Bogusław Morejko, Polsoft, Tychy

Dlaczego kałamarze Lexmarka są tak drogie?

Roman Strembicki, Rambit, Bełchatów

1. Dlaczego kartridże i tusze oryginalne są tak drogie? Przecież zdecydowana większość użytkowników kupowałaby właśnie takie, a nie 2­ 3-krotnie tańsze zastępcze produkty. Nie rozumiem także, dlaczego odbiera się gwarancję, jeżeli użytkownik zastosuje tusze zastępcze lub dopełniające (przecież nawet renomowane czasopisma komputerowe twierdzą, że materiały alternatywne doskonale zastępują oryginalne)?

Odpowiada Olgierd Grębla, menedżer ds. sprzedaży materiałów eksploatacyjnych Lexmarka

Trudno się nie zgodzić, że ceny tuszów są wysokie w stosunku do dochodów znacznej części użytkowników drukarek. Jednak na początku roku Lexmark wprowadził tusze w cenie detalicznej poniżej 100 zł brutto. Musimy pamiętać, że nabój to nie tylko pojemnik z tuszem, lecz także, a może przede wszystkim, głowica drukująca o skomplikowanej budowie, zapewniająca wysoką jakość wydruku. Koszt produkcji naboju jest wyższy od kosztu pojemnika z tuszem. Nabój z głowicą stanowi najważniejszą część drukarki. Wymieniając zużyty nabój na nowy (z nową głowicą), uzyskujemy taki druk jak po zakupie nowej drukarki.

Odpowiada Mariusz Sprawnik, kierownik działu materiałów eksploatacyjnych HP

HP oferuje tańsze wkłady dla użytkowników z ograniczonym budżetem. Kosztują około 80 zł brutto. Jeżeli chodzi o kwestię gwarancji, niezbędne jest dłuższe wyjaśnienie. HP gwarantuje jakość oraz niezawodność swoich urządzeń tylko w przypadku stosowania oryginalnych materiałów eksploatacyjnych HP. Żaden producent urządzeń drukujących nie jest w stanie kontrolować jakości produktów alternatywnych. W przypadku uszkodzenia drukarki HP, spowodowanego użyciem innych wkładów, naprawa odbywa się poza gwarancją, na koszt klienta. Pragnę jednocześnie podkreślić, że nie prowadzi to w żadnym przypadku do utraty gwarancji.

Odpowiada Rafał Garszczyński Branch Office Manager Poland Epson

Jeśli w drukarce, trafiającej do serwisu, stwierdza się uszkodzenie spowodowane używaniem nieoryginalnych materiałów eksploatacyjnych, usterka może być usunięta jedynie na koszt klienta. Żaden producent drukarek nie może odpowiadać za szkody powstałe w wyniku użycia materiałów eksploatacyjnych niewiadomego pochodzenia. Jeśli uszkodzona jest elektronika i nie ma to związku z używanym tuszem, serwis usuwa taką usterkę bezpłatnie w okresie gwarancji. Cena tuszu wynika z rygorów technologicznych, utrzymywanych przy jego produkcji. Stosuje się niezwykle skomplikowane technologie, korzysta z pomieszczeń o najwyższej klasie czystości – wszystko po to, by wyprodukować tusz o oczekiwanej przez użytkownika jakości.

2. Dlaczego zrezygnowano z instalowania portu LPT w podstawowych (tanich) modelach drukarek na rzecz USB? Wiele starszych komputerów nie ma takich portów.

Odpowiada Rafał Garszczyński, Branch Office Manager Epsona w Polsce

Zainstalowanie dwóch interfejsów w tanim produkcie nie jest możliwe ze względu na koszty. Nasza najtańsza drukarka (C42) oferowana jest zatem w dwóch wersjach – C42SX ze złączem LPT i C42UX ze złączem USB. Wszystkie pozostałe produkty mają oba interfejsy lub nawet inne możliwości podłączeń, na przykład FireWire lub kartę sieciową.

