Przychody HP w minionym kwartale wyniosły 25,3 mld dol., o 8 proc. mniej niż rok wcześniej.  Mimo zakrojonej na szeroką skalę restrukturyzacji i zwolnień, których celem była m.in. obniżka kosztów, zysk netto stopniał o 13 proc., do 854 mln dol.

Mniejszą sprzedaż w minionym kwartale odnotowano niemal we wszystkich działach. W przypadku komputerów (dział Personal Systems) sprzedaż spadła o 13 proc. w porównaniu z II kw. br., do 7,5 mld dol., przede wszystkim z powodu osłabienia popytu na rynku konsumenckim (-22 proc.). Sprzedaż do biznesu skurczyła się o 9 proc. HP sprzedało o 3 proc. mniej notebooków oraz o 20 proc. mniej desktopów niż rok wcześniej.

Biznes drukarkowy skurczył się o 9 proc., do 5,1 mld dol. Liczba maszyn sprzedanych w segmencie B2B spadła o 6 proc., a konsumenckich – była podobna jak rok wcześniej. Zbyt materiałów eksploatacyjnych spadł o 6 proc. (wartościowo).

Niższe przychody wygenerowały także usługi dla przedsiębiorstw (-11 proc.) i usługi finansowe (-6 proc.).

Na tym tle pozytywnie wyróżniała się Enterprise Group, która będzie trzonem nowej firmy powstałej w wyniku podziału HP – HP Enterprise. Grupa obejmuje m.in. serwery, storage, systemy krytyczne, sieciówkę i usługi techniczne. Wypracowała w minionym kwartale 7 mld dol. przychodów, co oznacza wzrost o 2 proc. w odniesieniu do III kw. finansowego ub.r.

Szefowa HP, Meg Whitman, jak zwykle pozytywnie ocenia bilans firmy. „Potwierdza on dobre wyniki grupy Enterprise i wyraźny postęp w przypadku usług dla przedsiębiorstw“ – twierdzi Meg Whitman.

Z dniem 1 listopada br. HP zostanie podzielone na dwie spółki HP Inc (komputery i drukarki) oraz HP Enterprise (rozwiązania dla przedsiębiorstw, usługi, oprogramowanie). Obie będą mniej więcej równe, jeśli chodzi o wielkość przychodów.

Podział ma zaowocować wzrostem w biznesach prowadzonych przez HP. Na to w każdym razie liczy kierownictwo korporacji.