworzeniu swojej przestrzeni na tym poziomie. Dwa lata później miałem przyjemność prowadzić projekt regionalny, który mnie bardzo wciągnął i pokazał mi, że mogłem nie mieć racji.

Z sytuacjami kryzysowymi radzę sobie dzięki…

Nie jestem typem choleryka. I nie wpadam w panikę, gdy pojawia się nieprzewidziany problem. Myślę, co mogę zrobić, aby wybrać optymalną drogę, zaczynając z nowego punktu. W kryzysie pomaga też grupa, dzięki której każdy problem staje się zewnętrzny i do rozwiązania. Ale wiele sytuacji mnie przerosło i jest to niezbędny, choć często bolesny i niechciany element procesu nauki. Są też obszary, w których bardzo wolno się uczę. Jestem zdecydowanie słaby w relacjach z nieuczciwymi ludźmi oraz z silnymi, egocentrycznymi liderami.

Moim sposobem na to, żeby nie paść ofiarą wypalenia zawodowego, jest…

Moja kariera zawodowa trwa już na tyle długo – jeśli dobrze liczę: 25 lat – że mogę chyba podzielić się pewnymi refleksjami na temat, którego w naturalny sposób nie lubimy i trochę unikamy. Uważam, że jest to bardzo indywidualne, zależne od naszych wartości osobistych, czyli tego, co nas tak naprawdę w życiu napędza. Jeśli mamy szansę pracować w środowisku, w którym możemy żyć zgodnie z nimi, bardzo długo zachowamy świeżość, pasję i motywację. To właśnie pasja do tego, co robimy, powoduje, że praca staje się przyjemnością i zabawą. Trudno wówczas o wypalenie.

Moje wartości to wolność (własna przestrzeń), praca w zgranym zespole, możliwość wpływu na otoczenie oraz fun. Nigdy nie byłem właścicielem prywatnego przedsiębiorstwa, więc moja niezależność, zwłaszcza w korporacjach, była zawsze dyskusyjna, ale dążyłem do tego, aby stworzyć obszar szczególny dla siebie i mojego zespołu, w którym mogliśmy tworzyć lub interpretować rzeczywistość we własny sposób. Tworzenie, a nie odtwarzanie, zawsze jest ciekawsze i bardziej angażujące, ale też zespół, w którym pracuję lub który mam przywilej tworzyć, jest zdecydowanie kluczowy dla możliwości zaangażowania się w wykonywaną pracę.

Moje sposoby na to, żeby być na bieżąco z trendami na rynku IT, to…

W pewnym sensie miejsce, w którym pracuję przez ostatnie 14 lat, jest odpowiedzią na to pytanie. Mam szczęście pracować dla jednego z najbardziej innowacyjnych przedsiębiorstw na świecie, tworzących technologie i trendy rynkowe na samym ich szczycie. Towarzyszy temu obserwacja innych kluczowych firm w naszej branży, w tym największych konkurentów. Bardzo ciekawe jest też przyglądanie się temu, co dzieje się w ekosystemie startupów. To prawdziwa wylęgarnia kreatywności i olbrzymie źródło innowacji, również dla dużych korporacji.

Za 20 lat będę…

Mam nadzieję, że będę żeglował między wyspami południowego Pacyfiku na własnym jachcie z kolejnym fantastycznym zespołem.

Andrzej Dopierała, prezes zarządu Asseco Data Systems

W latach 1989–1991 pracował w kanadyjskiej firmie zajmującej się projektowaniem, produkcją i sprzedażą urządzeń elektronicznych dla przemysłu wydobywczego. W 1992 r. wrócił do Polski, pracował w firmach Bull i Digital Equipment, a następnie (1994–2006) w HP Polska. W 2006 r. objął funkcję prezesa zarządu Oracle Polska, a od czerwca 2006 do listopada 2007 był dyrektorem działu Oracle Fusion Middleware w Europie Centralnej.

Najlepsza decyzja w karierze zawodowej to…

To, że mimo wykształcenia inżynierskiego zająłem się biznesem. Biznesem IT!

Najtrudniejsza decyzja w karierze zawodowej to…

Było wiele trudnych i kilka bardzo trudnych, ale mam nadzieję, że ta najtrudniejsza jest wciąż przede mną…

Cechą, bez której nie wytrwałbym tyle lat w jednej z najbardziej wymagających branż gospodarki, jest…

Poleganie na ludziach mądrzejszych ode mnie, determinacja i elastyczność, choć ktoś mógłby pomyśleć, że te dwie cechy się wykluczają.

Ważną decyzją biznesową, którą bym zmienił, gdybym mógł cofnąć czas, było…

Było kilka chybionych decyzji personalnych, choć potem okazywało się, że „nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło”.