Odpowiada Maciej Trusiuk, dyrektor sprzedaży i marketingu w dziale produktów konsumenckich Lexmarka

Lexmark zdecydował się na wyposażanie najtańszych modeli drukarek wyłącznie w port USB w celu uatrakcyjnienia ceny zakupu takiego produktu dla klienta końcowego. Sądząc po liczbie sprzedawanych drukarek tylko z portem USB, fakt ten nie stanowi problemu dla zdecydowanej większości klientów. Użytkownicy, którzy posiadają komputery wyłącznie z portem LPT, mają do dyspozycji modele drukarek wyposażone zarówno w LPT, jak i w USB.

Odpowiada Piotr Bitner, koordynator techniczny w polskim oddziale Canona

Z portu zrezygnowano, żeby obniżyć cenę drukarek.

Mariusz Bełczykowski, PCTW, Zielona Góra

Co jest powodem zasychania głowic drukarek Canon S200 po ponownym naładowaniu kardridża tuszem do piór za pomocą strzykawki? Czy można w jakiś sposób odblokować zaschnięte ścieżki głowicy? Dlaczego tak drogie są materiały eksploatacyjne do tych drukarek? Czy można w jakiś sposób zminimalizować wszystkie te koszty?

Odpowiada Piotr Bitner, koordynator techniczny w Canonie

Standardową procedurą czyszczenia głowicy jest użycie funkcji 'Czyszczenie’ w zakładce 'Konserwacja’ sterownika drukarki. Aby zmniejszyć koszty eksploatacji, należy kupić droższą drukarkę, która jest ekonomiczniejsza w użyciu. Tusze do nich są w większych, osobnych pojemnikach. Można wymienić tylko ten, który się zużył.

Bogusław Morejko, Polsoft, Tychy

Dlaczego kałamarze i różne rodzaje papieru fotograficznego produkcji HP są tak drogie?

Odpowiada Mariusz Sprawnik, kierownik działu materiałów eksploatacyjnych HP

Papier fotograficzny do drukarek atramentowych należy do grupy produktów bardzo dynamicznie rozwijających się w ostatnim roku. Ich ceny systematycznie spadają. Najtańsze opakowanie papieru fotograficznego kosztuje 20 – 25 zł brutto, a jeszcze rok temu 50 – 60 zł brutto. Produkty te tanieją wraz z upowszechnianiem się drukowania cyfrowo przetwarzanych obrazów.

Barbara Szymczak, Centrum Komputerowe System X_II, Jarosław

Proszę o poruszenie kwestii 2-letniej rękojmi, która od 1 stycznia 2003 r. będzie udzielana na towary, w tym również na drukarki. Oczywiście, nowe przepisy dotyczą klienta końcowego i sprzedawcy, ale dosyć rozsądne byłoby inne posunięcie – udzielnie przez producentów ponad rocznej gwarancji na ich wyroby. Niestety, reakcja producenta, któremu to zasugerowaliśmy, była negatywna.

Odpowiada Rafał Garszczyński, Branch Office Manager Epsona w Polsce

Epson proponuje jednakowe warunki gwarancji na terenie całej Europy. Większość naszych urządzeń do użytku domowego objęta jest roczną gwarancją. Jeśli jednak rynek będzie oczekiwał dłuższej, rozważymy taką możliwość. Należy jednak pamiętać, że koszt gwarancji jest składnikiem ceny produktu i udzielanie gwarancji dłuższej niż klient tego oczekuje jest z jednej strony dobrym argumentem marketingowym, z drugiej obciąża budżet klienta. Kwestia ta zostaje otwarta.

