Według firmy badawczej w czasie przedświątecznej gorączki zakupów poprzez dystrybutorów w Europie zachodniej sprzedano 4,56 mln tabletów (w IV kw. ub.r. najwięcej w Wielkiej Brytanii – 1,5 mln – i Niemczech – 0,95 mln) – to 57 proc. udziału w połączonych segmentach tabletów, notebooków i netbooków. Znacznie zwiększył się zbyt modeli 8-calowych (+578 proc.), których jest coraz więcej na rynku.

Maleje jednak dynamika wzrostu sprzedaży tabletów – w I kw. 2013 r. wyniosła 204,5 proc. rok do roku, a w IV kw. – 39,1 proc.

Popularność tablety zawdzięczają przede wszystkim zakupom ze strony konsumentów. Context przewiduje, że zwiększy się zainteresowanie tymi urządzeniami w firmach, ale będzie to powolny proces. Tablety raczej nie zastąpią sprzętu używanego w przedsiębiorstwach, lecz go uzupełnią. Zdaniem analityków klienci biznesowi powinni także coraz bardziej interesować hybrydami laptopów i tabletów oraz ultra cienkimi notebookami.

Jeśli chodzi o udział w sprzedaży w zachodnioeuropejskiej dystrybucji tabletów z różnymi systemami, to Android miał 69,8 proc. udziału i w porównaniu z poprzednim rokiem urósł o ponad 80 proc. Sprzedaż iPadów pozostała niemal na tym samym poziomie, co rok wcześniej (+2,7 proc.). Windows miał 0,9 proc. rynku, ale przewidywany jest powolny wzrost, zwłaszcza w segmencie biznesowym.