Integratorzy, którzy chcą
zarabiać na świadczeniu usług w chmurze, powinni bardzo dokładnie
przyjrzeć się ofercie Oktawave. Przedstawiciele polskiej spółki podkreślają, że
oferują rzeczywiste usługi w chmurze, w odróżnieniu od propozycji większości
firm, które wykorzystują termin cloud jako marketingowy wabik na klientów.
Stworzenie autorskiego zestawu narzędzi na bazie platformy wirtualizacyjnej
VMware zajęło programistom Oktawave
trzy lata. Na część rozwiązań złożone zostały wnioski patentowe.
W efekcie powstała kompletna oferta, która została wprowadzona na rynek
w wersji komercyjnej w listopadzie 2012 roku. Daje integratorom
szansę na świadczenie usług cloudowych, które na polskim rynku nie mają swoich
odpowiedników.

– Zwykłe oferty rynkowe
oznaczają, że jeśli komuś przykładowo skończy się przestrzeń dyskowa czy moc
obliczeniowa, to następuje przestój. U nas taka sytuacja nie wystąpi
dzięki mechanizmowi autoskalera, który automatycznie, w locie dopasowuje
parametry i liczbę serwerów do wymagań klientów – mówi Dariusz Nawojczyk,
dyrektor marketingu & PR Oktawave.

Co ważne, jeśli potrzeby
użytkownika zmaleją, autoskaler zmniejszy ilość 
powierzchni dyskowej lub obniży parametry mocy obliczeniowej, co
spowoduje zmniejszenie opłaty za usługę. Spółka rozlicza się bowiem
z klientami w unikalnym systemie godzinowym. Tradycyjnie dostawcy
proponują podpisanie umowy na czas określony i pobierają stałą opłatę
niezależnie od tego, w jakim stopniu klient wykorzystuje wynajętą
infrastrukturę. Tymczasem odbiorcy usług Oktawave płacą za to, z czego
faktycznie korzystają.

 

Chmura na żądanie

Co ważne, Oktawave
zapewnia dostęp do usług chmurowych na żądanie, w razie potrzeby nawet
w kilkadziesiąt sekund. Wzorcowym przykładem jest przeprowadzona
w ubiegłym roku skomplikowana operacja na sercu, która była na żywo
transmitowana przez sieć. W trakcie operacji strumień danych został
przerwany ze względu na zbyt duże obciążenie serwera. Administrator natychmiast
zalogował się do panelu Oktawave i od ręki uruchomił niezbędną infrastrukturę,
umożliwiając kontynuację przekazu wideo.




Nie wtrącamy
się w marże partnerów

 

Jan Lekszycki
wiceprezes Oktawave odpowiedzialny za współpracę z
partnerami

Integratorzy
mogą liczyć na łatwą obsługę naszego panelu partnerskiego, a przede
wszystkim wyjdą do klientów z unikalną ofertą prawdziwej chmury. Nie
wtrącamy się w ich rozliczenia z użytkownikami, więc mogą stosować
dowolne marże, w zależności od wyników negocjacji ze swoimi klientami. Co
ważne, technologie Oktawave działają w tle i użytkownik nie musi znać
dostawcy platformy infrastrukturalnej, a integratorzy mogą budować
z nami swoje własne marki.

 

 

Plany na 2013 rok zakładają dalszy rozwój systemu
o nowe funcje. Maciej Kuźniar, prezes i dyrektor zarządzający Oktawave,
podkreśla, że spółka innowacyjność ma wypisaną na sztandarach.

– Nie od razu staniemy
się drugim Amazonem, ale staramy się, aby w wybranychobszarach oferować lepsze usługi niż potentaci
rynkowi. Chcemy i musimy się wyróżniać, jeśli zamierzamy osiągnąć sukces
w Polsce i za granicą – podkreśla Maciej Kuźniar.

Teraz Niemcy

Plany Oktawave nie ograniczają się do polskiego rynku. Już
teraz spółka obsługuje użytkowników w Niemczech, a nawet takich
krajach jak Chorwacja. W ekspansji za Odrą ma pomóc obecność na
tegorocznych targach CeBIT. Z analiz Oktawave wynika, że drugim
– poza Niemcami – zagranicznym rynkiem działania spółki mogłyby być
Stany Zjednoczone.

– Niemcy to nasz
naturalny partner handlowy ze względu na bliskie sąsiedztwo, ale nasza oferta
jest bardzo dobrze dopasowana do oczekiwań użytkowników usług cloudw USA.
W czwartym kwartale bieżącego roku planujemy otwarcie drugiej tzw. strefy dostępności, być może w jednym
z tych dwóch regionów – mówi Maciej Kuźniar.

Obecnie spółka zarządza centrum danych zlokalizowanym
w Warszawie. Powierzchnię wynajmuje od ATM, ale całe wyposażenie data
center – sprzęt oraz oprogramowanie – jest własnością Oktawave.
W planach jest także otwarcie drugiego takiego ośrodka w innym
regionie kraju, być może na Śląsku.

