Paul Bay objął stanowisko CEO Ingram Micro. Pełniący tę rolę od 10 lat Alain Monié został prezesem wykonawczym.

Nowy szef przejął również bezpośrednie zarządzanie biznesem chmurowym Ingrama. Za kilka miesięcy odejdzie z firmy Nimesh Dave, który kierował tym obszarem przez ostatnie 7 lat (zostanie CEO Global Cloud).

Paul Bay będzie także nadal nadzorował Global Technology Solutions (w tej roli jest od 2020 r.).

Nowy szef jest związany z Ingramem od 24 lat (z przerwą w latach 2006 – 2010). Przez ostatnie 9 lat kierował amerykańskim biznesem dystrybutora (od 2016 r. w obu Amerykach).

Zmienia się firma i konkurencja

Nominacja następuje w pół roku po przejęciu Ingram Micro przez Platinum Equity za 7,2 mld dol. W ostatnich miesiącach znacząco zmieniło się też otoczenie konkurencyjne. Tech Data i Synnex połączyły się, tworząc największego na świecie (pod względem sprzedaży) dystrybutora IT, TD Synnex, który zdetronizował Ingrama.

Z komentarzy w CRN USA wynika, że Paul Bay ma doskonałą opinię wśród partnerów w Ameryce, którzy znają go z wieloletniej współpracy.

„To wspaniały dzień dla partnerów Ingram Micro” – cieszy się jeden z amerykańskich integratorów. – „Paul jest wielkim orędownikiem dostawców rozwiązań. Zawsze komunikuje się z partnerami, jest zawsze dostępny, by nam pomóc, słuchając, szkoląc i motywując” – twierdzi.

Z kolei Alain Monié nazywa swojego następcę „wyjątkowym liderem”, który szybko się uczy. Podkreśla jego zaangażowanie m.in. wobec pracowników i partnerów w minionych latach.

Alain Monié jako prezes wykonawczy skoncentruje się na współpracy z nowym CEO oraz z właścicielem Ingrama, czyli Platinum Equity, aby, jak to określono, nadal generować wzrost i maksymalizować wartość dla klientów, partnerów i akcjonariuszy firmy.

Będą solidne inwestycje i agresywny rozwój
Szef Platinum Equity zaznacza przy okazji zmiany CEO, że dystrybutor może liczyć na wsparcie właściciela. „Chcemy zaangażować znaczne zasoby finansowe i fachową wiedzę, aby pomóc Ingram Micro w realizacji jeszcze bardziej agresywnego planu rozwoju” – deklaruje Christian Cook, dyrektor zrządzający Platinum Equity.

Mianowano również nowych dyrektorów Ingrama na Amerykę Północną i Amerykę Łacińską, którzy przejmą te regiony od Paula Baya.

Artykuł Nowy CEO Ingram Micro pochodzi z serwisu CRN.

Powodem miałyby być problemy finansowe grupy. Od dawna mówiło się też o jej dużym zadłużeniu (w połowie ub.r. suma wierzytelności miała sięgać ok. 75 mld dol.).

"To wszystko pozostaje bez znaczenia dla Ingram Micro" – zapewnił CEO, odnosząc się do tych, jak to określił "plotek i spekulacji".

Alain Monié utrzymuje, że Ingram Micro jest samodzielną, niezależną firmą. Zmiana własności udziałów HNA, czyli np. nacjonalizacja, wymagałaby zgody władz USA, co jego zdaniem jest mało prawdopodobne. Wynika to z tego, że udziałami HNA dla Ingrama zarządza departament skarbu – tłumaczy CEO dystrybutora.

Zgodnie z przyjętymi regulacjami nie jest możliwa integracja Ingram Micro z HNA. Wierzytelności Ingrama też są niezależne, więc długi chińskiego konglemeratu nie obciążają dystrybutora. Może on wprawdzie wypłacać HNA dywidendy, jednak ich wysokość ograniczają kowenanty.

Alain Monié dodaje, że Ingram Micro dobrze sobie radzi w trudnym czasie zawirowań na rynkach i drugi rok z rzędu wypracował dobre wyniki finansowe.

