– Nasza wizja to Internet przedmiotów. Inwestujemy w rozwiązania do cyfrowego domu – oznajmił prezes Asbisu, Siarhej Kostewicz. Produkty tego typu wchodzą do oferty dystrybutora już w bieżącym kwartale. Sercem cyfrowego domu ma być serwer z Androidem w cenie 99 euro (czyli niewiele ponad 400 zł). W systemie zostaną wykorzystane aplikacje opracowane przez Asbis oraz urządzenia, jak inteligentne żarówki i czujniki. Według zapowiedzi szefa firmy będzie można np. z pomocą aplikacji na smartfona zdalnie włączać oświetlenie albo klimatyzację, kontrolować temperaturę w pomieszczeniach itp. Siarhej Kostewicz zapewnił, że system opracowany przez Asbis będzie 2-3 razy tańszy od obecnych na rynku rozwiązań. Poszerzając ofertę dystrybutor wchodzi z własnymi markami także w Digital Signage i tablice interaktywne, które są pierwszy miesiąc na rynku. Ponadto w IV kw. br. pojawi się tablet z Windowsem, przeznaczony dla firm.

Tablety i smartfony nadal na topie

Informując o nowych obszarach zainteresowania Asbisu szef firmy wyjaśnił, że jego zdaniem duże wzrosty sprzedaży smartfonów i tabletów (z czego aktualnie dystrybutor czerpie znaczną część profitów) potrwają jeszcze rok – dwa, więc firma pracuje już nad nowymi możliwościami rozwoju. Tym niemniej realizowana od kilku kwartałów strategia nie zmienia się. Spółka koncentruje się na rozwoju sprzedaży urządzeń mobilnych (pod własną marką, ale też innych dostawców), ogranicza ofertę niskomarżowych produktów. Siarhej Kostewicz poinformował, że w tym roku Asbis sprzedał już 2 mln tabletów (wszystkich marek z portfolio). Przychody z ich sprzedaży były większe w III kw. br. o 168 proc. w porównaniu z III kw. ub.r., a w przypadku smartfonów – o 102 proc.

300 mln dol. z marek własnych

Coraz lepiej sprzedają się produkty marek własnych (Prestigio i Canyon). W III kw. br. przychody z tego tytułu wzrosły ponad trzykrotnie w porównaniu z III kw. ub.r. do 128 mln dol. Ich udział w obrotach spółki wyniósł 29,23 proc. (rok wcześniej – 9,36 proc.). Po 9 miesiącach br. suma przychodów z marek własnych Asbisu sięgnęła 306 mln dol. – Celem w 2013 r. jest 450 mln dol. ze sprzedaży marek własnych – poinformował szef spółki (w lutym br. celem było 300 mln dol.). Większa sprzedaż wysokomarżowych produktów własnych w dużej mierze przyczyniła się do wzrostu marż i zysku netto spółki – w minionym kwartale wyniósł on 3 mln dol. wobec 2 mln dol. rok wcześniej (wzrost o blisko 50 proc.). Marża zysku brutto podniosła się do 6,4 proc. z 4,7 proc. w III kw. 2012 r., przy przychodach większych o 1,1 proc. (438,2 mln dol.). Podobne obroty jak w ub.r. to według Siarheja Kostewicza efekt optymalizacji kapitału obrotowego i ograniczania sprzedaży produktów niskomarżowych (jak laptopów). Przychody Asbisu w Polsce w III kw. br. to 12,9 mln dol. (nie podano wyniku z III kw. ub.r.).

W ciągu 9 miesięcy br. przychody spółki zwiększyły się o 14 proc., a zysk netto – o 68 proc. (7,7 mln dol.).
– Zrealizowaliśmy mniejszą sprzedaż w segmencie tradycyjnych komponentów, takich jak procesory czy dyski twarde oraz w segmencie laptopów, koncentrując nasze wysiłki na zwiększaniu sprzedaży w dynamicznie rosnących wysokomarżowych segmentach tabletów i smartfonów, szczególnie pod markami własnymi. Dalsza poprawa marż, rentowności i przepływów pieniężnych będą naszym głównym celem w IV kw. 2013 r. oraz w 2014 r. – komentuje Siarhej Kostewicz. Wśród wysokomarżowej części biznesu wymienił także oprogramowanie. – W segmencie, który nie jest oprogramowaniem Microsoftu, połowę stanowią nasze własne produkty – poinformował szef spółki.

Spółka podtrzymała prognozę finansową na 2013 r.: 11-12,5 mln dol. zysku netto i przychody w wysokości 1,85 – 1,95 mld dol. – Wierzymy, że wyniki będą bliżej górnej granicy prognozy – stwierdził prezes Asbisu.