W II kw. br. rynek tabletów zaliczył dołek. Braki układów scalonych skłoniły markowych producentów do wysyłania produktów na rynek, gdy tylko otrzymają dostawę komponentów. Nie zapobiegło to spadkowi o 3,5 proc. wobec I kw. br. oraz o 12,5 proc. w ujęciu rok do roku, do 34,7 mln szt. – według Digitimes Research.

Strategy Analytics twierdzi, że w II kw. br. ograniczenia w dostawach wystąpiły szybciej niż oczekiwano,
a branża może spodziewać się niedostatecznej podaży sprzętu (i rosnących cen) do końca 2021 r.

Zmiana na podium

Jednak zdaniem Digitimes Research w III kw. br. można spodziewać się aż 30-procentowego odbicia (wobec II kw. br.), dzięki sezonowości i nowym urządzeniom w portfolio największych marek. Są to Apple, Samsung, Amazon i Lenovo.

Analitycy spodziewają się, że w III kw. 2021 r. Lenovo wyprzedzi Amazona i wskoczy na podium.

Rośnie sprzedaż dużych urządzeń. Tablety 11-calowe osiągnęły 17 proc. udziału w rynku w II kw. br., głównie dzięki iPadom Pro. W III kw. br. można spodziewać się, że ten odsetek ten przekroczy 20 proc.