Amerykańscy urzędnicy wydali oficjalny zakaz wnoszenia smartfonów Note7 na pokłady samolotów. Przez kilka ostatnich tygodni ich właściciele mogli to robić, ale nie mieli prawa ich włączać ani ładować. 

Decyzja U.S. Department of Transportation (DOT) oznacza, że teraz telefony koreańskiej marki znalazły się w zasadzie na tej samej liście, co noże, pistolety i zakazane substancje. W efekcie właściciele Note7 muszą liczyć się z konfiskatą swojego sprzętu, a nawet karą, jeśli nie zastosują się do zakazu i w taki czy inny sposób wniosą Samsung Note7 na pokład samolotu. Zakaz dotyczy zarówno lotów krajowych, jak też międzynarodowych. Jeśli więc ktoś zamierza zabrać ze sobą z Polski do USA swojego Note7, musi z tego zrezygnować. 

Decyzja DOT ma oczywiście związek z przypadkami wybuchających barterii w niedoszłym smartfonowym przeboju Samsunga. Zakaz dotyczy nie tylko części pasażerskiej samolotów, ale także przesyłania tych telefonów w luku bagażowym.