Tim Cook pożegnał się z marzeniami o autonomicznym samochodzie z logo jabłuszka na masce. Maszyna miała powstać w ramach "Project Titan", ale władze Apple'a zdecydowały o znaczącym zmniejszeniu budżetu na ten projekt i zamiast auta XXI wieku, będą projektować oprogramowanie do zdalnego sterowania samochodami. Kompletne rozwiązanie tego typu miałoby ujrzeć światło dzienne w 2017 r. Do tego czasu koncern z Cupertino ma szukać partnera biznesowego w branży motoryzacyjnej, który chciałby wykorzystywać system Apple'a w swoich pojazdach. 

W pracach nad rozwojem projektu "Titan" brało udział około tysiąca osób, z których większość odeszła z firmy, bądź pracuje nad innymi produktami i technologiami Apple'a. Autonomiczny samochód tej marki miał się pojawić na rynku w 2020 r. Jednak pierwsze sygnały o problemach z rozwojem konceptu pojawiły się już na początku tego roku, kiedy to z kierowania "Project Titan" wycofał się Steve Zadesky – wcześniej specjalista w branży motoryzacyjnej i współtwórca iPhone'a.