Po 3 kwartałach 2019 r. Ingram Micro wypracował 34,98 mld dol. sprzedaży netto i 6,8 proc. marży (rok wcześniej: 35,6 mld dol. oraz 6,4 proc. marży). Zysk netto wzrósł o 32 proc. r/r, do blisko 275 mln dol.

Ponad 3 lata z HNA

Ingram Micro został przejęty przez fundusz Tianjin Tianhai z grupy HNA w końcu 2016 r. kosztem 6 mld dol.

Korzyścią dla dystrybutora miała być większa swoboda działania po wycofaniu spółki z giełdy, większe możliwości logistyczne, poszerzenie oferty o nowe grupy produktów i usług.

Niedługo potem pojawiły się informacje o dużym zadłużeniu chińskiego konglomeratu, który w tamtych latach inwestował w rozmaite biznesy (m.in. firmy transportowe, hotele, linie lotnicze). W końcu 2018 r. HNA potwierdził, że negocjuje sprzedaż Ingram Micro, co miałoby zmniejszyć masę wierzytelności. Pojawiały się informacje o cenie sprzedaży 7,5 mld dol., potem 4 mld dol. Wymieniano nieoficjalnie podmioty zainteresowane zakupem Ingrama (Apollo Global Management, fundusz RRJ). Największy dystrybutor IT nie zmienił jednak właściciela.

Artykuł Szef Ingram Micro uspokaja ws. HNA pochodzi z serwisu CRN.

Artykuł Ingram: „byliśmy rozkojarzeni” pochodzi z serwisu CRN.

Niepewność co do dalszych losów akwizycji odzwierciedlał giełdowy kurs dystrybutora, który był o blisko 10 proc. niższy od stawki zaoferowanej przez fundusz. CFIUS w ostatnich latach coraz bardziej restrykcyjnie podchodzi do chińskich inwestycji w amerykańskie firmy. Niedawno nie doszło do zakupu udziałów w WD przez Chińczyków, m.in. ze względu na wątpliwości komitetu. W przypadku zakupu Ingrama zapewne przeważyło to, że żadne sekrety techniczne nie są przedmiotem sprzedaży, a Tianjin Tianhai nie jest rządową agendą. Grupa HNA specjalizuje się w transporcie i logistyce, jej własnością są m.in. linie lotnicze Hainan Airlines.

Umowę w sprawie przejęcia Ingrama podpisano w lutym br. Wartość transakcji to 6 mld dol. Wciąż brakuje jednak akceptacji dla transakcji chińskiego regulatora rynku (SAFE). Jest natomiast zgoda UOKiK. Ingram po przejęciu pozostanie odrębną spółką.

Globalny dystrybutor przedstawił niezłe wyniki za III kw. br. Wypracował wyższy zysk netto niż rok wcześniej – 78,5 mln dol. wobec 64,9 mln dol. (+21 proc.), przy przychodach niższych o 3 proc. – 10,2 mld dol. O 1 proc. (ok. 120 mln dol.) bilans obrotów obniżył według spółki negatywny wpływ kursów walut. Marża brutto poszła w górę z 6,31 proc. do 7,0 proc. Także zysk operacyjny wzrósł w III kw. br., do 137 mln dol.

W Europie obroty Ingrama spadły z 2,9 mld dol. do 2,75 mld dol. Zysk operacyjny był nieco niższy w porównaniu z ub.r. – 2,5 mln dol. wobec 2,6 mln dol.

Szef spółki twierdzi, że obserwuje stabilizację popytu w większości krajów. Wyższą marżę brutto dystrybutor wypracował oferując lepszy zestaw droższych produktów, a także dzięki rosnącym wpływom z usług i przejęciom. W połowie br. sfinalizowano m.in. zakup RRC w Polsce i Europie Wschodniej.

"Skorzystaliśmy na tym, że mamy największą ofertę i większy zasięg geograficzny niż inni dystrybutorzy" – komentuje CEO Ingram Micro, Alain Monié. Zapewnia, że korporacja inwestuje w wydajność i usługi, aby poprawić wyniki.

Artykuł Jest zgoda na zakup Ingrama pochodzi z serwisu CRN.

