Dostawy urządzeń drukujących na rynki zachodnioeuropejskie w II kw. 2022 r. okazały się wyższe niż oczekiwano (4,28 mln szt.), co jednak oznacza spadek o 2,6 proc. r/r. Co ważne, wartość dostaw wzrosła o 2 proc. r/r, do 1,81 mld euro – według IDC.

Producenci postawili na prosty sprzęt

Według IDC niektórzy główni producenci w obliczu problemów z komponentami ponownie zwrócili uwagę na proste monochromatyczne drukarki A4, ponieważ zawierają one mniej mikroukładów i innych elementów niż maszyny kolorowe i wielofunkcyjne, co oznacza, że ​​można wyprodukować więcej takich urządzeń.

W tym segmencie vendorzy osiągnęli wzrost sprzedaży do poziomów sprzed pandemii, podczas gdy dostawy innych rodzajów maszyn A4 oraz A3 w przypadku wielu marek nadal są ograniczone.

W tym roku pozostaną problemy z podażą

Problemy z łańcuchem dostaw nadal utrzymują się, choć widać oznaki łagodzenia problemu. Dostępność czipów poprawia się, jednak pełne zapasy zdaniem IDC prawdopodobnie nie będą dostępne do 2023 r.

W rezultacie dostawy do końca 2022 r. prawdopodobnie pozostaną nieregularne w większości segmentów, a znaczne ilości nowo wyprodukowanych urządzeń zostaną skierowane do realizacji zaległych zamówień, a nie nowych zakupów.

Popyt nadal przewyższa podaż zwłaszcza w przypadku szybkich maszyn kolorowych A4 i A3, gdzie do produkcji potrzebnych jest więcej mikroukładów. Ma to wpływ na przychody, przepływy pieniężne i zyski producentów, jak również dystrybutorów.

Spadek na maszynach laserowych i atramentowych

Dostawy urządzeń atramentowych, czyli głównie konsumenckich, zmniejszyły się o 2,2 proc. do 3,16 mln szt., podczas gdy dla urządzeń laserowych spadek wyniósł 3,7 proc. (do 1,12 mln szt.).

Dostawy kolorowych maszyn laserowych stopniały o 13,8 proc. (401 tys. szt.), ale monochromatycznych wzrosły o 3 proc. (721 tys. szt.).

Wysyłki są nadal nieregularne, a utrzymujące się problemy z łańcuchem dostaw z czipami mają negatywny wpływ na większość producentów, ich partnerów handlowych i klientów” – podsumowuje Phil Sargeant z IDC.