Artykuł Rynek akcesoriów gamingowych osłabł pochodzi z serwisu CRN.
]]>Rynek akcesoriów dla graczy hamuje. W 2022 r. sprzedaż gamingowych słuchawek, głośników, klawiatur i myszy spadnie globalnie w sumie o 2 proc. wobec 2021 r., zarówno pod względem wolumenów, jak i wartości – prognozuje Futuresource Consulting.
Dołek następuje po dobrym 2021 r., który przyniósł wzrost o 6 proc. (105 mln szt.) i przychody 4,7 mld dol.
Powodem jest niepewność ekonomiczna, która sprawia, że konsumenci zaciskają pasa, coraz bardziej koncentrując się na niezbędnych wydatkach.
Praca hybrydowa wspiera sprzedaż akcesoriów dla graczy
Jak podkreśla Maxym Dmytriyev, analityk w Futuresource Consulting, zainteresowanie akcesoriami gamingowymi wciąż pozostaje wysokie. Istotne znaczenie ma utrwalony już model pracy hybrydowej. Otóż podtrzymuje ona wywoływany przez pandemię trend do hobbystycznego grania, jak również pomaga zakupom urządzeń peryferyjnych do gier, które sprawdzają się także w home office.
Dlatego analityk przewiduje, że pomimo skurczenia się rynku w br., jego wielkość i wartość nadal będą przekraczać dobre wyniki z 2020 r.
Według Futuresource Consulting wolumen i wartość sprzedaży akcesoriów gamingowych będą rosły odpowiednio o 11 proc. i 12 proc. co roku w latach 2022-2026.
Słuchawki nadal na topie
Największy udział w rynku akcesoriów gamingowych mają zestawy słuchawkowe (40 proc. ilościowo i 44 proc. wartościowo). Ta kategoria mocno urosła w czasie pandemii, ze względu na popularność grania w warunkach lockdownów, jak i używanie słuchawek gamingowych do pracy zdalnej.
Popyt na ten sprzęt nadal pozostaje silny mimo ostrożności w wydatkach konsumenckich. Z tym że niektóre funkcje premium, takie jak odłączane mikrofony i ANC, tracą na znaczeniu na rzecz łączności bezprzewodowej, jakości dźwięku i kontroli nad nim.
Łączność 2,4 GHz stwarza możliwości
Według Futuresource, trzy pozostałe segmenty urządzeń peryferyjnych do gier: głośniki, klawiatury i myszy również stoją w obliczu krótkotrwałego spowolnienia. Myszy wykazują tutaj największą odporność.
Firma badawcza spodziewa się, że funkcja łączności bezprzewodowej będzie kluczowa dla rozwoju rynku, ponieważ połączenie w paśmie 2,4 GHz zapewnia poziom opóźnień akceptowalny dla przeciętnych graczy.
Artykuł Rynek akcesoriów gamingowych osłabł pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Puls branży IT pochodzi z serwisu CRN.
]]>Ponad połowa (57 proc.) polskich firm w czasie pandemii przyspieszyła swoją transformację cyfrową, podczas gdy jedynie w 8 proc. koronawirus spowolnił proces digitalizacji – wynika z danych EY. W opinii przedsiębiorców transformacja cyfrowa jest przede wszystkim szansą na zwiększenie efektywności (77 proc.), odpowiedzią na potrzeby klientów (61 proc.) i sposobem na redukcję kosztów (60 proc.). Działy, w których zmiany wdrażane są przede wszystkim to: księgowość (54 proc.), sprzedaż (52 proc.) i obsługa klienta (44 proc.). Co ciekawe, jedynie 13 proc. respondentów nie dostrzega żadnych barier, jakie stałyby na przeszkodzie w procesie transformacji cyfrowej. Pozostali wymieniają w tym kontekście wysokie koszty (35 proc.), obawy pracowników przed zmianą (28 proc.) i braki kompetencyjne lub kadrowe (25 proc.). Respondenci zapytani o to, jakie rozwiązania wdrożyli lub zamierzają wprowadzić w ramach transformacji cyfrowej, najczęściej wskazywali na zakup sprzętu lub infrastruktury. Zdaniem EY potwierdza to, że polskie firmy rozumieją digitalizację głównie jako automatyzację, podczas gdy zaawansowane rozwiązania nie są zbyt popularne.