Odpowiada Mariusz Ożarowski, dyrektor pomocy technicznej i serwisu Lexmarka

Myślę, że na początku warto wyjaśnić, jak przepisy o dwuletnim okresie odpowiedzialności sprzedawców za sprzedane produkty, są interpretowane w krajach Unii Europejskiej. Otóż dodatkowy rok rękojmi dotyczy odpowiedzialności sprzedawcy za zgodność sprzedanego produktu z cechami reklamowanymi w jego opisie technicznym, zamieszczonym na opakowaniu, materiałach reklamowych i w bezpośredniej ofercie skierowanej do klienta końcowego. Tylko rozbieżność między tym opisem a rzeczywistymi cechami produktu upoważnia klienta do wysuwania roszczeń z tytułu rękojmi. Poza tym po upływie 6 miesięcy od sprzedaży towaru ciężar udowodnienia, że właściwości produktu nie zgadzają się z jego opisem, spoczywa na kliencie końcowym. Wadliwe działanie produktu, czyli usterka mechaniczna lub elektryczna, raczej rzadko jest związane z rozbieżnością między jego cechami reklamowanymi a rzeczywistymi. Jeżeli jednak taka sytuacja będzie miała miejsce, Lexmark z pewnością przejmie od sprzedawców zobowiązania z tego wynikające (oczywiście, pod warunkiem, że to Lexmark podawał w publikacjach błędną charakterystykę wyrobu).

W przypadku innych usterek okres gwarancji nie jest wydłużany i na ogół wynosi rok od daty sprzedaży.

Roman Strembicki, Rambit, Bełchatów

Dlaczego zrezygnowano z instalowania portu LPT w podstawowych (tanich) modelach, na rzecz USB? Wiele starszych komputerów nie ma portów USB? Dlaczego w tańszych drukarkach HP zrezygnowano z gniazda parallelna rzecz USB? Kilkakrotnie spotkałem się z sytuacją, kiedy klient nabył drukarkę, np. w markecie, i nie mógł jej podłączyć do komputera (konieczne było dokupienie karty PCI z USB, co znacznie podniosło koszty). Gniazdo parallel mają natomiast drukarki z wyższej półki, a w przypadku tych produktów nie jest to niezbędne (urządzenia te kupują bowiem na ogół ludzie, którzy mają nowe komputery lub często je zmieniają).

Odpowiada Ewa Lis, IPG PR, HP

Kwestia zmiany łącza wiąże się z redukcją kosztów najtańszych Drukarek. Przeważająca większość komputerów wyposażona jest w gniazdo USB. Instalacja z wykorzystaniem USB jest łatwiejsza i zapewnia szybszy druk (plug and play), a kabel jest tańszy. W droższych drukarkach (począwszy od modelu 3820) instalujemy gniazdo parallel.

Dajemy więc wybór klientom, którzy mają specyficzne potrzeby, np. druk w DOS-ie.

Zbigniew Buksiński, Klik, Dęblin

1. Dlaczego głowice z tuszem do drukarek HP są takie drogie? Czy HP nie zdaje sobie sprawy, że cena tych głowic hamuje sprzedaż zarówno drukarek, jak i oryginalnych kałamarzy? Wielokrotnie spotykam się z sytuacją, że klient rezygnuje z zakupu drukarki HP ze względu na koszt głowic z tuszem. Uważam, że cena w granicach 50 – 60 zł znacznie zwiększyłaby sprzedaż drukarek i oryginalnych kałamarzy tego producenta.

Odpowiada Mariusz Sprawnik, kierownik działu materiałów eksploatacyjnych HP

HP przywiązuje ogromną wagę do najwyższych standardów rozwiązań technologicznych i produkcyjnych i przeznacza miliony euro rocznie na badania i wprowadzanie nowych produktów, jak również na procedury testowe, w celu zapewnienia najwyższej jakości druku oraz jego niezawodności. Rozwiązania, jakie stosuje HP przy projektowaniu głowic i opracowywaniu składu tuszów, zapewniają klientom doskonałe wydruki przez cały okres eksploatacji pojemnika. Każdy wkład z tuszem w trakcie produkcji poddawany jest ponad 120 testom, np. testowi wydruku 3 linijek tekstu, które są fotografowane i sprawdzane pod kątem jakości. Innym typem testu, jest test próżniowy, wykonywany w celu sprawdzenia szczelności wkładów. To wszystko sprawia, że głowice i tusze mają wysoką jakość i odpowiadającą jej cenę.