Marża brutto dystrybutora wzrosła w minionym kwartale z 5,8 proc. do 6,77 proc. Jednak ze względu na wyższy koszty sprzedaży, ogólny, administracji, amortyzacji i reorganizacji (w tym ostatnim przypadku koszt poszedł w górę 4-krotnie, do 16,6 mln dol.), zysk operacyjny stopniał ponad 2-krotnie, do 38,4 mln dol., a zysk netto zmniejszył się z 43,3 mln dol. przed rokiem do 1,9 mln dol. w kwartale zakończonym 2 kwietnia br. (prawie 23-krotny spadek).

Zysk operacyjny nie liczony metodą GAAP wyniósł 101 mln dol. wobec 125 mln dol. w ub.r. Ingram twierdzi, że lepszy miks produktów nie zrekompensował spadku sprzedaży w wielu krajach, jak i wydatków na inwestycje, zwłaszcza na rynkach międzynarodowych.

Znacznie wzrósł cash flow operacyjny, z 60 mln dol. do 275 mln dol., co jest związane z wdrażanym programem przyspieszenia czasu pracy kapitału. Stopa zwrotu z zainwestowanych środków wyniosła 5,9 proc.

Spadła sprzedaż w Europie
Sprzedaż dystrybutora w Europie zmniejszyła się o 13,4 proc., z 3,07 mld dol. do 2,66 mld dol., głównie z powodu spowolnienia w Niemczech, Wielkiej Brytanii i Francji. Przychody w Niemczech spadły według Ingrama ze względu na mniejszy popyt na smartfony i PC, jak również decyzję o wyjściu ze sprzedaży wysokowolumenowych, niskomarżowych produktów.

W USA przychody spadły o 12,6 proc., z 4,44 mld dol. do 3,88 mld dol. Za ok. 100 mln dol. spadku odpowiada ograniczenie o jedną trzecią biznesu mobilnego z Verizonem (operatorem komórkowym).

HP Inc. oraz Hewlett-Packard Enterprise są nadal największymi producentami dystrybuowanymi przez Ingram Micro. W poprzednim kwartale produkty tych marek odpowiadały za 14 proc. sprzedaży dystrybutora, ale była to kwota niższa o 15 proc. rok wcześniej. Numerem 2 jest Apple (11 proc. udziału w przychodach Ingrama wobec 12 proc. przed rokiem), a numerem 3 – Cisco (10 proc., rok temu było nieco mniej).

Ingram Micro zostanie przejęty w II poł. br. przez chiński fundusz Tianjin Tianhai, należący do holding HNA. Nieco wcześniej przejmie RRC w Polsce i regionie Europy Środkowo – Wschodniej.

Artykuł Ingram Micro w dołku pochodzi z serwisu CRN.

To już kolejne przejęcie firmy chmurowej i drugi ostatnio zakup Ingrama. W ubiegłym miesiącu nabył VAD-a NextUSA, oferującego rozwiązania do zintegrowanej komunikacji i współpracy. Dzięki temu liczy na nowych partnerów w segmencie dostawców usług telekomunikacyjnych.

Ingram Micro szykuje się do kolejnych przejęć, zgodnie z deklaracją szefa grupy HNA, Adama Tana, który zapowiedział, że broadliner będzie przejmował kolejne biznesy i stanie się aktywny w różnych obszarach. HNA według zapewnień jej lidera zapewni fundusze na akwizycje. Ingram Micro do połowy roku przejmie m.in. RRC w Polsce i regionie.

Artykuł Ingram Micro kupi kolejną firmę pochodzi z serwisu CRN.

Alain Monie, CEO, broadlinera, zaznaczył natomiast, że strategia firmy nie zmienia się, z jednym wyjątkiem: 'Będziemy działać szybciej i bardziej efektywnie. Przyspieszymy inwestycje.’ – twierdzi szef Ingrama. Obaj szefowie nie sprecyzowali kwot ani celów wydatków. Według Alaina Monie znaczącym wsparciem dla grupy będzie infrastruktura logistyczna HNA.

Adam Tan dodał, że dla rozbudowy przejmowanego biznesu bardzo ważną rolę mogą odegrać menedżerowie krajowi i dyrektorzy średniego szczebla.

Ingram Micro przejmie RRC w Polsce i regionie Europy Środkowej i Wschodniej. Transakcja zostanie sfinalizowana do połowy 2016 r.

