Media Saturn w skali globalnej w minionych trzech kwartałach roku finansowego (październik 2013 – czerwiec 2014) osiągnął przychody wielkości 16 mld euro, tj. o 1,3 proc. mniej niż rok wcześniej (aczkolwiek w walutach lokalnych wynik był podobny, jak w ub.r.). Mimo sezonowego czynnika, jakim były piłkarskie MŚ, które w II kw. br. zwiększyły obroty firmy o 0,9 proc. (dzięki sprzedaży telewizorów), w minionym kwartale przychody detalisty były o 0,3 proc. niższe iż rok wcześniej. Wśród przyczyn kontynuacji spadkowego trendu grupa Metro (do której należy Media – Saturn) wymienia brak innowacyjnych produktów na rynku, ostrą konkurencję oraz spadające ceny. EBITDA zmniejszyła się o 7,7 proc., EBIT wzrósł o 25,3 proc., jednakże za sprawą jednorazowego czynnika. Bez jego uwzględnienia odnotowano 8,6-procentowy minus.

Jasnym punktem jest natomiast rosnąca sprzedaż w Internecie, która w minionych 9 miesiącach zwiększyła się o 30 proc. i generuje już ok. 7 proc. przychodów Media Saturna.
 
Ponadto biznes firmy nadal stosunkowo nieźle idzie w Europie wschodniej (do której zaliczana jest Polska) – w walutach lokalnych wzrost sprzedaży w tym regionie wyniósł 7,9 proc. Wyniku dla Polski za minione 9 miesięcy nie podano. Natomiast w roku finansowym 2012/2013 obroty Media Saturna na naszym rynku wyniosły 940 mln euro.

Komentując najnowszy bilans szef grupy Metro, Olaf Koch, wskazał na potrzebę zmian w Media Saturnie. Jego zdaniem należy odejść od sprzedaży w wielkich halach, zmniejszając powierzchnię istniejących i nowych marketów. Powinna poprawić się także wydajność istniejących struktur firmy.