2. Czy tendencja zmniejszania pojemności głowic z tuszem do drukarek HP jest trwała? Głowica 14 czy 20 ml to chyba nieporozumienie. A może warto by wrócić do starych 6xx z 40 ml.

Odpowiada Mariusz Sprawnik, kierownik działu materiałów eksploatacyjnych HP

Nie sądzę, by sytuacja w tym zakresie miałoa się zmienić. Tendencja ta będzie szczególnie widoczna w przypadku tanich drukarek atramentowych, których użytkownicy drukują sporadycznie w domu. Jest to spowodowane faktem, że w przypadku drukowania okazjonalnego wkłady często zasychają. Klienci są wtedy niezadowoleni. HP będzie coraz częściej oferowało wkłady o mniejszej pojemności klientom, którzy korzystają sporadycznie z drukarek atramentowych.

Kazimierz Lal, Softel, Rzeszów

1. Czy nie warto wrócić do produkcji historycznych modeli (mała rozdzielczość, duża masa własna, trwała konstrukcja, dobre prowadzenie papieru, mała szybkość drukowania, relatywnie duża cena zakupu, tani tusz, interefejs LPT/USB) z przeznaczeniem dla małych firm, do 'zwykłych wydruków’? Bicie rekordów w rozdzielczości, jakości foto i kosztach wydruku budzi mieszane uczucia takich klientów…

Odpowiada Adam Pawłowski, kierownik kategorii produktowej, dział druku i przetwarzania obrazu HP

Równie dobrze można byłoby wrócić do produkcji Syreny 105 Bosto. Być może spełnia ona podstawową potrzebę użytkownika, czyli jeździ, ale nikt by jej już nie kupił. Produkty nie są oderwane od rynku i jeśli użytkownicy kierują się przy zakupie określonymi parametrami, naszym zadaniem jest dostarczanie produktów o tych parametrach. Jednocześnie zwracam uwagę czytelnika, że w ofercie HP są drukarki 'duże, stabilne, o pewnym prowadzeniu papieru, relatywnie droższe’ i o najniższych kosztach wydruku, które jednocześnie nie 'biją rekordów rozdzielczości’, ponieważ są zaprojektowane dla firmy, dla której nie jest to najważniejszy parametr. Mówię o serii Business Inkjet czy choćby najnowszej, nieco tańszej dj6122.

2. Nie sprzedajemy drukarek atramentowych Epson, ale często naprawiamy te urządzenia (po gwarancji) i dostarczamy klientom pojemniki z tuszem. W związku z tym mam następujące pytania: Dlaczego sprzedaje się drukarki, do których tusz pojawia się na rynku 2 – 3 miesiące później (ostatnio taka sytu–acja miała miejsce z modelem C60)? Dlaczego do każdej drukarki przeznaczony jest inny tusz?

Odpowiada Rafał Garszczyński, Branch Office Manager Poland Epson

Tusze wprowadzamy do sprzedaży zawsze razem z drukarką. Jeśli w jakimś miejscu nie można kupić tuszu, proszę o kontakt z jednym z naszych dystrybutorów posiadających pełną ofertę materiałów eksploatacyjnych (ABC Datą, For Ever, Ingramem Micro i Tech Datą).

Pojemnik z tuszem jest integralną częścią mechaniczną głowicy drukującej. Jego kształt i waga muszą być dopasowane do szybkości druku, zużycia tuszu i kształtu głowicy oraz konstrukcji mechanicznej prowadnic, po których przemieszcza się głowica. Ponadto produkcja tuszów to dziedzina, w której w ostatnich latach dokonuje się największy skok technologiczny. Ciągle wprowadzane są innowacje. Tusze pigmentowe zapewniające ponad 100-letnią trwałość wydruków, szybkoschnące tusze wodoodporne, szary tusz do drukowania czarno-białych zdjęć wysokiej jakości – to tylko kilka ostatnich nowości Epsona. Z każdą nową generacją drukarek wprowadzamy nowy, lepszy tusz.

