W okresie od kwietnia do czerwca br. dystrybutor osiągnął ponad 4-krotny wzrost zysku netto (do 1,37 mln dol.), zwiększając przychody o 27 proc. (do 464,7 mln dol.) w odniesieniu do II kw. 2012 r.

Z kolei w całym I półroczu 2013 r. przychody spółki wzrosły o blisko 22 proc. do 908,5 mln dol., podczas gdy zysk netto poszedł w górę o 84 proc. do 4,7 mln dol. Według informacji Asbisu wyraźna poprawa rentowności jest wynikiem szybko rosnącej sprzedaży marek własnych (Prestigio i Canyon), która w pierwszych 6 miesiącach br. wyniosła ponad 178 mln dol., tj. więcej niż w całym 2012 roku. Ponieważ na własnych produktach firma osiąga wyższe marże, wpłynęło to na wzrost marży zysku brutto do 5,71 proc. z 4,95 proc. w I półroczu 2012 r.

– Zysk rośnie, bo we właściwym momencie weszliśmy w odpowiednie segmenty rynku – podkreśla Constantinos Tziamalis z zarządu Asbisu. Chodzi zarówno o marki własne, jak i rozwój oferty w dochodowym segmencie urządzeń mobilnych. W II kw. 2013 r. przychody Asbisu ze sprzedaży smartphone’ów (wszystkich marek) osiągnęły kwotę 112,1 mln dol. (rok wcześniej – 26,43 mln dol.), a w przypadku tabletów – 79,7 mln dol. (przed rokiem – 21,2 mln dol.). Czyli ponad 40 proc. przychodów spółka wypracowała na sprzedaży tych dwóch typów urządzeń. Kurczą się natomiast wpływy ze zbytu laptopów. – To intencjonalne działanie. Laptopy zastępujemy produktami, które generują wyższe marże – wyjaśnia Constantinos Tziamalis. W przypadku komponentów i oprogramowania biznes Asbisu nadal nieźle się kręci – w tych segmentach przychody dystrybutora były podobne, co w II kw. 2012 r.

W I poł br. Asbis odnotował wyraźny wzrost obrotów w krajach Europy Środkowej i Wschodniej – 36,7 proc. Nie ujawniono precyzyjnych danych dotyczących Polski. W pierwszym półroczu 2013 r. Polska nie znalazła się wśród 10 rynków, na których Asbis osiąga największe przychody, zatem w naszym kraju były one niższe niż 26 mln dol. W Polsce wzrosła sprzedaż głównie do operatorów telekomunikacyjnych i klientów indywidualnych.

Asbis prognozuje, że w całym 2013 r. osiągnie przychody w wysokości 1,85 – 1,95 mld dol. oraz zysk netto w wysokości pomiędzy 11 – 12,5 mln dol. Constantinos Tziamalis nie wykluczył podniesienia prognozy, co mogłoby nastąpić w końcu października lub na początku listopada br.