Chmura: polskie firmy liczą wydatki
Plany migracji całości lub części oprogramowania do chmury w ciągu najbliższych 2 – 3 lat potwierdziło 33 proc. badanych firm produkcyjnych w Polsce, które dotychczas nie wdrożyły rozwiązań cloud – wynika z badania PMR dla Dassault Systèmes. Transformację przyspiesza przede wszystkim przejście na pracę zdalną. Otóż prawie połowa firm (46 proc.) deklaruje, że już korzysta z chmury, a wśród najważniejszych korzyści wymienia: umożliwienie pracy zdalnej (64 proc.), optymalizację kosztów (47 proc.), zmniejszenie zapotrzebowania na wyspecjalizowany personel IT (45 proc.), niezależność od awarii sprzętu (36 proc.), a także dodatkową ochronę i wsparcie czy większą elastyczność (36 proc.). Jednak większość firm, które jeszcze nie wdrożyły rozwiązań cloud (67 proc.), nie planuje migracji w najbliższych latach. Najczęściej powodem jest budowa własnej infrastruktury IT, a co czwarty podmiot obawia się o bezpieczeństwo danych. Menedżerów zapytano, co powinni zrobić dostawcy, aby zwiększyć zainteresowanie rozwiązaniami cloud. Okazało się, że aspekt finansowy ma kluczowe znaczenie w podejmowaniu decyzji o migracji do chmury. Według PMR pokazuje to, jak duża jest potrzeba edukacji przedsiębiorstw i ich bliższej współpracy z dostawcami przy opracowywaniu konkretnych projektów.
Szefowie IT wyruszą na łowy
Ponad połowa dyrektorów IT (55 proc.) planuje zwiększyć liczbę pracowników w 2021 r. – twierdzą analitycy Gartnera. Przede wszystkim będą poszukiwać fachowców od automatyzacji, chmury i pracy zdalnej. Ma temu towarzyszyć zatrudnianie specjalistów ds. bezpieczeństwa, aby zmniejszyć ryzyko związane z inwestycjami w home office, analitykę i cloud computing. Cześć szefów działów IT ma jednak zamiar odchudzenia swoich zespołów. Najwięcej osób pożegna się z pracą w takich obszarach jak: centra danych, administracja IT oraz utrzymanie aplikacji. Analitycy tłumaczą to przechodzeniem firm na usługi chmurowe. Warto podkreślić, że według ekspertów Gartnera, większość CIO nie będzie w stanie wcielić w życie koncepcji zwiększenia liczby specjalistów we wskazanych obszarach bez podniesienia umiejętności już zatrudnionych pracowników.
Połowa backupów nie udaje się
Tworzenie kopii zapasowych kończy się niepowodzeniem aż w 58 proc. przypadków, tzn. danych nie udaje się odtworzyć – wynika z najnowszego raportu Veeama. Dodatkowo 14 proc. wszystkich danych w ogóle nie jest kopiowanych. Są dwie główne przyczyny porażek: błąd lub przekroczenie limitu czasu podczas tworzenia backupu, a także niezapewnienie określonego w umowie poziomu usług podczas odtwarzania. Firmy są ponadto mocno niezadowolone z dostępności backupu – 80 proc. uważa, że nie może odzyskiwać aplikacji tak szybko, jak tego potrzebuje. Niewiele mniej, bo 76 proc. respondentów narzeka na zbyt małą częstotliwość tworzenia kopii zapasowych. Nic więc dziwnego, że zwiększenie niezawodności to najważniejszy czynnik, jaki może skłonić przedsiębiorcę do zmiany aktualnie używanego rozwiązania do tworzenia kopii zapasowych (31 proc.). Duże znaczenie dla wyboru dostawcy ma też opłacalność, w tym większy zwrot z inwestycji i niższy całkowity koszt posiadania (22 proc.). Użytkownicy coraz częściej chronią swoje dane w chmurze – w 2020 r. przypadało na nią 29 proc. kopii zapasowych, zaś w 2023 r. ma to być już 46 proc. Źródło: Veeam Data Protection Report 2021
