CRN Polska: Po minionym roku z pewnością może pan oszacować udziały Veritasu w Polsce.

Marcin Motel: Udział Veritas Software w polskim rynku zwiększył się znacznie. Dwuipółkrotny wzrost naszych obrotów jest zdecydowanie większy niż wzrost całego rynku IT w Polsce. Mogę nawet zaryzykować stwierdzenie, że wysunęliśmy się na pierwszą pozycję wśród firm oferujących oprogramowanie do rozwiązań backupowych. Niestety, żadne firmy badające polski rynek nie przedstawiają szczegółowych danych na ten temat, pozostają więc tylko dane szacunkowe. Wydaje mi się jednak, że już w przyszłym roku zbliżymy się do osiągnięć firmy na świecie, gdzie w rozwiązaniach backupowych posiadamy połowę rynku, w rozwiązaniach wirtualizacji pamięci masowych ­ 80 proc., w rozwiązaniach klastrowych zaś 18 proc. i plasujemy się na pierwszym miejscu, wyprzedziwszy w ostatnim roku Microsoft i zdystansowawszy ponaddwukrotnie pozostałych dostawców.

CRN Polska: Veritas intensywnie inwestuje w rozwój kanału partnerskiego…

Marcin Motel: Podczas ostatniej konferencji Veritas Vision uruchomiliśmy dwa światowe programy – 'Veritas Enabled’ i 'Powered by Veritas’. Pierwszy z nich jest programem certyfikacji sprzętu współpracującego z oprogramowaniem Veritas Software – klient musi mieć pewność, że współpraca ta będzie przebiegać bez zakłóceń. Celem programu 'Powered by Veritas’ jest specjalne oznakowanie urządzeń, które są wyposażone fabrycznie w oprogramowanie Veritasu.

Do obu programów przystąpili najwięksi producenci sprzętu storage’owego oraz producenci systemów operacyjnych. W Polsce działa także program partnerski Veritas, do którego przystąpiło ponad 20 partnerów. Wielu z nich zostało już przeszkolonych i w najbliższych dniach uzyskają certyfikaty profesjonalistów. Oczywiście, cały czas nalegamy, aby nasi partnerzy zatrudniali jak największą liczbę pracowników wyszkolonych i certyfikowanych, dlatego proces certyfikacji będzie jeszcze trwał. Według planów powinien zakończyć się do końca roku, a do końca sierpnia partnerzy powinni zdać podstawowe egzaminy.

CRN Polska: Jak ocenia pan poziom wiedzy partnerów Veritasu w zakresie waszego oprogramowania?

Marcin Motel: Poziom wiedzy specjalistów polskich partnerów nie odbiega od poziomu wiedzy partnerów zagranicznych. Gdy Veritas wprowadzał program Veritas Certified Professional, nasi zachodni partnerzy uczestniczyli w eksperymentalnych egzaminach, aby ustalić odpowiednio wysoki ich poziom. Polscy partnerzy Veritasu takiej szansy nie mieli, ale wszystkie egzaminy zdają bez problemu, niektórzy nawet w trybie eksternistycznym.

CRN Polska: Jak rozwija się sprzedaż dużych rozwiązań klastrowych, także na tle konkurencji?

Marcin Motel: Konkurencja w tej dziedzinie jest dość specyficzna, bo wśród czołowych dostawców oprogramowania dla rozwiązań klastrowych nie ma innej firmy, której produkty działają na wszystkich platformach. Jeśli klient ma środowisko heterogeniczne, raczej zdecyduje się na ujednolicenie rozwiązania klastrowego, a w tej chwili może to zagwarantować tylko Veritas. W przypadku, gdy klient zdecyduje się na rozwiązania programowe producentów sprzętu, musi pamiętać, że administratorzy powinni być wyszkoleni w zakresie wszystkich rozwiązań, a na to moim zdaniem szkoda czasu i pieniędzy. Bywały też przypadki, że nasze programy współpracowały już z nowymi urządzeniami producentów sprzętu w momencie, gdy oprogramowanie tych producentów jeszcze z ich sprzętem nie współpracowało. Wówczas klient musiał wybrać ofertę oprogramowania Veritasu.

CRN Polska: Po 11 września wydawałoby się, że wzrost zainteresowania rozwiązaniami do zabezpieczania danych będzie zjawiskiem naturalnym. Czy tę tendencję zauważył pan też w swojej firmie?

Marcin Motel: Wzrost zainteresowania rozwiązaniami disaster recovery odnotowaliśmy bardzo szybko. Dla mnie natomiast ważniejsze jest, że tym tematem zainteresowali się nie tylko administratorzy systemów, ale także dyrektorzy wykonawczy i prezesi. Oni decyzje podejmują najszybciej. Dzięki temu skrócił się proces kupowania i wdrażania systemu. Wydarzenia 11 września spowodowały wzrost świadomości klientów na rynku. Ludzie zaczęli zastanawiać się nad wartością posiadanych informacji i coraz rozsądniej projektują własne rozwiązania. Częściej zamiast kupować nowy sprzęt, próbują wykorzystać już posiadane zasoby. A wtedy, jeśli skorzystają z odpowiedniego oprogramowania, często okazuje się, że posiadają sprzęt w zupełności wystarczający.