Z sytuacjami kryzysowymi radzę sobie dzięki…

Jest takie powiedzenie: „Módl się tak, jakby Pan Bóg sam miał to wszystko rozwiązać, ale działaj tak, jakbyś musiał liczyć tylko na siebie”. I swoich współpracowników. I najbliższych.

Moim sposobem na to, żeby nie paść ofiarą wypalenia zawodowego, jest…

Wypalenie w branży IT? To chyba jakiś żart!

Moje sposoby na to, żeby być na bieżąco z trendami na rynku IT, to…

Publikacje prasowe, konferencje, rozmowy, ale najowocniejsze są inicjatywy oraz projekty, w które się angażuję.

Za 20 lat będę…

Szczęśliwym dziadkiem i biznesowym emerytem, czasami doradzającym tym, którzy zechcą, żeby im doradzać.

Radosław Pruchnik, Director of Advanced Solutions, Ingram Micro

Były General Manager RRC Poland. Zdobywca tytułu Postać Rynku IT w plebiscycie CRN Polska.

Najlepsza decyzja w dotychczasowej karierze zawodowej to…

Decyzje dotyczące rekrutacji ludzi. W procesie długoletnim udało się podjąć decyzje skutkujące zbudowaniem zespołu ludzi aktywnych, dynamicznych, doświadczonych. W mojej ocenie to prawdopodobnie najlepszy zespół tej wielkości w dystrybucji.

Najtrudniejsza decyzja w karierze zawodowej to…

Zgoda, w 2008 r., na kierowanie firmą w Polsce i świadomość, że moje błędne decyzje mogłyby negatywnie wpływać na życie kilkudziesięciu osób i ich najbliższych. Szczęśliwie decyzja była właściwa i zaowocowała pięciokrotnym wzrostem wyników firmy.

Cechą, bez której nie wytrwałbym tyle lat w jednej z najbardziej wymagających branż gospodarki, jest…

Chęć tworzenia unikalnych rzeczy, działań, aktywności.

Ważną decyzją biznesową, którą bym zmienił, gdybym mógł cofnąć czas, było…

Odpowiednie zabezpieczenie różnic kursowych 2008/2009. Zrobiliśmy to, ale w stopniu niewystarczającym.

Z sytuacjami kryzysowymi radzę sobie dzięki…

Wrodzonemu optymizmowi i zespołowi, na którym w takich chwilach można polegać, co zostało już wiele razy przetestowane.

Moim sposobem na to, żeby nie paść ofiarą wypalenia zawodowego, jest…

Jeszcze nie musiałem szukać na to sposobu. Zawsze było coś ciekawego do zrobienia, co sobie wymyśliliśmy. Dam znać, gdy będę musiał przeciwdziałać wypaleniu.

Moje sposoby na to, żeby być na bieżąco z trendami na rynku IT, to…

Sprzedać coś lub przynajmniej uczestniczyć w realnej sprzedaży. Zapobiega to niemądrym, oderwanym od rzeczywistości pomysłom dyrektorsko-menedżerskim ludzi, którzy nigdy w życiu nic nie sprzedali lub tak dawno, że już tego nie pamiętają.

Za 20 lat będę…

Miał nadzieję, że wnuki nie schowają mi dowodu, a jeśli schowają, to dam radę znaleźć!

Artykuł Twoja kariera brzmi znajomo: branżowe wiarusy szczerze o sobie pochodzi z serwisu CRN.

]]>
https://crn.sarota.dev/wywiady-i-felietony/twoja-kariera-brzmi-znajomo-branzowe-wiarusy-szczerze-o-sobie/feed/ 0
Andrzej Dopierała wiceprezesem Asseco Poland https://crn.sarota.dev/aktualnosci/andrzej-dopierala-wiceprezesem-asseco/ https://crn.sarota.dev/aktualnosci/andrzej-dopierala-wiceprezesem-asseco/#respond Thu, 28 Sep 2017 18:37:00 +0000 https://crn.pl/default/andrzej-dopierala-wiceprezesem-asseco/ Były szef HP i Oracle’a w Polsce, a obecnie prezes Asseco Data Systems, wejdzie do zarządu Asseco Poland. Powołanie na wiceprezesa otrzymała również Gabriela Żukowicz.

Artykuł Andrzej Dopierała wiceprezesem Asseco Poland pochodzi z serwisu CRN.

]]>
Od 1 października 2017 r. Andrzej Dopierała obejmie funkcję wiceprezesa zarządu Asseco Poland, odpowiedzialnego za ochronę informacji niejawnych. Był już wiceprezesem spółki od września 2013 r. do czerwca 2016 r. Wówczas odpowiadał za pion infrastruktury, centrum przetwarzania danych oraz dział teleinformatyki.

Obecnie, od lipca 2016 r., Andrzej Dopierała jest prezesem Asseco Data Systems – firmy, która połączyła 6 spółek z grupy Asseco (ADH Soft, CK Zeto, Combidata, Zeto Bydgoszcz, Unizeto Technologies i Otago) oraz pion infrastruktury Asseco Poland.

