Na początek dwie informacje. Pierwsza pochodzi z “Gazety Wyborczej”, druga z “Rzeczpospolitej”. Bardzo proszę o uważną lekturę.

Pierwsza informacja:

Czy Optimus kupi firmę Work Service?

Zarząd Work Service negocjuje sprzedaż większościowego pakietu akcji. Chętnym na jego zakup jest Optimus SA. W czwartek strony podpisały list intencyjny w tej sprawie.

Optimus jest zainteresowany kupnem całości wrocławskiej firmy. W liście intencyjnym większościowi udziałowcy WS – Tomasz Misiak, Tomasz Szpikowski, Tomasz Hanczarek oraz spółka Prologics – zobowiązują się do zbycia posiadanych 94 mln akcji oraz skłonienia do tego pozostałych udziałowców, którzy posiadają pozostałe 0,6 proc. akcji. Optimus zapłaci za nie swoimi własnymi akcjami. Do zawarcia właściwej transakcji ma dojść 1 października.

– To efekt mojej zapowiedzi wycofywania się z działalności biznesowej – tłumaczy senator Misiak, który odszedł z PO po zarzutach o nieetyczne łączenie polityki i biznesu. Chodziło o to, że Misiak najpierw w Senacie pracował nad specustawą prywatyzującą polskie stocznie w Gdyni i Szczecinie, a potem firma, w której ma udziały, zdobyła kontrakt na szkolenia dla zwalnianych stoczniowców. W specjalnie wydanych oświadczeniach biuro legislacyjne Senatu, a ostatnio minister skarbu Aleksander Grad oczyścili go jednak z wszelkich zarzutów.
Senator zapowiada, że akcje Optimusa, które otrzyma za swoje udziały w WS, wynosić będą mniej niż 10 proc. i nie będzie musiał wykazywać ich w oświadczeniu majątkowym.
– Mimo to, by nie budzić żadnych wątpliwości o związki polityki z biznesem, od razu przekażę je w zarządzanie funduszowi inwestycyjnemu.

Druga informacja jest następująca:

Optimus zostanie agencją pracy

List intencyjny zakłada podpisanie do końca września umowy, na mocy której założyciele Work Service przejmą kontrolę nad spółką. Objąć mają docelowo 94 mln akcji po 2 – 2,6 zł za sztukę. Zapłacą za nie własnymi akcjami.

Dziś największym akcjonariuszem Optimusa jest znany biznesmen Zbigniew Jakubas, szefujący Polskiej Radzie Biznesu. – Uważam, że Work Service ma przed sobą tłuste lata i będziemy obserwowali bardzo dynamiczny rozwój tej spółki – powiedział „Rz” Zbigniew Jakubas.

– Nie widzieliśmy w Polsce atrakcyjniejszego segmentu rynku – tłumaczył wybór partnera Jerzy Skrobowski, prezes Optimusa. – Polski rynek outsourcingu personelu urośnie w ciągu kilku lat o 400 – 500 proc. Ten rok będzie dla nas rekordowy – mówił Tomasz Szpikowski, prezes Work Service.

W 2008 r. spółka wypracowała 529 mln zł przychodów i 14,5 mln zł zysku netto. Firma miała plany giełdowe, które zarzuciła za sprawą słabej koniunktury.

Work Service jest liderem polskiego rynku pośrednictwa i pracy tymczasowej (szacuje swój udział na 25 proc.).

Tym , którzy dobrnęli do tego miejsca dziękuję za cierpliwość. A teraz pytanie: czy ktokolwiek cokolwiek z tego zrozumiał? Bo ja nie. Oto najważniejsze sprzeczności:

– Według GW to Optimus ma przejąć Work Service. Według RP jest odwrotnie.

– Według GW, właściciele Work Service mają sprzedać Optimusowi należące do nich 94 mln akcji (oczywiście Work Service). Według RP, właściciele Work Service mają przejąć 94 mln akcji Optimusa.

I komu tu wierzyć? Dorzućmy jeszcze cytat, który był w mediach powtarzany najczęściej, i który również nie ułatwi nam zrozumienia, o co w tym wszystkim chodzi:

„Optimus podpisał list intencyjny, na podstawie którego kupić ma 100 proc. akcji w spółce Work Service, a większościowi akcjonariusze tej spółki obejmą 94 mln akcji nowej emisji Optimusa – poinformował Optimus w komunikacie.

„Zgodnie z ustaleniami, akcjonariusze tej spółki obejmą 41 mln akcji w zamian za wniesienie do spółki części akcji Work Service o wartości odpowiadającej wartości 41 mln akcji. […]”

O akcjonariuszy której ze spółek chodzi w ostatnim zdaniu i o jakich akcjach mowa – próżno dociekać (wrócę jeszcze do tego tematu).
Jeśli dalej niewiele rozumiemy z sytuacji, nie pozostaje nic innego, jak odnaleźć sam list intencyjny. Oto co z niego wynika:

Optimus rzeczywiście przejmuje Work Service, jednak właściciele Work Service jednocześnie przejmują kontrolę nad Optimusem. To całkiem proste. W zamian za 100 proc. akcji Work Serwis, Optimus przekazuje właścicielom Work Service 41 mln swoich własnych akcji (akcji nowej emisji). Te 41 mln to pakiet większościowy, bowiem obecnie liczba akcji Optimusa wynosi niecałe 30 mln. Kolejne 28 mln akcji Optimusa, właściciele Work Service obejmą w 2010 r, a następne 25 mln akcji – w roku 2012. W rezultacie, w 2012 r. obecnie właściciele Work Service będą dysponować 94 mln akcji Optimusa.

To tak z grubsza, bo nie podejmuję się prowadzić dalszej analizy.

Obiecałem, że na koniec powrócę do tematu enigmatycznego zdania, które powtarzano w mediach, a z którego niewiele można było zrozumieć. Gdzie tkwi problem? Otóż rzecz w tym, że w liści intencyjnym akcje Optimusa określano jako „Akcje” – z dużej litery – podczas gdy akcje Work Service były określanej jako „akcje”. Któż zwracałby uwagę na takie szczegóły, prawda?

Adrian Markowski