Część transakcji rozpoczętych na Allegro jest finalizowana poza serwisem – takie są ustalenia z monitoringu przeprowadzonego w styczniu br. Allegro twierdzi, że ujawniono niedozwolone praktyki niektórych sprzedających w tym zakresie. Niektórzy mieli namawiać klientów do dokonania zakupu poza platformą, np. w innym sklepie internetowym. Stwierdzono również promocję sprzedaży z pominięciem serwisu przez wysyłanie ulotek reklamujących inne podmioty. Zdarzało się też sprzeczne z przepisami o ochronie danych osobowych dopisywanie klientów do marketingowych baz danych bez stosownej zgody.

Zdaniem Allegro niektórzy sprzedawcy mogą nieświadomie łamać regulamin, np. publikując w ofertach zachętę do negocjacji ceny, proponując wystawianie ofert na życzenie klienta czy składanie zamówień telefonicznych itp.

Od 22 lutego Allegro doprecyzowało w regulaminie informacje o tym, jakie działania promujące sprzedaż poza serwisem stanowią naruszenie zasad. Sprzedawcy zostaną poddani ściślejszemu nadzorowi. Allegro zapowiada wyrywkowe kontrole treści korespondencji prowadzonej między sprzedającymi i klientami przez narzędzia udostępniane na platformie.

W regulaminie wprowadzono zasadę, że jedną z sankcji za złamanie zakazu promocji sprzedaży poza Allegro będzie – po wcześniejszym upomnieniu – obniżenie pozycji ofert danego sprzedawcy w rankingu trafności, a w ostateczności blokada sprzedaży i konta.

Oprócz sankcji Allegro zapowiada również działania edukacyjne, które mają przekonywać do bezpieczeństwa transakcji i korzyści ze sprzedaży na platformie (dostęp do narzędzi promocji, brak opłat za wystawienie towaru w większości kategorii, możliwość otrzymania oceny od kupującego) oraz zakupów na niej (jak program ochrony kupujących, system Allegro Finanse).