CRN Jak Państwo oceniają sytuację branży dystrybucyjnej? Czego dystrybutorzy powinni się bać?

Hanna Kobus Możliwe jest rozróżnienie dwóch głównych kryteriów oceny zagrożeń dla sektora dystrybucji sprzętu komputerowego w Polsce: ograniczenie popytu oraz zwiększenie niebezpieczeństwa powstawania zatorów płatniczych.

Sektor IT jest wrażliwy na wahania koniunktury. Wobec coraz wyraźniejszych oznak recesji, szukając oszczędności, firmy w pierwszej kolejności rezygnują z inwestycji w infrastrukturę IT lub opóźniają rozpoczęcie projektów IT.

Mniej ważnym czynnikiem, choć nie powinno się go lekceważyć, jest dekoniunktura na rynkach zagranicznych – zwłaszcza w krajach Unii Europejskiej. W krajach będących głównymi odbiorcami naszego eksportu, m.in. Niemczech, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii, zaczyna się recesja. Z tego powodu sytuacja firm z branży IT może ulec pogorszeniu.

CRN Skąd się biorą opóźnienia w płatnościach?

Hanna Kobus Zatory płatnicze mogą mieć źródła w dwóch zjawiskach. Pierwszym jest szybka utrata przez produkty wartości. Żeby zachować rentowność, trzeba szybko realizować sprzedaż i uważnie zarządzać zapasami. Drugą przyczyną powstawania zatorów jest powszechne i narastające w gospodarce zjawisko przeciągania terminów płatności i kłopoty z wyegzekwowaniem należności od kontrahentów z innych branż, w których już dziś widoczne jest znaczne spowolnienie. W związku z kryzysem ryzyko dotyczące tych dwóch obszarów może się zwiększyć. Ograniczony dostęp przedsiębiorstw do zewnętrznego finansowania przez banki drastycznie zmniejsza ich siłę nabywczą. Do tego trzeba dodać pogorszenie się koniunktury zarówno na rynku korporacyjnym, jak i wśród klientów indywidualnych. Te wszystkie czynniki stanowią o zagrożeniu branży zatorami płatniczymi.

CRN Wahania kursów walut zapewne także uderzają w płynność finansową przedsiębiorstw?

Hanna Kobus W Polsce sprzęt komputerowy jest w głównej mierze tylko składany, a nie produkowany. Sprowadzanie półproduktów z zagranicy, głównie z Azji, jest obciążone ryzykiem zmiany kursów walut. Chwiejność kursów walut, trudny do przewidzenia dalszy trend kursu złotego oraz ewentualne koszty zawartych wcześniej opcji walutowych znacząco przyczyniają się po podwyższonego ryzyka również w branży IT.

Sytuacja dystrybutorów jest także uzależniona od tego, jakich dana firma ma kontrahentów. Towarzystwa ubezpieczające kredyty kupieckie ograniczają limity kredytowe. Ich politykę trzeba analizować w kontekście aktualnie obserwowanego wzrostu zagrożenia zatorami płatniczymi na rynkach.

CRN Jest sposób, by dać sobie radę w tych niepewnych czasach?

Hanna Kobus Podstawą kontroli ryzyka w przedsiębiorstwie jest budowa portfela wiarygodnych i wypłacalnych kontrahentów. W przypadku współpracy z towarzystwem ubezpieczeniowym o stopniu ryzyka, związanego ze sprzedażą towarów danemu klientowi, świadczy wysokość przyznanych limitów kredytowych. Im są wyższe, tym poziom ryzyka jest mniejszy. Odmowa przyznania limitu lub jego ograniczenie świadczy o zwiększonym zagrożeniu. Aktualnie sektor IT nie jest klasyfikowany jako szczególnie dotknięty konsekwencjami spowolnienia, jednakże niskie marże mogą być przyczyną utrudnień w zachowaniu płynności finansowej. Firmy, które wzmocniły własną pozycję rynkową w okresie prosperity, mogą wyjść z kryzysu obronną ręką. Z tego powodu Atradius nie ocenia całego sektora, a jedynie indywidualne podmioty.

CRN W jakiej sytuacji są sami ubezpieczyciele? Może firmy te poniosły straty w wyniku krachu finansowego i dlatego zaostrzyły warunki ubezpieczania kredytów?

Hanna Kobus Atradius, a także inne towarzystwa ubezpieczeniowe są skłonne ubezpieczać transakcje handlowe na tyle, na ile pozwala na to poziom wiążącego się z nimi ryzyka. Ochrona oznacza jednak nie tylko rekompensatę strat ponoszonych przez ubezpieczanych, ale także pomoc w unikaniu zagrożeń, co jest szczególnie ważne podczas kryzysu. Roztropna i systematyczna analiza ryzyka jest prowadzona w najlepszym interesie klientów towarzystw ubezpieczeniowych. Z jednej strony obserwujemy wzrost zainteresowania ubezpieczeniem kredytu kupieckiego. Z drugiej – zwiększony poziom ryzyka wymaga od ubezpieczycieli elastycznej i uważnej strategii. Atradius i jego główni udziałowcy to firmy będące w stabilnej sytuacji finansowej. O pozycji firmy świadczą: rzetelna ocena akceptowanego ryzyka, zdywersyfikowany panel reasekuracyjny, solidny bilans i konserwatywna strategia inwestycyjna w 60 proc. oparta na obligacjach skarbowych oraz instrumentach gotówkowych.