Trzech dyrektorów wykonawczych Samsunga – Kwon Oh-hyun, Yoon Boo-keun i Shin Jong-kyun oraz dyrektor finansowy Lee Sang-hoon w roku finansowym 2013 łącznie zarobili w sumie ok. 31 mln dol. Tymczasem płace kierownictwa Apple’a w roku finansowym 2012 sięgnęły blisko 300 mln dol., a w Google’u znacznie ponad 120 mln dol.

Wynagrodzenia 4 menedżerów rządzących Samsungiem są niższe niż niektórych amerykańskich dyrektorów trzeciego szczebla. Np. w Apple’u w 2012 r. dyrektor finansowy Peter Oppenheimer otrzymał 69 mln dol., czyli ponad 2 razy więcej niż cała „góra” Samsunga.

Samsung nie jest wyjątkiem jeśli chodzi o koreańskie firmy – tutejsze kadry są opłacane najniżej w całej Azji. Przeciwieństwem jest USA, gdzie ludziom na najwyższych stanowiskach przyznawane są coraz wyższe gaże. Od 1978 r. do 2011 r. według Economic Policy Institute wynagrodzenia amerykańskich CEO wzrosły średnio o 876 proc. Szefowie niektórych dużych koncernów IT należą do najbogatszych ludzi świata. Na mniejsze płace niż za oceanem (ale wyższe niż w Korei) mogą liczyć europejscy i japońscy prezesi.

Jest jednak szansa na poprawę materialnego statusu szefów Samsunga. Akcjonariusze zgodzili się na podniesienie ich wynagrodzeń do łącznej kwoty ok. 45 mln dol.