Wynegocjowana cena (5,44 mld euro) obejmuje usługi, licencje, prawa właścicielskie. Należność zostanie uregulowana w gotówce. W komunikacie informującym o przejęciu Microsoft wyjaśnia, że chce przyspieszyć wzrost udziału w rynku oraz zyski w segmencie mobilnym. Przejęcie Nokii to kolejny krok w kierunku transformacji koncernu w dostawcę urządzeń i usług oraz próba osiągnięcia większych profitów z szybko rosnącego segmentu mobilnego.

– Połączenie obu zespołów zwiększy udział Microsoftu i zyski ze sprzedaży telefonów, wzrosną możliwości nasze i naszych partnerów – powiedział szef koncernu, Steve Ballmer.

Według StatCounter w lipcu br. Windows Phone miał  3,14 proc. udziału w europejskim rynku. Nokia wciąż jest drugim na świecie producentem telefonów komórkowych po Samsungu.

Od początku 2011 r. obie firmy współpracują w ramach strategicznego partnerstwa, którego efektem były m.in. smartfony Lumia z Windows Phone 8 (fiński koncern jest największym na świecie dostawcą sprzętu z systemem mobilnym Microsoftu). Po finalizacji akwizycji Nokii pozostanie dział sieciowy, do niedawna w zasobach spółki joint venture Nokia Siemens Networks (fińska firma stała się jej jedynym właścicielem).

Szef Nokii, Stephen Elop (były menedżer Microsoftu), powraca do koncernu z Redmond, jako szef poszerzonego działu urządzeń (Devices), do którego zostanie włączona większa część przejętego od Nokii biznesu. Szefem działu Devices and Studios pozostanie Julie Larson-Green, ale w przyszłości ma podlegać Elopowi.

Cały zespół Nokii po zamknięciu transakcji ma pracować w dotychczasowych lokalizacjach (32 tys. osób, z tego 4,7 tys. w Finlandii).