To będzie najgorsze półrocze w historii dla biznesu smartfonów Huawei. Rotacyjny prezes korporacji Eric Xu ocenia według Reutera, że w 2021 r. przychody firmy ze sprzedaży smartfonów spadną o 30 do 40 mld dol. W 2020 r., gdy już biznes ten już zaczął się kurczyć, było to ok. 50 mld dol. Dostawy wyniosły 189 mln szt. – według IDC, to jest mniej o 21 proc. wobec 2019 r.

W I poł. 2021 r. sprzedaż smartfonów Huawei spadła globalnie o 67 proc. rok do roku, z 74 mln szt. do 24,5 mln szt. – według Omdia.

Cel na 5 lat: przetrwanie firmy

Najważniejszym celem w ciągu najbliższych 5 lat jest przetrwanie firmy – twierdzi Eric Xu.

Pomóc ma w tym rozwój biznesów, które nie są mocno uzależnione od dostaw półprzewodników. Amerykanie obłożyli je surowymi sankcjami wobec Huawei.

Jednym z rozważnych kierunków jest rozwój biznesu chmurowego. Huawei mógłby zostać dostawcą państwowej chmury w Chinach (w tym kontekście warto przypomnieć iż wygląda na to, że największy chiński dostawca chmury publicznej, Alibaba, ostatnio nie cieszy się sympatią władz).

Ponadto Eric Xu liczy, że biznes operatorski oraz enterprise Huawei będą się rozwijać mimo sankcji.

W I poł. 2021 r. przychody Huawei spadły o 29 proc. r/r, do blisko 50 mld dol. Z tym że bilans obciążył przede wszystkim segment konsumencki, głównie smartfony, gdzie dołek był 47-procentowy. Segment enterpise wyszedł na plus (+18 proc. r/r).

Z kolei zdaniem Strategy Analytics podstawą planu przetrwania Huawei będzie koncentracja na dwóch obszarach: chińskim rynku 5G oraz inwestycje w badania i rozwój w celu czerpania korzyści z patentów i rozszerzania działalności na globalny rynek.