Chodzi o zamówienie na opiekę serwisową sprzętu i oprogramowania w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. W marcu CBA złożyło w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z tą sprawą przez wysokich funkcjonariuszy ZUS: byłego prezesa, Zbigniewa D., członka  zarządu, Dariusza Ś., dyrektora departamentu zarządzania systemami informatycznymi, Helenę Z., oraz naczelnika wydziału administrowania platformą Unix, Leszka P.

CBA podejrzewa, iż wymienione osoby dopuściły się przestępstwa nadużycia zaufania (nadużycia uprawnień lub niedopełnienie obowiązków), doprowadzając do szkody majątkowej wielkich rozmiarów (ponad 5 mln zł), poprzez udzielenie zamówienia z wolnej ręki o wartości ponad 19,5 mln zł, choć w ocenie biura ten tryb nie był uzasadniony. Za przestępstwo wskazane w zawiadomieniu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. 

Nieprawidłowości wykryła kontrola, która trwała w ZUS od lipca 2014 r. do marca 2015 r. CBA ustaliło, że ZUS decydując się na udzielenie zamówienia z wolnej ręki wziął pod uwagę tylko oświadczenie Hewlett-Packard Polska. Według ZUS wynikało z niego, że tylko ta firma ma uprawnienia do serwisowania sprzętu HP (chodziło serwisowanie serwerów HP, zakupionych przez ZUS). W ocenie CBA taką usługę mogły jednak świadczyć także inne podmioty. Były prezes ZUS twierdzi, że przyjął oświadczenie w dobrej wierze. Według niego w 2015 r. Hewlett-Packard Polska zmieniło wspomniane oświadczenie i na nim oparło się CBA.

Źródło: PAP