Fundusz Thoma Bravo jest zainteresowany przejęciem Symantec – ustalił Reuters. Nie ma pewności, czy rozmowy doprowadzą do porozumienia. Obie strony nie skomentowały tej informacji. Ewentualna transakcja mogłaby być jedną z największych inwestycji kapitałowych w tym roku. Rynkowa wartość koncernu wynosi ok. 15 mld dol. Cena ewentualnego zakupu zdaniem analityków może być co najmniej o 10 proc. wyższa.

Thoma Bravo jest już mniejszościowym akcjonariuszem McAfee, po wartej 4,2 mld dol. transakcji oddzielenia tej marki od Intela w 2017 r. W razie zakupu Symantec'a dwaj konkurenci mieliby więc tego samego udziałowca, co mogłoby prowadzić do połączenia sił obu graczy. Fundusz zainwestował również w inną firmę z branży security – Imperva.

Symantec walczy o odzyskanie pozycji na rynku bezpieczeństwa cyfrowego. Z różnym skutkiem. Zadłużenie firmy sięga ok. 5 mld dol. W br. po słabych wynikach w sektorze przedsiębiorstw zapowiedziano zwolnienie 8 proc. załogi. Jeden z głównych udziałowców domagał się zmian w zarządzie, które miały poprawić działalność operacyjną spółki.