Allegro bada możliwości przejęć. Usługi finansowe to jeden z obszarów zainteresowań, ale nie jedyny – wynika z wypowiedzi prezesa Allegro, Francois Nuyts, według ISBnews. Jak deklaruje szef spółki, kupując inny biznes Allegro chce dostarczyć "coś wyjątkowego". Przykładem jest transakcja dotycząca eBilet. Według Allegro sprzedaż biletów online w Polsce jest warta 700 mln zł, a potencjał wzrostu wynosi 20 proc. rocznie.

Francois Nuyts zapewnił, że biznes Allegro rośnie i zamierza rozwijać się bardzo szybko. Nie podał wyników za 2018 r., twierdząc, że jest na to za wcześnie.

W okresie od 28 lipca 2016 r. do 31 grudnia 2017 r. Allegro wypracowało 1,59 mld zł przychodów. Zysk operacyjny wyniósł 242,2 mln zł. Spółka miała jednak 118,1 mln zł straty netto ze względu na koszty finansowe, związane ze spłatą kredytów.

Allegro podsumowało natomiast miniony rok, podając szereg danych. Informuje, że w 2018 r. na platformie założono prawie 16 tys. nowych kont firmowych. Są to głównie MŚP, ale także duże marki, również zagraniczne. Wśród nich było 28 firm, które przekroczyły 1 mln obrotów w niecały rok. Łącznie w ub.r. za pośrednictwem Allegro sprzedawało 125 tys. przedsiębiorców. Liczba ofert wzrosła z 70 mln do 102 mln (styczeń 2018 r. w porównaniu z lutym 2019 r.). W lutym 2019 r. Allegro odwiedziło 17,1 mln użytkowników (dane Gemiusa). Aktualnie sprzedaż wynosi 1,2 mln produktów dziennie – twierdzi Allegro. Planuje zwiększyć wybór w br. Kategoriami o największym potencjale są według niego moda, produkty spożywcze, motoryzacja i ogłoszenia.

Serwis zapewnia, że sprawdziła się usługa Allegro Smart! (opłata za przesyłki w formie jednorazowego rocznego ryczałtu). Korzystający z niej klienci kupują 6 razy więcej produktów niż osoby, które nie wykupiły tej usługi – twierdzi Allegro. Usługą objęto jak dotąd połowę ofert.

Allegro liczy na wzrost związany z rozwojem polskiego rynku e-commerce. Podaje szacunki, według których sprzedaż detaliczna w 2019 r. zwiększy się o 5,7 proc., a sprzedaż internetowa – o 13,3 proc. Również globalne trendy wskazują na coraz większą popularność zakupów online, a Polska zmierza pod tym względem ku zachodnim rynkom – 9 na 100 zakupów w Polsce odbywa się w sieci, podczas gdy w Wielkiej Brytanii jest ich już 20 na 100.