Poprzednio Andrzej Dopierała był szefem Oracle’a w Polsce. W 2006 r. objął funkcję prezesa Oracle Polska, a w latach 2006 – 2007 był dyrektorem Oracle Middleware w Europie Centralnej. Wcześniej przez 8 lat (od 1998 r.) zarządzał HP na lokalnym rynku, a w spółce był od 1994 r. (m.in. jako dyrektor działu komputerowego). Karierę zaczynał w takich firmach jak Bull i Digital Equipment.

Do zarządu Asseco Poland weszła również Gabriela Żukowicz. Jest prawnikiem związanym ze spółką od 1998 r. Jako wiceprezes zajmie się nadzorem nad jednostkami i procesami back-office. Od stycznia 2010 r. jest dyrektorem działu organizacyjno – prawnego w Asseco Poland, a od 2012 r. była prokurentem spółki.

Artykuł Andrzej Dopierała wiceprezesem Asseco Poland pochodzi z serwisu CRN.

]]>
https://crn.sarota.dev/aktualnosci/andrzej-dopierala-wiceprezesem-asseco/feed/ 0
Asseco Data Systems oficjalnie ruszyło https://crn.sarota.dev/aktualnosci/asseco-data-systems-oficjalnie-ruszylo/ https://crn.sarota.dev/aktualnosci/asseco-data-systems-oficjalnie-ruszylo/#respond Fri, 26 Feb 2016 20:37:00 +0000 https://crn.pl/default/asseco-data-systems-oficjalnie-ruszylo/ W 2016 r. spółka zamierza osiągnąć ok. 450 mln zł przychodów. Zatrudni 1 tys. osób. Będzie mieć 10 oddziałów. Chce sprzedawać produkty i usługi nie tylko w Polsce, lecz także na eksport.

Artykuł Asseco Data Systems oficjalnie ruszyło pochodzi z serwisu CRN.

]]>
Asseco Data Systems (ADS) połączyło 6 spółek: ADH Soft, Combidata, Otago, Zeto Bydgoszcz, Zeto Łódź, Unizeto Technologies. Prezesem jest Andrzej Dopierała, były szef Oracle’a w Polsce, a wcześniej również HP. W 2013 r. został wiceprezesem Asseco Poland. Wśród wiceprezesów ADS jest m.in. Paweł Czajkowski, przez 10 lat szef HP w Polsce.

Według Andrzeja Dopierały dzięki fuzji dotychczasowe firmy zależne Asseco działając jako jeden podmiot będą miały większe możliwości rozwoju, poprawi się ich sytuacja konkurencyjna. Szef spółki chce, by ADS było liderem rozwiązań dla samorządów oraz bezpieczeństwa cyfrowego (chodzi o podpis elektroniczny i certyfikaty bezpieczeństwa). Jednym ze strategicznych celów jest eksport produktów i usług.

Cel jeśli chodzi o przychody na 2015 r. to 450 mln zł sprzedaży oraz ok. 40 mln zł EBITDA. Do końca roku dla ADS ma pracować ok. 1 tys. osób (obecnie ok. 700). Spółka będzie miała 10 oddziałów. Centrala znajduje się w Gdyni. Oprócz tego będą biura m.in. w Gdańsku, Warszawie, Łodzi, Bydgoszczy, Szczecinie i Katowicach. 

Spółka jest producentem oprogramowania i infrastruktury teleinformatycznej dla samorządów, administracji regionalnej do obsługi świadczeń społecznych. Działa też na rynku klientów komercyjnych. Dostarcza produkty, usługi i rozwiązania informatyczne, bazujące na oprogramowaniu własnym i innych firm oraz na usługach i infrastrukturze teleinformatycznej.

ADS ma obsługiwać klientów na rynkach lokalnych, zarówno przedsiębiorstwa, jak jednostki administracji samorządowej.

Artykuł Asseco Data Systems oficjalnie ruszyło pochodzi z serwisu CRN.

]]>
https://crn.sarota.dev/aktualnosci/asseco-data-systems-oficjalnie-ruszylo/feed/ 0
Były szef polskiego HP przejdzie do Asseco https://crn.sarota.dev/aktualnosci/byly-szef-polskiego-hp-przejdzie-do-asseco/ https://crn.sarota.dev/aktualnosci/byly-szef-polskiego-hp-przejdzie-do-asseco/#respond Tue, 17 Nov 2015 20:40:00 +0000 https://crn.pl/default/byly-szef-polskiego-hp-przejdzie-do-asseco/ Paweł Czajkowski wejdzie do zarządu nowej spółki Asseco Data Systems – poinformowała PAP.

Artykuł Były szef polskiego HP przejdzie do Asseco pochodzi z serwisu CRN.

