Według informacji z azjatyckich montowni sprzętu duże zamówienia na laptopy odnotowano we wrześniu, gdy producenci gromadzili zapasy na IV kw. W październiku popyt się zmniejszył. Po nowym roku można spodziewać się natomiast dużych spadków. Zdaniem Digitimes na rynku konsumenckim wyniki większości liderów w ostatnim kwartale roku będą słabsze od oczekiwań. Wyjątkiem jest Apple, który powinien wykazać kolejny wzrost sprzedaży laptopów. Z kolei Microsoft ofertą darmowej aktualizacji do Windows 10 wpłynął na mniejsze zainteresowanie nowymi notebookami.

Zdaniem firm z łańcucha dostaw najpopularniejszymi prezentami świątecznymi będą smartfony i urządzenia noszone. Notebooki ze względu na niewiele innowacji nie będą w takim stopniu przyciągać klientów. Wyjątkiem mogą być MacBooki, a także modele 2 w 1 – iPad Pro i Microsoft Surface.