Artykuł Ingram dostanie więcej pieniędzy od Chińczyków pochodzi z serwisu CRN.

Alain Monie uspokaja inwestorów i
partnerów podkreślając, że w 2014 r. dystrybutor zaraportował dodatkowy tydzień
(w którym sprzedaż wyniosła 900 mln dol.). Poza tym Ingram zanotował spadek przychodów
ze współpracy z amerykańskimi retailerami sprzętu mobilnego Verizona (ta część
biznesu Ingrama zanotowała aż 500-milionowy zjazd kwartał do kwartału). Zarząd
Ingrama już w lipcu 2015 r. zapowiadał wychodzenie z tego biznesu – po nieco
ponad 1,5 roku od podpisania umowy o współpracy z dużą grupą retailerów – ze
względu “na wyższą niż oczekiwaną stopę zwrotów sprzętu Verizona”.  

Ingram w omawianym okresie miał w
różnych częściach świata zmienne szczęście. W Stanach Zjednoczonych obroty
spadły o 22 proc., w Europie o 19,3 proc., zaś w Azji o 15 proc.  

Na razie Ingram nie musi jednak obawiać
się o problemy z płynnością finansową. W tym roku ma zostać sfinalizowane przejęcie
dystrybutora przez HNA Group za 6 mld dol. Alain Monié zapowiada, że
przyspieszy to planowane przez Ingram przejęcia i inwestycje, „zarówno
organiczne jak też w ramach M&A” i wpłynie na rozszerzenie portfolio
produktów.    

Artykuł Ingram Micro: znaczący spadek sprzedaży pochodzi z serwisu CRN.

’Wraz ze zbliżającym się przejęciem przez HNA, Paul przewartościował swoją przyszłość w Ingramie’ – oświadczył Wright. Zapewnił, że firma nie jest pod presją, by redukować menedżment. Nie chciał jednak powiedzieć, czy Read podjął decyzję przed czy po podpisaniu umowy z chińską grupą. W jego ocenie nie ma żadnego powodu do kolejnych rezygnacji. Na razie stanowisko prezesa pozostanie nieobsadzone.

Read odejdzie oficjalnie w piątek, natomiast rzecznik zapewnił, że mimo to może nadal pomagać Alainowi Monie nawet do września br.

W ubiegłym tygodniu Ingram Micro podpisał umowę z Tianjin Tianhai, funduszem z grupy HNA, która przewiduje przejęcie broadlinera za 6 mld dol. Finalizacja transakcji jest spodziewana w II poł. 2016 r.

Kilka dni wcześniej Ingram poinformował, że przejmuje RRC w Polsce i regionie Europy Środkowej i Wschodniej. Transakcja ma zostać zamknięta do połowy br.

Artykuł Prezes Ingram Micro złożył rezygnację pochodzi z serwisu CRN.

’Będziemy wspierać zarząd Ingrama i strategię, w tym ekspansję na nowe rynki” – zapewnił Adam Tan, CEO HNA Group.  W ubiegłym tygodniu Ingram Micro podpisał umowę przejęcia spółek RRC w regionie Europy Środkowej i Wschodniej, w tym w Polsce.

Po zamknięciu transakcji Ingram Micro będzie największym przedsiębiorstwem w grupie HNA pod względem przychodów. Według Adama Tana dzięki przejęciu chińska grupa zyska nowe możliwości rozwoju na rynkach wschodzących, które według niego szybko rosną i są bardziej dochodowe. Dla Ingrama istotne jest, że fuzja usprawni logistykę – połączenie możliwości obu podmiotów w tym zakresie pozwoli na przekształcenie grupy HNA w podmiot łańcucha dostaw.

’Połączenie stworzy nowe możliwości naszym producentom, klientom I kooperantom. Jako część grupy HNA zwiększymy zdolności inwestycyjne, poszerzając kompetencje, możliwości i zasięg geograficzny” – zapewnia Alain Monié, szef Ingram Micro. W oparciu o infrastrukturę HNA przejęcie pozwoli rozwinąć biznes Ingramowi zwłaszcza w Chinach.

Artykuł Chińczycy kupili Ingram Micro pochodzi z serwisu CRN.