]]>
Były prezes HP w Polsce nową funkcję w zarządzie Asseco Data
Systems obejmie w marcu br. Paweł Czajkowski odszedł z HP z końcem sierpnia br.,
gdy zakończył się proces tworzenia odrębnych struktur spółek, na które podzieliła się firma:
HP Enterprise i HP Inc.

Asseco Data Systems (ADS) połączy 6 spółek zależych Asseco: ADH Soft, Combidata,
Otago, Zeto Bydgoszcz, Zeto Łódź, Unizeto Technologies. Prezesem został Andrzej
Dopierała, były szef Oracle’a w Polsce (wcześniej również HP), a obecnie wiceprezes Asseco Poland. Paweł
Czajkowski zostanie prawdopodobnie wiceprezesem ADS. Sześć tworzących ją spółek
rozpocznie działalność operacyjną jako jeden podmiot w I kw. 2016 r. Oferta będzie
skierowana do małych i średnich firm oraz jednostek administracji. ADS powinna być
silna na lokalnych rynkach, mając 10 oddziałów terenowych.

Artykuł Były szef polskiego HP przejdzie do Asseco pochodzi z serwisu CRN.

]]>
https://crn.sarota.dev/aktualnosci/byly-szef-polskiego-hp-przejdzie-do-asseco/feed/ 0
Lupus na galowo https://crn.sarota.dev/artykuly/lupus-na-galowo/ https://crn.sarota.dev/artykuly/lupus-na-galowo/#respond Mon, 03 Feb 2003 01:00:00 +0000 https://crn.pl/default/lupus-na-galowo/ Podczas tegorocznej Gali Lupusa redakcje 'Computer Reseller News Polska', 'ENTERA', 'PCkuriera' i 'Telenet forum' tradycyjnie już wręczyły wyróżnienia i nagrody firmom oraz menedżerom z branży IT. Uroczystość zgromadziła w tym roku blisko 600 osób. Warszawski teatr Sabat wprost pękał w szwach.

Artykuł Lupus na galowo pochodzi z serwisu CRN.

]]>
Redakcja 'CRN Polska’ przyznała tytuły Postać Rynku IT 2002 oraz wręczyła Certyfikaty Kanału Dystrybucyjnego (DCC 2003). 'ENTER’ ogłosił, które reklamy czytelnicy oceniali w minionym roku najwyżej (Złoty ENTER 2002). 'PCkurier’ przedstawił Produkty Roku 2002 oraz zwycięzców letniego konkursu 'piękności roku’ (IT Beauty 2002), czyli sprzęt informatyczny, który się czytelnikom pisma najbardziej podobał w ubiegłym roku. Redakcja 'Telenet forum’ zaś uhonorowała trzy firmy nagrodą Platynowa Sieć.

Postaciami Rynku IT 2002 (szerzej o tej nagrodzie piszemy na stronie 20) zostali: Piotr Bieliński (prezes zarządu Actiona), Andrzej Dopierała (prezes i dyrektor generalny HP w Polsce), Roman Kluska (twórca i były szef Optimusa) i Piotr Pągowski (Country Manager Intela w Polsce). Certyfikaty Kanału Dystrybucyjnego 2003 otrzymało w tym roku trzynastu dystrybutorów: Action, AB, ABC Data, California Computer, Incom, JTT Computer, Lambda, Multioffice, Optimus, Pronox Technology, Tech Data, Techmex i Veracomp (więcej w CRN Polska 2/2003).

Miesięcznik 'ENTER’ przyznał nagrody Złoty ENTER 2002 za najlepsze, zdaniem czytelników, reklamy publikowane na jego łamach w ubiegłym roku. Nagrodę główną otrzymało Creative Labs, zaś wyróżnienia przypadły firmom: Fujifilm, LG Electronics oraz Samsung.

Redakcja 'PCkuriera’ wybrała Produkty Roku 2002. To wyróżnienie przyznawane jest – na podstawie redakcyjnych testów – od 1991 r. Produktami Roku 2002 zostały: Novell Small Business Suite 6 PL (w kategorii oprogramowania do pracy w sieci), serwer Sun Cobalt Qube 3 (sprzęt do pracy w sieci), komputer Acer Aspire 1300XC (sprzęt do użytku indywidualnego), Adobe Photoshop 7 (oprogramowanie do użytku indywidualnego), technologia zwiększania wydajności HyperThreading w procesorach Intel Pentium 4 (nowatorska technologia). Z kolei tytuł IT Beauty za najładniejszy wzorniczo, zdaniem czytelników, produkt IT w 2002 roku przypadł drukarce HP DeskJet 5550.

’Telenet forum’ rozdało nagrody Platynowa Sieć – za najlepsze rozwiązania teleinformatyczne. Platynowe Sieci otrzymały trzy firmy: Avaya za system okablowania strukturalnego Avaya Systimax iPatch (w kategorii Teleinformatyczny Produkt Roku), PTK Centertel za serwisy SMS w sieci Idea (Teleinformatyczna Usługa Roku) i Microsens (Teleinformatyczna Firma Roku).