3. Nie sprzedajemy drukarek atramentowych Epson, ale często naprawiamy te urządzenia (po gwarancji) i dostarczamy klientom pojemniki z tuszem. W związku z tym mam następujące pytanie: jaka liczba drukarek atramentowych Epson przeżywa pierwszą i kolejną wymianę tuszu przez typowego urzędnika biurowego? Moim zdaniem od 50 do 60 proc.

Odpowiada Rafał Garszczyński, Branch Office Manager Poland Epson

Pytanie dotyczy pozostawiania drukarki na dłuższy czas bez pojemników z atramentem, co może doprowadzić do wyschnięcia głowicy. Informacja o tym była zamieszczona w instrukcji obsługi i wielu użytkowników nie zwracało na nią uwagi. Dlatego w instrukcji do nowych drukarek informację tę zamieszczamy w części dotyczącej instalacji urządzenia. Typowym działaniem użytkownika jest też zabieranie pojemnika z atramentem do sklepu jako wzór. Aby ułatwić wybór właściwego produktu, wprowadzamy nowy system opakowań, na których czytelnie zaznaczono, do jakich drukarek przeznaczony jest pojemnik z tuszem. Prosimy również sprzedawców o przypominanie użytkownikom o konieczności pozostawienia pustego pojemnika w drukarce.

Maciej Banasik, BANSEK, Łódź

Dwukrotnie mieliśmy do czynienia z sytuacją, kiedy klient kupił drukarkę i okazało się, że mamy problemy z tuszem. Dystrybutor Epsona powiedział nam, że tusze startowe nie mają gwarancji. Zgodnie z prawem (po konsultacji w biurze ochrony konsumenta), musieliśmy klientowi kupić nowy tusz. Na drukarce zarobiliśmy 40 zł, a nowy tusz kosztował 80 zł. Jak inni producenci rozwiązali sprawę gwarancji na tusze startowe?

Odpowiada Mariusz Ożarowski, dyrektor pomocy technicznej i serwisu Lexmarka

Lexmark daje gwarancję na wszystkie nowe produkty i ich elementy sprzedawane w Polsce. Reklamacja materiałów eksploatacyjnych jest reralizowana w podobnym trybie jak reklamacja drukarek, np. koszty transportu pokrywa Lexmark, jeśli wcześniej klient skontaktował się z Biurem Pomocy Technicznej (12) 290-14-05, dostarczył wymagane dokumenty (np. ksero karty gwarancyjnej) i wybrał firmę kurierską (ze wskazanych).

Odpowiada Mariusz Sprawnik, kierownik działu materiałów eksplo–atacyjnych HP

W przypadku wkładów HP wymiana odbywa się za pośrednictwem autoryzowanych dystrybutorów materiałów eksploatacyjnych HP.

Dariusz Jurczak, MAD-BIT, Biłgoraj

Kupuję drukarki Lexmark (około 10 jednorazowo) i często zdarza się, że w drukarce nie ma tuszu. Oczywiście po 3 dniach od dostawy nie mam możliwości zareklamowania towaru (jeśli chodzi o tusz raz mi się udało, trwało to jednak około miesiąca). Czy Lexmark przyznaje się do wysyłania niepełnych zestawów? Co mam zrobić w sytuacji, gdy będzie brakowało tuszów w następnej dostawie?

Odpowiada Teresa Litwiniuk, menedżer ds. logistyki w Lexmarku

Zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego odpowiedzialność za kompletność towaru ciąży na sprzedającym. Każdorazowo więc brak tuszu należy niezwłocznie zareklamować w miejscu zakupu drukarki. Proponuję sprawdzić kompletność drukarek w chwili ich nabywania. Procedura reklamacyjna trwa ok.2 tygodni.

