Nowa wersja serwera pocztowego Microsoft Exchange opóźni się aż o 4 lata. Można jej spodziewać się dopiero w II poł. 2025 r. Wówczas również koncern zakończy wsparcie dla aktualnego wydania (Exchange Server 2019).

Jako powód obsuwy gigant wskazuje nasilenie ataków na lokalne wersje Exchange’a. W marcu 2021 r. obserwowano aktywność napastników sponsorowanych – jak przypuszczano – przez Chiny, którzy wzięli na cel to oprogramowanie Microsoftu. Miało zostać zainfekowanych co najmniej kilka tys. serwerów, choć mówiło się również o 20 tys. podmiotów i to tylko w USA.

W całym roku pojawiały się ostrzeżenia, iż przestępcy nadal wykorzystują lukę. Koncern informuje, że odpowiadał na zagrożenia serią aktualizacji. Nadal priorytet jest taki, by poprawiać zabezpieczenia Servera 2019 i wyposażać go w nowe funkcje. Do czasu wydania nowego Exchange’a za 4 lata, będą więc dostarczane upgrade’y.

Z zapowiedzi wynika natomiast, że Exchange planowany na 2025 r. będzie dostępny tylko dla klientów z Software Assurence (licencje Server i CAL). Szczegóły dotyczące nowego rozwiązania mają zostać podane w 2024 r.