Gala Lupusa była również okazją do podsumowania działalności charytatywnej 'CRN Polska’. W zeszłym roku nawiązaliśmy współpracę z zespołem Caritasu przy parafii św. Maksymiliana w Warszawie. Z inicjatywy redakcji wiele firm IT pomogło jego podopiecznym. Reprezentujący zespół Caritasu ksiądz Tomasz Kądzik podziękował za to redakcji i uhonorował ją krzyżem Beati Misericordes: za pomoc najbardziej potrzebującym.

Uroczystość uświetnili artyści teatru Sabat, którzy śpiewając i tańcząc w iście broadwayowskim stylu, zaprezentowali przedstawienie muzyczne 'Broadway Foksal Street’.

Artykuł Lupus na galowo pochodzi z serwisu CRN.

]]>
https://crn.sarota.dev/artykuly/lupus-na-galowo/feed/ 0
Ludzie roku https://crn.sarota.dev/artykuly/ludzie-roku-0/ https://crn.sarota.dev/artykuly/ludzie-roku-0/#respond Mon, 03 Feb 2003 01:00:00 +0000 https://crn.pl/default/ludzie-roku-0/ Postaciami Rynku IT 2002 zostali: Piotr Bieliński - prezes zarządu Actiona, Andrzej Dopierała - prezes HP w Polsce, Roman Kluska - założyciel i były prezes Optimusa, i Piotr Pągowski - Country Manager Intel Poland Developments. Wyróżnienia przyznaliśmy już po raz piąty. Otrzymują je zawsze osoby, które według oceny redakcji 'CRN Polska' i czytelników mają znaczny wpływ na rynek IT.

Artykuł Ludzie roku pochodzi z serwisu CRN.

]]>
W 2002 roku 'CRN Polska’ nominował do tytułu Postać Rynku IT 8 osób. Znaleźli się wśród nich menedżerowie, którzy odegrali w minionym roku znaczącą rolę w branży informatycznej. Tym razem wyjątkowo przyznaliśmy także wyróżnienie Postać Rynku IT 2002 Za Całokształt Działalności. Otrzymał je Roman Kluska, 'ojciec’ Optimusa i prekursor rozwoju polskiego rynku IT. Z pozostałych trzech laureatów jedna osoba została wybrana głosami czytelników. Był to Piotr Bieliński, prezes zarządu Actiona. Andrzej Dopierała, prezes zarządu HP w Polsce, i Piotr Pągowski, szef polskiego biura Intela, otrzymali tytuły od redakcji 'CRN Polska’.

Dystrybucja i fuzja

Piotr Bieliński, który dostał od czytelników najwięcej głosów, został uhonorowany za konsekwencję w realizacji strategii rozwoju firmy. Dzięki niej Action znalazł się w ścisłej czołówce przedsiębiorstw dystrybucyjnych. Potwierdzają to wyniki badania Channel Track przeprowadzonego w ubiegłym roku na próbie tysiąca resellerów.

Action (dystrybutor otrzymał Certyfikat Kanału Dystrybucyjnego 2003, patrz 'CRN Polska’ 2/2003, s. 16) dostał najwyższe oceny za jakość obsługi klientów. Miał także najwięcej klientów wśród ankietowanych. Z pewnością zasadniczy wkład w to osiągnięcie ma Piotr Bieliński, związany z Actionem od chwili powstania firmy (czyli od 1991 r.).

Andrzej Dopierała został Postacią Rynku IT po raz drugi. Tym razem doceniono go za sprawne kierowanie fuzją HP i Compaqa w Polsce. Trudno zaprzeczyć, że to trudne zadanie. Przyznaje to zresztą sam zainteresowany. Mówi, że rok, w którym dwa informatyczne giganty rozpoczęły integrację, był wyjątkowy w jego karierze. Szef HP udowodnił, że potrafi sobie radzić w trudnych sytuacjach. Dlatego właśnie 'CRN Polska’ postanowił przyznać Andrzejowi Dopierale tytuł.

Etyka i edukacja

Romana Kluski nikomu nie trzeba przedstawiać. Założył Optimus, pierwszą polską firmę produkującą komputery osobiste. Kierował nim przez wiele lat, budując jego potęgę. W 2000 roku odszedł ze spółki i wycofał się z rynku informatycznego. Obecnie zajmuje się działalnością charytatywną. Pracuje także nad przedsięwzięciami związanymi z rolnictwem. Tytuł Postać Rynku IT został przyznany Romanowi Klusce za szczególny wkład w rozwój branży IT w Polsce, a także za stworzenie wyjątkowego wizerunku autorytetu w biznesie. Autorytetu biznesmena, który przestrzega zasad etyki i zrozumienia dla bliźnich.