Andrzej Broniarczyk, Elektronika Komputery PC Serwis, Jelenia Góra

Dlaczego materiały eksploatacyjne do drukarek są tak drogie? Zamiast wymieniać tusz w drukarce, opłaca się po prostu kupić nową, której cena niewiele przewyższa wartość dwóch wkładów z tuszem (około 300 zł).

Odpowiada Piotr Bitner, koordynator techniczny w polskim oddziale Canona

Drukarki z tzw. najniższej półki są rzeczywiście tanie. Za to droższe urządzenia są ekonomiczniejsze, tusze do nich sprzedawane są w większych pojemnikach. Ponadto każdy tusz jest w osobnym zbiorniku i wymieniamy tylko ten, który się zużył, nie marnujemy pozostałych, tak jak jest to w wypadku pojemników zintegrowanych.

Odpowiada Rafał Garszczyński, Branch Office Manager Epsona w Polsce

Należy pamiętać o dwóch sprawach. Po pierwsze, większość producentów drukarek dołącza do nich tak zwane pojemniki startowe, niezawierające pełnego ładunku atramentu. Pozwala to obniżyć koszty urządzenia. Epson do wszystkich produktów dołącza pełne pojemniki. Po drugie, głównym składnikiem kosztu wyprodukowania pojemnika z atramentem jest sam atrament. To skomplikowany chemicznie produkt zapewniający oczekiwaną przez użytkowników szybkość druku, jakość i trwałość wydruków. Koszt wytworzenia atramentu jest głównym składnikiem ceny materiałów eksploatacyjnych. To również powoduje, że do części produktów dołączane są startowe zasobniki z atramentem.

Odpowiada Mariusz Sprawnik, kierownik działu materiałów eksploatacyjnych HP

Taka sytuacja rzeczywiście może mieć miejsce. Dlatego HP oferuje wkłady tańsze, które polecane są klientom z ograniczonym budżetem oraz użytkownikom drukującym sporadycznie.

Jacek Pierchała, IJP Biuro Usługowo-Handlowe, Pszów

Przez ostatnie dwa miesiące zeszłego roku dużym powodzeniem cieszył model drukarki atramentowej Canon S-400 (miał oddzielne zbiorniki na każdy kolor tuszu). Ostatnie egzemplarze tej drukarki sprzedałem na początku bieżącego roku. Potem drukarka znikła z oferty Canona, a wraz z nią także przeznaczone do niej głowice BC-33e (nie zasobniki z tuszem). Podobno w głowicy czy też drukarce stwierdzono wady konstrukcyjne, które stały się powodem wycofania tego urządzenia z rynku. Gdzie można kupić głowice BC-33e do Canona S-400?

Odpowiada Piotr Bitner, koordynator techniczny w polskim oddziale Canona

Na początku roku były problemy z podażą głowic BC-33e. Obecnie są już na rynku, w cenie: 316 – (74 + 3×61) = 59 zł (głowica zawiera komplet tuszów).

Magdalena Kapuścińska, F.H. Consent, Kraków

Problem dotyczy drukarki Canona, seria 3000/6000, model S400/S450. W urządzeniach tego producenta wymienia się tylko wkłady z tuszami, a nie całość (pojemnik z głowicą). Bywa jednak że głowica zostaje uszkodzona. Do tej pory można było dokupić ten element do wszystkich modeli. Jednak obecnie do serii drukarek, które wymieniłam, dokupienie go jest niemożliwe – głównie chodzi o głowice BC-30e Jaki jest tego powód? Zaznaczyć należy, że głowic nie można wymienić w ramach naprawy gwarancyjnej (Canon nigdy nie dawał na nie gwarancji).

Odpowiada Piotr Bitner, koordynator techniczny w polskim oddziale Canona

Nigdy nie było problemów z podażą głowic BC-30e. Są w sprzedaży w cenie: 218 – 74 = 144 zł (głowica zawiera tusz czarny)