– Użytkownicy czują się lepiej, jeśli data center
umiejscowione jest w ich regionie. Dotyczy to zarówno klientów
w kraju, jak też za granicą. Jesteśmy jednak przekonani, że niezależnie od
kwestii geograficznych, naszą największą siłą jest jakość usług, ich unikalność
oraz ceny. To decyduje o chęci współpracy z Oktawave wśród polskich i zagranicznych klientów – podkreśla
prezes i dyrektor zarządzający spółki.

W przypadku
świadczenia usług w chmurze niezwykle istotne są również kwestie
bezpieczeństwa. Dlatego Oktawave zamierza przystąpić do programu certyfikacji
ISO 27?001,
który potwierdzi wysoki poziom ochrony informacji przechowywanych
w centrach danych spółki. Argumentem dla klientów jest też fakt, że
Oktawave jest spółką córką Grupy K2 Internet, której dział hostingu odpowiadał
między innymi za bezpieczeństwo danych takich klientów jak: Raiffeisen Bank, Coca-Cola, Pracuj.pl, PZU, Netia. Możliwość korzystania z doświadczeń K2
Internet to jeden z atutów Oktawave nie tylko w Polsce, ale także za
granicą.

Co wyróżnia Oktawave? 

• Autoskalowanie
Oktawave w dynamiczny sposób zmienia parametry serwerów w górę lub
w dół. Gwarantuje to stabilne działanie usług bez względu na
okoliczności.

• Dostępność na żądanie Średni czas potrzebny na
założenie nowego konta i uruchomienie instancji serwerowej to ok. 6 – 7
min, a sama instalacja uruchamia się w ok. 120 s.

• Rozliczenia
godzinowe Użytkownicy są rozliczani z dokładnością do godziny działania
instancji serwerowej, w każdej chwili można ją wyłączyć.

• Storage Storage w Oktawave jest kilkadziesiąt razy tańszy i wydajniejszy niż np.w Amazon czy Dropbox.

•
Bezpieczeństwo Użytkownicy w bardzo szczegółowy sposób kontrolują, kto
i na jakich warunkach ma dostęp do danych przechowywanych w chmurze.

 
Zachmurzony kanał partnerski

Spółka od razu po
wejściu na rynek rozpoczęła tworzenie kanału partnerskiego. Jej oferta
kierowana jest do dwóch typów kontrahentów: tych, którzy już mają swoją
platformę i chcą ją zintegrować z usługami Oktawave (na przykład
firmy hostingowe), oraz integratorów, którzy oczekują gotowego rozwiązania i chcą
sprzedawać swoim klientom chmurę Oktwave „od zera”. Ci drudzy partnerzy mogą
korzystać z dedykowanego interfejsu, który jest tak zaprojektowany, że
faktyczny dostawca usług jest dla użytkownika „przezroczysty”.

– Partnerzy mogą świadczyć
na bazie naszej oferty takie same usługi, jakie oferuje
Oktawave, a więc hosting, streaming i wiele innych. Nie wtrącamy się
integratorom w wysokość narzutów cenowych, jak również sposób, w jaki
rozliczają się ze swoimi klientami – mówi Jan Lekszycki, wiceprezes
Oktawave, odpowiedzialny za współpracę z partnerami.

Zarząd Oktawave nie ma
planów dotyczących konkretnej liczby partnerów, z którymi chciałby
podpisać umowy w 2013 roku. Na razie współpracuje z kilkoma większymi
firmami hostingowymi i kilkunastoma integratorami z Polski. Segment
cloud computingu rozwija się na tyle szybko, że miejsca nie zabraknie dla
nikogo.




Trzy pytania do…

 

Macieja Kuźniara, prezesa i dyrektora zarządzającego
Oktawave

CRN W jaki sposób chcecie przekonać do
współpracy zagraniczne podmioty?

Maciej
Kuźniar Naszą siłę stanowi jakość
świadczonych usług, ich unikalność oraz atrakcyjne ceny. Dlatego już teraz mamy
klientów w Niemczech, a nawet w takich krajach, jak Chorwacja.
Rzeczywiście funkcjonujemy na rynku dość krótko, ale w pewnych obszarach
bijemy na głowę Amazona i wielu innych dostawców chmury. Naszą ofertę
rozwijaliśmy przez trzy lata i wiemy, co robimy. Warto wspomnieć, że na
przykład w kwestiach bezpieczeństwa danych korzystamy z doświadczeń
naszej spółki matki K2 Internet, której dział hostingu odpowiadał za ochronę
danych Coca-Coli, Raiffeisen Banku czy PZU.

 

CRN Na ile jesteście cenowo konkurencyjni
wobec rynkowych gigantów?

Maciej Kuźniar W porównaniu do Amazona czy Rackspace,
a więc dostawców prawdziwej chmury obliczeniowej, jesteśmy bardzo
konkurencyjni. Usługi na tym samym poziomie lub lepszym świadczymy
o kilkadziesiąt procent taniej.

 

CRN Nie boicie się, że padniecie ofiarą
własnego sukcesu? Co by było, gdybyście mieli nagle obsłużyć potężny europejski
serwis webowy?

Maciej Kuźniar W tej chwili możemy od ręki
uruchomić około 10 000 serwerów. To naprawdę wystarczająca liczba, którą
w razie potrzeby będziemy zwiększać.