Piotr Pągowski, kieruje polskim biurem Intela od 1997 r. W tym czasie producent zrobił wiele na rzecz edukacji społeczeństwa. Uczestniczył w takich przedsięwzięciach, jak 'Nauczanie ku przyszłości’, 'Internet w szkołach’, 'Zmień swój świat’. Przyznanie nagrody 'Postać Rynku IT’ Piotrowi Pągowskiemu jest również wyrazem docenienia faktu, że współpraca między kierowanym przez niego biurem Intela a partnerami w ramach programu Integrator Produktów Intela przebiega profesjonalnie. Niestety, choć Piotr Pągowski bardzo tego żałował, nie mógł osobiście odebrać wyróżnienia, ponieważ przebywał służbowo w Stanach Zjednoczonych. Na Gali Lupusa reprezentowała go Anna Kaźmierczak, Market Development Manager.

Artykuł Ludzie roku pochodzi z serwisu CRN.

]]>
https://crn.sarota.dev/artykuly/ludzie-roku-0/feed/ 0
O emeryturze nie myślę https://crn.sarota.dev/artykuly/o-emeryturze-nie-mysle/ https://crn.sarota.dev/artykuly/o-emeryturze-nie-mysle/#respond Mon, 03 Feb 2003 01:00:00 +0000 https://crn.pl/default/o-emeryturze-nie-mysle/ CRN Polska' rozmawia z Andrzejem Dopierałą, prezesem zarządu HP w Polsce

Artykuł O emeryturze nie myślę pochodzi z serwisu CRN.

]]>
CRN Polska: Jak podsumowałby pan miniony, 2002 rok w zakresie swojej pracy zawodowej?

Andrzej Dopierała: Rok trudny, ale udany. Zwłaszcza jego końcówka, gdy HP pracowało już pełną parą w nowych strukturach. Przede wszystkim jednak był to rok niezwykle intensywny. W efekcie wytężonej pracy nad inkorporacją Compaqa powstała firma o zupełnie nowej jakości. Jestem bardzo zadowolony z jej organizacji. Cieszę się, że nowe struktury utworzyliśmy szybko, zajęło nam to zaledwie kilka miesięcy. Po niespełna pół roku stanąłem na czele potężnej firmy, która jest znacznie silniejsza niż kiedyś było 'stare HP’. Dotyczy to wielu obszarów, np. w usług IT. Sprzedajemy jednocześnie zarówno technologie informatyczne, jak i elektronikę użytkową. Jesteśmy obecni na rynku małych i średnich przedsiębiorstw oraz odbiorców indywidualnych. Biorąc pod uwagę tak wielką skalę działania, HP ma szanse odegrać znaczącą rolę w tworzeniu społeczeństwa informacyjnego i informatyzacji różnych dziedzin życia w Polsce. Mam poczucie, że dojrzeliśmy do tego zadania w minionym roku.

CRN Polska: Co pan powiedział, gdy usłyszał po raz pierwszy hasło 'fuzja’?

Andrzej Dopierała: Pierwsza informacja na temat fuzji HP z Compaqiem dotarła do mnie SMS-em we wrześniu 2001 roku. Zaniemówiłem. Potem był okres niepewności, np. nie wiadomo było, jak przebiegnie łączenie firm. Od maja 2002 r. zaczęła się intensywna praca nad nową organizacją. Równolegle trzeba było zmagać się z wyzwaniami rynku.

CRN Polska: Fuzja w czasach stagnacji. Trudno sobie wyobrazić trudniejsze zadanie…

Andrzej Dopierała: 2002 rok był rzeczywiście pełen trudnych sytuacji. Wolę jednak nazywać je wyzwaniami. Mnie i moim współpracownikom udało się skutecznie stawić im czoła. Z tego sukcesu możemy czerpać siłę, zwłaszcza w niesprzyjających warunkach rynkowych.

CRN Polska: Odbierając poprzednią nagrodę Postać Rynku IT 2001 (za utrzymanie stabilnej pozycji HP na rynku podczas dekoniunktury oraz polityki opartej na współpracy z partnerami), podkreślał pan, że dla HP zawsze istotne były relacje z firmami partnerskimi. Jaką rolę partnerzy odgrywają w działalności HP teraz, po fuzji?

Andrzej Dopierała: Dla HP współpraca z partnerami i dystrybutorami pozostaje podstawowym kanałem sprzedaży, zarówno na szeroko pojmowanym rynku SOHO, małych i średnich firm, jak i klientów korporacyjnych. Nad kształtem współpracy z partnerami, który zostanie ostatecznie określony w ramach programu PartnerOne, pracują ludzie w HP Polska i w europejskiej centrali HP. Bazując na tym, co HP i Compaq zbudowały w kanale partnerskim przed połączeniem, staramy się przenieść najlepsze doświadczenia w obecną sytuację, aby wypracować na tyle elastyczny i dynamiczny program partnerski, żeby pozwolił nam na zwiększanie sprzedaży, a partnerom ułatwił pracę w konkurencyjnym otoczeniu i poprawił ich zyskowność. Doceniamy te firmy, które w przejściowym okresie fuzji nadal osiągają sukcesy w sprzedaży produktów i rozwiązań HP.

