Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął postępowanie wyjaśniające dotyczące praktyk Allegro. Zamierza ustalić, czy potentat e-commerce czerpie nieuzasadnione korzyści kosztem sprzedawców.

Allegro w oświadczeniu przesłanym PAP Biznes deklaruje współpracę z UOKiK. Zapewnia jednocześnie, że przestrzega przepisów.

„Traktujemy zgodność z przepisami prawa bardzo poważnie, zwłaszcza w zakresie ochrony praw konsumentów i ochrony konkurencji (…). Jesteśmy przekonani, że postępowanie potwierdzi wysokie standardy naszej działalności” – oświadczyło Allegro.

„Powodzenie naszej firmy zależy w dużej mierze od powodzenia przedsiębiorców, którzy sprzedają na naszej platformie oraz od zadowolenia klientów. Zmiany w naszych regulaminach, zwłaszcza dotyczące zmian opłat, czy wprowadzenia nowych programów – takich jak Allegro Smart! – są poprzedzone wnikliwą analizą całego otoczenia biznesowego. A ich celem jest zawsze budowanie sprawiedliwego ekosystemu dla konsumentów, sprzedawców i platformy Allegro” – komunikuje spółka.

Skargi sprzedawców

UOKiK poinformował, że do urzędu napłynęły skargi sprzedawców, dotyczące nowego sposobu naliczania prowizji do sprzedaży. Od czerwca br. resellerzy i retailerzy płacą ją nie tylko od ceny przedmiotu, lecz także od kosztów przesyłki do klienta (nowa regulacja nie dotyczy ofert z Allegro Smart).

UOKiK w związku z tym weźmie pod lupę m.in. zmiany w regulaminie Allegro, dotyczące prowizji od sprzedaży, warunki pobierania i zwrotu opłat. Sprawdzi też, czy w regulaminie są klauzule niedozwolone.

Allegro większość przychodów uzyskuje z prowizji i innych opłat związanych ze sprzedażą na swojej platformie e-commerce. W 2019 r. było to ok. 2,1 mld zł na 2,4 mld zł. Przychody Allegro.pl wzrosły o 31 proc. w 2019 r. wobec 2018 r.