Do końca stycznia br. Komputronik opublikuje propozycje układowe, które są następstwem rozmów z kluczowymi wierzycielami – poinformował prezes Wojciech Buczkowski.

„Uzgadniamy z nimi warunki, które są oni w stanie zaakceptować, co pozwoli nam zdobyć większość do zatwierdzenia propozycji układowej. Na dzisiaj nie mamy powodów sądzić, że to się nie uda.” – mówi szef grupy w rozmowie na Youtube.

Na początku stycznia sąd zatwierdził spis wierzytelności Komputronik SA i zdecydował o przeprowadzeniu głosowania na układem drogą korespondencyjną. Ma ono zakończyć do 31 marca. Wierzyciele będą w tym czasie głosować także nad układem z Komputronik Biznes. Dwie największe spółki grupy są w procesie sanacyjnym od marca 2020 r.

„Jeśli wszystko przebiegnie tak jak to sobie zaplanowaliśmy, to z początkiem lipca powinniśmy zakończyć proces restrukturyzacyjny. Będzie to oczywiście równoznaczne z rozpoczęciem wykonywania układu i spłatą naszych wierzycieli” – mówi Wojciech Buczkowski.

Pierwsze informacje o wynikach w IV kw. 2021 r.

Jak zapewnił prezes, w IV kw. 2021 r. (III kw. finansowy 2021/2022) wyniki były bardzo dobre. Według niego przychody jednostkowe Komputronika przekroczyły 500 mln zł. Na razie nie ujawnia więcej szczegółów (dokładne dane znajdą się w raporcie finansowym).

„Mimo pewnych ograniczeń związanych z finansowaniem sprzedaży i wartością zapasów, jakie mogliśmy zgromadzić, udało nam się osiągnąć bardzo dobre rezultaty” – zapewnia.

W I półroczu roku obrachunkowego 2021/2022 (1 kwietnia – 31 października 2021 r.) Komputronik SA jednostkowo miał 762,5 mln zł przychodów i 3,8 mln zł zysku netto, a grupa 799 mln zł przychodów i 1,3 mln zł zysku.

Dobre perspektywy dla branży, ale są też hamulce popytu

Wojciech Buczkowski uważa, że koniunktura dla branży IT jest pomyślna.

„Wszystkie procesy związane z cyfryzacją życia gospodarczego i społecznego przeżywają teraz rozkwit i są one nieodwracalne. Stąd wydaje się, że jest przed nami bardzo długa perspektywa inwestowania w rozwiązania IT” – mówi prezes.

Zauważa jednak, że są czynniki ograniczające popyt: rosnące ceny surowców, energii, a więc też ceny jednostkowe produktów, braki w niektórych liniach produktowych, presja płacowa, która powoduje, że niektóre przedsiębiorstwa mogą być zmuszone do opóźnienia inwestycji, rosnąca inflacja i przerwane łańcuchy dostaw.

Poprawia się dostępność monitorów, gorzej z kartami graficznymi

Widać jednak światełko w tunelu, poprawia się dostępność niektórych produktów.

„W tym wypadku widzimy jednak nadzieję, że dla niektórych grup produktowych, np. dla wyświetlaczy i monitorów ten problem zakończy się już w najbliższych miesiącach. Są oczywiście produkty takie jak karty graficzne, gdzie perspektywa czasowa potrzebna na przywrócenie regularnych dostaw jest bardziej odległa” – mówi prezes.

Retail zmienia swoje oblicze. Czas na rozwój usług

Szef grupy zapowiada również większą koncentrację na usługach. Jak zauważa handel sklepowy zmienia swoje oblicze – mniej staje się transakcyjny, a bardziej doradczy. Stacjonarne placówki stają się punktem odbioru i świadczenia usług.

Usługi to jest coś na czym mocno się koncentrujemy” – twierdzi szef grupy.

„Naszym celem jest doprowadzenie do sytuacji, w której Komputronik będzie partnerem, który pomaga zarządzać cyfrowym światem, zarówno w domu, jak i w firmie” – deklaruje Wojciech Buczkowski.

Jak dodaje, mimo że w sprzedaży B2C zyskuje na znaczeniu internet, stacjonarne salony, choć zmieniają swoją funkcję, będą miały duże znaczenie jako punkty odbioru i świadczenia usług.