CRN Polska: Jakie cechy charakteru najbardziej pomagały panu w kierowaniu fuzją?

Andrzej Dopierała: W połowie ubiegłego roku znaliśmy już harmonogram działań związanych z połączeniem. Do jego realizacji potrzebna była umiejętność analizy i przewidywania, szybkość podejmowania decyzji i konsekwencja w działaniu, a także gotowość do podejmowania ryzyka. Teraz przed nami kolejne zadania, które wymagają skuteczności w działaniu i skupienia się na efektach. Moja rola w kierowaniu fuzją HP polega na mobilizowaniu i motywowaniu menedżerów i pracowników, aby poszczególne zespoły działały sprawnie. Staram się budować w firmie samodzielność i poczucie odpowiedzialności każdego pracownika za jego pracę, a także wzajemne zaufanie. Chcę, aby 'teamwork’ nie był tylko hasłem, ale codziennością.

CRN Polska: Wygląda na to, że stojąc na czele jednej z największej korporacji w Polsce, czuje się pan nie tyle przywódcą, ile częścią zespołu. Porozmawiajmy przez chwilę o panu, a nie o współpracownikach. Jak wygląda dzień pracy Andrzeja Dopierały?

Andrzej Dopierała: Jest zwykle szczelnie wypełniony spotkaniami. Jestem mocno zaangażowany w pracę z naszymi najważniejszymi klientami i partnerami. Mało czasu spędzam przy własnym biurku. Zazwyczaj rozpoczynam dzień wcześnie rano, wtedy przygotowuję swoje wystąpienia, odbieram korespondencję i odpowiadam na listy. Czas 'wolny’ w biurze poświęcam na rozmowy ze współpracownikami, a także na spotkania ze wszystkimi pracownikami HP, na których jest okazja do dyskusji o najważniejszych wydarzeniach w życiu firmy.

CRN Polska: Wciąż wraca pan do tematu współpracowników, widać relacje z nimi są dla pana ważne w prowadzeniu biznesu. Co jeszcze liczy się dla pana w interesach?

Andrzej Dopierała: Sukces klientów i partnerów, osiągany dzięki naszej firmie, naszym ludziom, naszym produktom i rozwiązaniom. Ostatnie kilka lat to dla HP czas koncentracji na potrzebach klienta. Ta strategia przekłada się na bardzo konkretne działania na poszczególnych rynkach, które streściłbym hasłem 'nowe technologie i stare zasady’, czyli połączenie tradycyjnych wartości i rzetelności prowadzenia biznesu z innowacyjnością i wynalazkami technicznymi, które mają ułatwić życie lub pracę naszym klientom.

CRN Polska: Jak nazwałby pan swój styl pracy i zarządzania firmą?

Andrzej Dopierała: To styl partnerski, konsultuję decyzje z pracownikami. Na pewno nie ma we mnie nic z autokraty. Mamy wspólny cel, który każdy z menedżerów i pracowników realizuje w ramach swojego zakresu obowiązków, mając przy tym dużą swobodę działania. Wierzę w podstawową zasadę korporacji, 'HP Way’, która mówi, że każdy pracownik wykona 'dobrą robotę’, jeśli ma jasno zdefiniowane zadania i środki do ich realizacji. Wierzę w skuteczność procesów i procedur, ale również dostrzegam znaczenie kontaktów nieformalnych. W końcu firma czy biznes to po prostu ludzie.

CRN Polska: Odbierając w tym roku nagrodę Postać Rynku IT powiedział pan, że nie będzie miał gdzie powiesić swojego portretu, który wraz z nią panu wręczono. Dlaczego, nie ma pan własnego gabinetu w firmie?

Andrzej Dopierała: Bo to ułatwia życie i pracę. Tworzy atmosferę bezpośredniej komunikacji i zaufania. Jest elementem kultury korporacyjnej, którą zapoczątkowali założyciele HP i która sprzyja rozwojowi firmy. Sprawdza się ona od ponad 60 lat istnienia HP na świecie i prawie 12 lat w Polsce. Cenię otwartość i łatwość komunikacji, dlatego nie odgradzam się od mojego zespołu zamkniętymi drzwiami i sekretariatami.

CRN Polska: Co robi pan w wolnym czasie?

Andrzej Dopierała: Przeznaczam go głównie na rodzinny wypoczynek, np. niedługo jedziemy całą piątką na narty. Poza tym lubię czytać – to bardzo dobry sposób na odreagowanie po całodziennej gonitwie. A gdy sprzyja pogoda, chętnie jeżdżę na rowerze.