Akcesoria mobilne: kolejny hit czasu zarazy
Od wybuchu pandemii znacząco wzrósł popyt na akcesoria do laptopów. Z danych Contextu wynika, że w polskiej dystrybucji sprzedaż stacji dokujących wzrosła o 82 proc. w styczniu i lutym br. (licząc rok do roku). To największy skok popytu na Starym Kontynencie. Dla porównania, w Czechach wzrost wyniósł 12 proc., a w krajach Europy Zachodniej średnio 34 proc. Patrząc na zachodnioeuropejskie dane, w tym roku popyt nabrał jeszcze większego rozpędu niż w ubiegłym. W całym 2020 roku dystrybutorzy sprzedali o 27 proc. więcej stacji dokujących niż w 2019. Zwiększone zapotrzebowanie to, zdaniem analityków, konsekwencja konieczności założenia domowych biur przez wielu pracowników. Notuje się przy tym dużo większe niż w poprzednich latach zainteresowanie etui do laptopów – w Polsce w styczniu i lutym 2021 r. dystrybutorzy sprzedali ich o 17 proc. więcej niż rok wcześniej. Jednak na zachodzie Europy dynamika okazała się jeszcze wyższa, sięgając poziomu 34 proc.
Artykuł Puls branży IT pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł ExtremeMem wyłącznym dystrybutorem AM Lab pochodzi z serwisu CRN.
]]>Przykładowe ceny: spray – zestaw do czyszczenia ekranu 2 w 1 – 49 zł, 3 gąbki z mikrofibry – 24 zł.
Artykuł ExtremeMem wyłącznym dystrybutorem AM Lab pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Mionix wchodzi na polski rynek pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Mionix wchodzi na polski rynek pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Hama: najpopularniejsze akcesoria dla graczy pochodzi z serwisu CRN.
]]>
1. Mysz uRage Evo – cena sugerowana w Hama Polska – 129 zł.
2. Nauszne słuchawki uRage Xplode – 119 zł.
3. Pad uRage Essential do komputera PC – 46,90 zł.
4. Klawiatura uRage Exodus 2 – 89,90 zł.
5. Pad Combat Bow V2 do Sony PS3 – 59,90 zł.
6. Bezprzewodowy Pad Combat Bow V2 do Sony PS3 – 149 zł.
7. Zestaw nakładek „8W1” do Sony PS4 – 32,90 zł.
8. Nauszne słuchawki Insomnia Ice do Sony PS4 – 119 zł.
9. Zestaw ładujący do Xbox 360 – 79,90 zł.
10. Zestaw nakładek „8W1” do Xbox One – 32,90 zł.
Artykuł Hama: najpopularniejsze akcesoria dla graczy pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Nowa grupa produktów NTT pochodzi z serwisu CRN.
]]>Przykładowe ceny: sprężone powietrze do urządzeń biurowych (400 ml) – 14 zł, pianka do czyszczenia ekranów LCD/TFT/LED/plazmowych (200 ml) – 17 zł, chusteczki wilgotne uniwersalne (tuba 100 szt.) – 14 zł, pianka do czyszczenia plastiku (400 ml) – 14 zł.
Artykuł Nowa grupa produktów NTT pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Mobilny rynek dla resellerów pochodzi z serwisu CRN.
]]>Zdaniem specjalistów resellerzy mają szansę zarobić właśnie
wtedy, gdy będą oferować głównie sprzęt z wyższych półek cenowych,
a nie masowo kupowane tanie urządzenia, w przypadku których
konkurencja jest bardzo duża, a marże minimalne. Wśród potencjalnych
segmentów, w które warto wejść, wymieniano sprzęt z Windows, modele
rugged, phablety oraz urządzenia z dodatkowymi funkcjami, np. wbudowaną
nawigacją. Sugerowano także poszerzenie oferty o usługi dla firm
z sektora MSP.
