W I kw. 2022 r. Samsung zwiększył zysk operacyjny o ponad 50 proc., do ok. 11,5 mld dol. – wynika ze wstępnych danych. Profity korporacji tak solidnie urosły przy sprzedaży większej o 18 proc. (ok. 61 mld dol.). Szczegółowe dane Samsung zaprezentuje w końcu kwietnia br.

Tak wysoka rentowność zaskoczyła na plus analityków, którzy spodziewali się średnio 10,9 mld dol. zysku (według szacunku Refinitiv).

Centra danych potrzebują czipów

Przypuszcza się, że takie liczby są efektem nadal dużego zapotrzebowania na półprzewodniki w tym roku (i ich rosnących cen), głównie w segmencie centrów danych. Tutaj zysk w ocenie analityków był ponad dwa razy wyższy niż przed rokiem, a czipy zapewniły połowę zysku całej korporacji. Jak się okazało, mimo sygnałów spowolnienia, ceny półprzewodników nadal są wysokie.

Przypuszcza się natomiast, że zysk ze sprzedaży smartfonów był nieznacznie niższy niż w I kw. ub.r., aczkolwiek powyżej analogicznego okresu lat 2020 – 2017.

Samsung w marcu ogłosił wstrzymanie sprzedaży do Rosji, mimo że był liderem tamtejszego rynku smartfonów (a w I kw. br. według prognozy powrócił na fotel lidera globalnego rynku). Mimo 50 proc. wzrostu zysku w I kw. br. cena akcji korporacji w porównaniu z ub.r. jest niższa o kilkanaście proc., ze względu na obawy związane ze skutkami wojny, jak i spodziewanym mniejszym zapotrzebowaniem na czipy w br.