CRN Polska: Wielu menedżerów na wysokich stanowiskach z dużym wyprzedzeniem planuje, co będzie robić na emeryturze? Czy pan ma już jakiś pomysł?

Andrzej Dopierała: Na emeryturę? Czyżbym aż tak się postarzał przez ubiegły, 'trudny’ rok? Myślę, że zdążę zrealizować jeszcze wiele planów, zanim zaplanuję emeryturę. Niekoniecznie będzie ona jednak czasem wolnym, którego teraz, przyznaję, często mi brakuje.

Artykuł O emeryturze nie myślę pochodzi z serwisu CRN.

]]>
https://crn.sarota.dev/artykuly/o-emeryturze-nie-mysle/feed/ 0
Gala Lupusa https://crn.sarota.dev/artykuly/gala-lupusa/ https://crn.sarota.dev/artykuly/gala-lupusa/#respond Mon, 11 Feb 2002 01:00:00 +0000 https://crn.pl/default/gala-lupusa/ W czwartkowy wieczór, 17 stycznia, warszawski teatr Sabat Małgorzaty Potockiej zgromadził ponad siedmiuset przedstawicieli firm branży IT. Okazją do tego spotkania była Gala Lupusa - uroczystość, podczas której redakcje czasopism wydawnictwa: Computer Reseller News Polska, Magazyn Komputerowy ENTER, PCkurier i Telenet forum wręczyły przyznawane co roku tytuły i wyróżnienia.

Artykuł Gala Lupusa pochodzi z serwisu CRN.

]]>
 

 

Wręczanie nagród przyznawanych przez poszczególne czasopisma przeplatane było występami artystów teatru Sabat. W atmosferze 'złotej ery swingu’, przy dźwiękach standardów, wykonywanych przez Big Band Teatru Sabat, przedstawiciele redakcji PCkuriera przedstawili Produkty Roku, a redakcji Telenet forum System Informatyczny Roku (SIR). Redakcja CRN Polska ogłosiła, kto zdobył tytuł Postać Rynku IT i wręczyła Certyfikat Jakości Kanału Dystrybucyjnego (DCC – Distribution Channel Certificate). Redakcja Magazynu ENTER wręczyła statuetkę Złotego ENTERA.

Złoty ENTER 2001

  • I miejsce i statuetkę Złoty ENTER otrzymała firma AB SA,
  • II miejsce ­ Samsung Electronics,
  • III miejsce ­ LG Electronics i TDK.

Produkt Roku 2001

Wyróżnienia Produkt Roku 2001 otrzymały:

  • w kategorii 'Sprzęt do pracy w sieci’ – skaner HP ScanJet 7450C,
  • w kategorii 'Sprzęt do użytku indywidualnego’ ­ aparat cyfrowy Canon EOS D30,
  • w kategorii 'Oprogramowanie do pracy w sieci’ – oprogramowanie IBM WebSphere 4,
  • w kategorii 'Oprogramowanie do użytku indywidualnego’ – system operacyjny Microsoft Windows XP PL,
  • w kategorii 'Nowatorskie technologie’ – platforma Java 2 Enterprise Edition.

System Informatyczny Roku 2001

Tytuł SIR 2001 otrzymał System Bankowości Elektronicznej wdrożony w Nordea Bank Polska SA. Tytuł Wykonawca SIR 2001 otrzymała firma Infovide Sp. z o.o. za wykonanie Systemu Bankowości Elektronicznej w Nordea Bank Polska SA. Wyróżnienie specjalne SIR 2001 przyznano Centrum Certyfikacji Signet zbudowanemu w TP Internet Sp. z o.o.

Postać Rynku IT 2001

Uhonorowani tytułem Postać Rynku IT 2001 zostali:

  • Piotr Nowak, prezes Oki Systems Polska,
  • Adam Rudowski, prezes Veracompu,
  • Paweł Ciesielski, prezes zarządu JTT Computer.
  • Głosami czytelników CRN Polska tytuł PRIT 2001 otrzymał Andrzej Dopierała, prezes i dyrektor generalny HP Polska.

Distribution Channel Certificate 2002

Po raz pierwszy w tym roku CRN Polska przyznał certyfikaty DCC – Distribution Channel Certificate. Firmy otrzymują je za najwyższą jakość usług w sprzedaży produktów potwierdzoną głosami resellerów – czytelników CRN Polska w badaniu Channel Track 2001. DCC 2002 otrzymały firmy:

  • AB,
  • ABC Data/Actebis,
  • Action,
  • Alstor,
  • California Computer,
  • Incom,
  • JTT Computer,
  • MSD,
  • Optimus,
  • Tech Data,
  • Techmex,
  • Veracomp.

Artykuł Gala Lupusa pochodzi z serwisu CRN.

]]>
https://crn.sarota.dev/artykuly/gala-lupusa/feed/ 0