Znamienne jest, że jako
pierwszy w dniu otwarcia imprezy zaprezentował się Intel, który
najwyraźniej chce powalczyć o większy udział w polskim rynku urządzeń
mobilnych z pomocą partnerów i B-brandów. Pod swoim logo koncern
zgromadził reprezentację krajowych vendorów i dystrybutorów z markami
własnymi – były wśród nich Adax (Incom), Colorovo (ABC Data),
Goclever, Prestigio (Asbis), Kiano, Krüger&Matz (Lechpol), Modecom
oraz NTT System. Korporacja zapewniała,
że jej partnerzy mogą liczyć na wszechstronne wsparcie. Przykładowo tablety
bazujące na czipach Intela włączono do programu Intel Technology Provider,
który umożliwia resellerom uzyskanie bonusów za zakupy u wybranych
dystrybutorów.
Strategia Intela wiele mówi
o przewidywanym przez producenta kierunku rozwoju rynku mobilnego. Koncern
stawia m.in. na urządzenia 2 w 1, łączące funkcje laptopa
i tabletu. Inwestuje także w elektronikę do noszenia (wearable
technology). Intel angażuje się również w rozwój układów dla Internetu
rzeczy.
Na
targach oprócz B-brandów nie zabrakło takich marek jak: Sony, Samsung, HTC, LG,
Huawei (prezentowanych przez Action). O tym, że na polskim rynku urządzeń
mobilnych jest o co powalczyć, może świadczyć także wejście do gry nowych
międzynarodowych marek. Należy do nich m.in. francuska Wiko, a także Yota
z centralą w Moskwie oraz rumuńska Allview, która zaprezentowała
szerokie portfolio ok. 20 smartfonów i tabletów.
Trzy pytania do…
CRN Czy Intel wspiera polskich partnerów na rynku
urządzeń mobilnych?
Artur Bar Udzielamy
im dużego wsparcia, dlatego coraz więcej tabletów z procesorami Intela
jest dostępnych w naszym kraju. Pomagamy partnerom, którzy chcieliby
sprowadzać z Chin urządzenia mobilne i sprzedawać je na polskim rynku
pod własną marką. Zasady wsparcia i szczegóły są ustalane indywidualnie,
zależą od wielkości zamówienia, stopnia zaangażowania partnera w promocję
nowego rozwiązania oraz jego pozycji rynkowej.
CRN Na czym to wsparcie polega?
Artur Bar Jesteśmy
w stanie pomóc partnerom w zasadzie na wszystkich etapach procesu
związanego z odsprzedażą urządzeń sprowadzanych do kraju, począwszy od
tłumaczenia, na czym ten biznes polega, przez pomoc w nawiązaniu kontaktów
z zagranicznym kontrahentem, wsparcie w negocjacjach i produkcji
sampli aż po fundusze marketingowe.
CRN Ilu polskim firmom już pomagacie w ten
sposób?
Artur Bar Kilkudziesięciu,
w tym dużym, znanym markom B-brandowym. Warto podkreślić, że wspieramy
firmy, które są zainteresowane współpracą w dłuższym terminie, a nie
jednorazową dostawą.
Zdaniem uczestnika
Od lat działam
w branży GSM. Na targach nie znalazłem niczego nowego ani informacji,
które pomogłyby mi w biznesie, ale była to dobra okazja do spotkań
z vendorami. W tej branży trzeba bardzo szybko reagować na nowości.
Jeżeli nie uda się sprzedać nowego modelu smartfonu w ciągu mniej więcej
miesiąca, to jest duże ryzyko, że dopłacimy do interesu, bo po czterech
tygodniach ceny spadają. W detalu można wtedy kupić telefony nawet
5 proc. taniej niż w oficjalnej dystrybucji. Jeśli chodzi o popyt
na urządzenia mobilne, to on wciąż rośnie, ale sprzedaż tabletów wyhamowała,
również w przypadku smartfonów wzrost jest mniejszy. Widać też spore
zainteresowanie klientów sprzętem do noszenia, zwłaszcza inteligentnymi
zegarkami. Pojawia się coraz więcej takich modeli, ich sprzedaż zapewne będzie
rosnąć w kolejnych kwartałach. W przypadku smartfonów moim zdaniem
reseller nie powinien koncentrować się na masowo kupowanym tanim sprzęcie, lecz
na urządzeniach o wyższej specyfikacji albo wejść w niszę, np. oferując
modele rugged.
