Przychody NTT System wyniosły 335,5 mln zł w I poł. 2015 r. wobec 339 mln zł w I poł. 2014 r. Czyli rentowność na poziomie wyniku netto sięgnęła 0,4 proc. Kwota zysku brutto to 1,4 mln zł w porównaniu do 0,8 mln zł w analogicznym okresie ub.r. (+74 proc.).

Największy wzrost w I poł. br. wygenerowała dystrybucja komputerów, notebooków i tabletów – o 32 proc. (z 154,5 mln zł w ub.r. do 203,3 mln zł w br.) – w dużym stopniu dzięki popytowi na sprzęt Lenovo (NTT w br. poszerzyło ofertę o laptopy biznesowe) i HP (NTT zawarło umowę dystrybucyjną pod koniec maja). O ponad 50 proc. zwiększył się wolumen sprzedaży konsoli dla graczy, gier i akcesoriów (Microsoftu).

– Wpływ dystrybucji HP powinien być lepiej widoczny w wynikach II półrocza 2015 r. – uważa prezes Tadeusz Kurek. 

Zarząd spółki zaznacza, że tendencja wzrostowa powinna utrzymać się również w II poł. roku, która zwykle jest dużo lepsza od pierwszej.

W omawianym okresie spadła sprzedaż własnych produktów NTT – z 47,5 mln zł w I poł. 2014 r. do 31,8 mln zł w I poł. 2015 r. (o 33 proc.). W minionym półroczu wygenerowała 9,5 proc. przychodów spółki, podczas gdy rok wcześniej – 14 proc.

Zysk NTT z działalności operacyjnej w I poł. 2015 r. zmniejszył się i wyniósł 1 mln zł wobec 2,2 mln zł w I poł. 2014 r. Wiceprezes Krzysztof Porębski tłumaczy, że ten parametr jest bardziej odzwierciedleniem sytuacji na rynku walut niż kondycji biznesowej przedsiębiorstwa.

– Różnice kursowe w związku z płatnościami do dostawców przenoszone są poprzez ceny sprzedaży na odbiorców – wyjaśnia wiceprezes odpowiedzialny za finanse spółki. W I poł. 2015 r. zysk NTT na różnicach kursowych wyniósł 1,6 mln zł (rok wcześniej była strata 0,7 mln zł.