Detalista twierdzi, że w czasie komunii i Dnia Dziecka w 2012 r. zwiększył zbyt tabletów o 100 proc., a w czasie tegorocznej komunii – o 50 proc. rok do roku. Zwiększony popyt odnotowano także w okolicach Dnia Dziecka. Według Neonetu z miesiąca na miesiąc sprzedaż tabletów rośnie. Klienci najczęściej kupują urządzenia w dwóch kategoriach: modele za 1 – 2 tys. zł oraz tani sprzęt w cenie do 500 zł. Ponad 50 proc. sprzedaży stanowią tablety z ekranem o przekątnej do 7,5 cala.

Według detalisty na lepszy wynik miał wpływ m.in. wzrost liczby dostępnych modeli – rok temu było ich ok. 100, obecnie jest 4 razy więcej.

– Strzałem w dziesiątkę okazały się wprowadzone w sklepach strefy multimedialne z ekspozycją tabletów. Klienci mogą je przetestować i porównać – mówi Anna Korzycka z działu marketingu Neonetu.

Wśród funkcjonalności najczęściej poszukiwanych przez klientów sieci jest modem 3G oraz 4G – 30 proc. sprzedanych tabletów miało taki moduł. Cenione są także modele z GPS (46 proc. sprzedaży). Najczęściej wybierane wielkości pamięci to 1 GB RAM i 16 GB flash.

Według deklaracji klientów Neonetu, tablety są wykorzystywane głównie w domu i w podróży. Najczęściej podkreślaną zaletą jest ich niewielki rozmiar i mobilność, co w wielu sytuacjach daje im przewagę nad laptopami. Neonet nie przewiduje jednak wypierania tradycyjnych komputerów przez tablety. 

– Klienci nie traktują tabletów jako alternatywy wobec laptopów, a raczej jako ich uzupełnienie. Kupują tablet oprócz laptopa, a nie zamiast niego, po to, aby mieć w każdej chwili dostęp do poczty i Internetu – mówi Aleksander Jaworski, ekspert Neonetu.