W branży mobilnej
działamy od trzech lat. Tego rodzaju targi to dobra okazja, żeby nawiązać
kontakty biznesowe. Wprowadziliśmy do oferty high-endowe smartfony, bo jest na
nie duży popyt. Teraz klienci najczęściej pytają o iPhone’a 6. Moim
zdaniem reseller ma szansę na większy zysk, jeśli zdecyduje się oferować sprzęt
z najwyższej półki.
Targi rozwiązań
mobilnych dla resellerów to dobry pomysł. Jest dla nich miejsce na tym rosnącym
rynku, a na imprezie widziałem kilka ciekawych propozycji. Moim zdaniem
reseller, aby zwiększyć szansę na zysk – oprócz samych urządzeń, tzn.
tabletów czy smartfonów – powinien proponować dodatki: zarówno hardware,
czyli rozmaite akcesoria, jak i usługi oraz rozszerzoną gwarancję
i ubezpieczenie. Odradzam sprzedaż najtańszego sprzętu. Nie dość, że
w tym segmencie jest bardzo silna konkurencja, to takie produkty często
się psują, a potem klient ma pretensje do resellera.
Artykuł Mobilny rynek dla resellerów pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Telakces.com powiększy sieć sprzedaży pochodzi z serwisu CRN.
]]>Według spółki w przypadku franczyzobiorców całością inwestycji, związaną z dostosowaniem lokalu handlowego i późniejszą obsługą marketingowej zajmuje się Telakces.com. Partnerów ma zachęcić do współpracy m.in. pomoc w zdobywaniu kredytów na finansowanie działalności, kredyty kupieckie u dostawców, doradztwo obejmujące także księgowość, pomoc prawna, pomoc w rekrutowaniu pracowników, szkolenia. Spółka zajmuje się także organizowaniem akcji promocyjnych.
Telakces.com szacuje, że w Polsce jest dostępnych około 5 tys. akcesoriów do urządzeń mobilnych, tymczasem za naszą zachodnią granicą oferta jest kilkukrotnie większa. Stąd liczy na większą sprzedaż. Spółka została strategicznym partnerem sieci komórkowej Virgin Mobile.
Rynkowa ofensywa Telakces.com rozpoczęła się po wejściu do tego biznesu Tomasza Misiaka (współtwórca agencji pracy Work Service) i Grażyny Piotrowskiej – Oliwy (była prezes PGNiG). Zostali oni udziałowcami Telakces.com. Współwłaścicielami są także Mariusz Raduszewski i Sławomir Skowronek (prezes spółki). Firma działa od 2011 r.
Artykuł Telakces.com powiększy sieć sprzedaży pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Akcesoria do iPhone’a 6 w Komsie pochodzi z serwisu CRN.
]]>Ceny: od 59,90 zł brutto w zależności od modelu.
Artykuł Akcesoria do iPhone’a 6 w Komsie pochodzi z serwisu CRN.
]]>Artykuł Genius: drogowe oko pochodzi z serwisu CRN.
]]>Filmy w formacie AVI zapisywane są na kartach micro SD o pojemności do 32GB. Materiały nagrane dzięki DVR-FHD568 można przenieść do komputera za pomocą kabla USB, bądź czytnika kart SD.
Urządzenie zasilane jest z gniazdka zapalniczki, dzięki czemu kamera zaczyna pracę automatycznie, przy rozruchu auta.
W skład zestawu wchodzą: rejestrator DVR-FHD568, ładowarka samochodowa, uchwyt mocowania do szyby, przewód USB i instrukcja w języku polskim.
Rejestrator jazdy Genius DVR-FHD568 objęty jest 2-letnią gwarancją producenta. Sugerowana cena detaliczna urządzenia wynosi 319zł brutto.
Artykuł Genius: drogowe oko pochodzi z serwisu CRN.
]]>