Sytuacja na rynku walut znowu jest niedobra – złoty tanieje wobec dolara i euro, a to powoduje podwyżki cen komponentów. Ale pod koniec czerwca tylko procesory nieznacznie zdrożały, mniej więcej o tyle właśnie, o ile podrożały waluty.
Potaniały pamięci, a najbardziej dyski. Dlaczego?

Producenci chcą się pozbyć sprzętu na koniec kwartału i decydują się na obniżki cen z tego powodu – tłumaczy Sebastian Zięciowski, product manager w polskim oddziale Samsung Electronics.

Dobrym przykładem jest cena dysku Samsung HD103SJ o pojemności 1 TB, który jeszcze w połowie czerwca kosztował 227 zł, a pod koniec miesiąca był dostępny za 211 zł. W ostatnim tygodniu czerwca 2010 r. dysk o pojemności 320 GB kosztował
mniej niż tydzień wcześniej napędy o pojemności 250 GB. Przedstawiciel Samsunga podkreśla jednak, że tak niskie ceny są chwilowe.

Po wyprzedaniu zapasów magazynowych ceny dysków wzrosną, choć prawdopodobnie nie na tyle, by powróciły te początku czerwca – mówi Sebastian Zięciowski.

Kolejnych znaczących obniżek wartości napędów należy się spodziewać dopiero na jesieni, gdy w sprzedaży pojawią się pierwsze modele o pojemności 3 TB (szerzej na temat sytuacji na rynku dysków napiszemy w następnym komentarzu).